Bez polityki
"Czerpać z życia, być sobą"
Na liście nominowanych do Oscarów w tym roku przebijały się polskie akcenty. W kategorii najlepszy krótkometrażowy film fabularny znalazła się "Sukienka" Tadeusza Łysiaka. Anna Dzieduszycka, która stworzyła główną postać w studenckim projekcie, choruje na achondroplazję. W chwili, gdy przeżywała największą przygodę swojego życia, za naszą granicą toczyła się wojna. Jakie emocje jej towarzyszyły, kiedy przebywała wraz z ekipą filmową w Hollywood? - Często miałam problem, żeby się nie rozkleić, mówiąc o swoich emocjach. Równocześnie byliśmy tam, żeby reprezentować film i cieszyć się – powiedziała Anna Dzieduszycka. Gościni Piotra Jaconia opowiedziała o wzruszeniach i spotkaniach z największymi ikonami świata filmu. – Tę przygodę traktuję jako jeden z cudownych rozdziałów życia, który otworzył mnóstwo ścieżek na całym świecie. W Polsce oczywiście też – mówiła aktorka w "Bez polityki". Czego nauczyły ją nowe doświadczenia? – Wiem, czego na pewno nie chcę. Chciałabym, żeby moja pasja do projektów i tworzenia była taka, jak jest – oznajmiła. Dzieduszycka podkreśliła, że "nauczyła się nie oczekiwać za wiele". – W każdej chwili może zmienić się nasze życie. Zresztą widać to teraz w Ukrainie – zaznaczyła.