Czarno na białym

Krzysztof Zanussi: opowiedzenie się po złej stronie pociąga za sobą konsekwencje moralne

TYLKO W TVN24 GO | Wielu artystów bojkotuje kulturę rosyjską. Wzywa wręcz do niewydawania dzieł Dostojewskiego czy niewystawiania sztuk autorstwa Antoniego Czechowa. - Towarzyszą temu ogromne emocje związane z tym, co się dzieje w Ukrainie. Bardzo łatwo wygłaszać sądy pod wpływem emocji, których człowiek będzie się potem wstydził – stwierdził Krzysztof Zanussi, reżyser i scenarzysta. - Nie uważam za rozsądne bojkotowanie czegoś z powodu aktualnej polityki, bo to jest niedorzeczne. W sztuce rosyjskiej jest wiele utworów, które mają charakter arcydzieł niepodważalnych – podkreślił. Zdaniem Zanussiego "kwestią taktu jest to, że się nie eksponuje dzieł pochodzących z kraju, który jest uważany za najeźdźcę". Zapytany o słowa ministra kultury na posiedzeniu Rady Unii Europejskiej o tym, że "kultura rosyjska powinna zniknąć z przestrzeni publicznej do czasu zakończenia wojny na Ukrainie" stwierdził, że nie chciałby recenzować Piotra Glińskiego. - Szczególnie, że w innych miejscach mam też odmienne do niego zdanie. Rozumiem tę intencję. Wydaje mi jednak się, że to nie powinno być zdanie urzędnika państwowego, tylko menadżerów kultury – ocenił Zanussi.

 

W TVN24 GO dostępne są reportaż Katarzyny Lazzeri "Artyści i propagandyści" oraz rozmowa dziennikarki z Andrzejem Sewerynem

27.05.2022
Długość: 15 min
Data premiery: 2022