Jeden na jeden
Magdalena Sobkowiak-Czarnecka
W piątek w Teatrze Wielkim-Operze Narodowej odbyła się uroczysta gala inaugurująca polską prezydencję w Unii Europejskiej. Nie pojawił się na niej prezydent Andrzej Duda. - Pan prezydent był zaproszony. Bardzo dużo mówił w ostatnich miesiącach o prezydencji, wykazywał bardzo duże zainteresowanie prezydencją, mówił o propozycji priorytetów, więc z mojego punktu widzenia szkoda, że pana prezydenta nie było - powiedziała w "Jeden na jeden" Magdalena Sobkowiak-Czarnecka, podsekretarz stanu w Kancelarii Premiera w pionie ds. Unii Europejskiej, pełnomocniczka ministra do spraw przygotowania i sprawowania prezydencji. Dodała, że obawia się, że "była to bardziej skoordynowana akcja", bo ze strony opozycji, z PiS, pojawił się jedynie Marcin Przydacz. Zapewniała, że po odpowiedzi Pałacu Prezydenckiego na zaproszenie na galę były kontakty nieformalne między KPRM a Kancelarią Prezydenta i również ona sama dopytywała o udział Andrzeja Dudy w wydarzeniu. Na słowa minister Paprockiej, że nie było żadnych kontaktów, stwierdziła, że "to jest dorabianie historii".