Czarno na białym

Bodnar o wyborze RPO: do końca należy stać po stronie prawa

Kadencja Adama Bodnara skończyła się we wrześniu, mimo to nadal nie wybrano jego następcy. I choć na stanowisku widzi Zuzannę Rudzińską-Bluszcz, nie chce jej sejmowa Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka. Jak mówi - nadal urzędujący Rzecznik Praw Obywatelskich - "partia rządząca ma takie podejście do instytucji, że wszystkie, prędzej czy później, powinny być podporządkowane woli politycznej". Czy tak się stanie? Okaże się 20 października, kiedy Trybunał Konstytucyjny - na wniosek grupy posłów PiS - sprawdzi, czy mimo upływu kadencji, Adam Bodnar może dłużej pełnić obowiązki RPO. - Uważam, że w takich sytuacjach należy do końca stać po stronie prawa, a prawo mówi, że nie powinno się robić tego typu skrótów i obejść, żeby tylko ominąć mandat Senatu do wyboru Rzecznika Praw Obywatelskich - tłumaczy w rozmowie z reporterem "Czarno na białym" Radomirem Czarneckim. Rozmowa tylko u nas.