Wybory kobiet
Klaudia Jachira: hasło "Bób, hummus, włoszczyzna" jest świetne, to współczesny patriotyzm
Posłanka Klaudia Jachira z Koalicji Obywatelskiej znana jest z kontrowersyjnych wypowiedzi pod adresem Kościoła. W podcaście "Wybory kobiet" w TVN24 GO przyznała, że chciałaby żyć w świeckim państwie. – Takim, gdzie jesteśmy równo traktowani, niezależnie w jakiego Boga wierzymy i czy w ogóle wierzymy. To jest tylko tyle i aż tyle – mówiła Jachira. Jej zdaniem w instytucjach publicznych nie powinno być symboli religijnych, chciałaby także wyprowadzenia religii ze szkół. – Oczywiście jestem też za likwidacją Funduszu Kościelnego. Myślę, że tutaj mamy zgodę jako nowa większość sejmowa. Jestem również za opodatkowaniem księży. Nie rozumiem, dlaczego istnieje taka grupa, która nie podlega opodatkowaniu i żyje naszym kosztem, również kosztem osób niewierzących - wyliczała Jachira. Podkreśliła, że w swoich przekonaniach nie czuje się w Koalicji Obywatelskiej odosobniona. - To, o czym mówili Zieloni, zanim to było modne, na przykład o świeckości państwa i to, o czym Lewica od zawsze mówiła, teraz wchodzi do mainstreamu - zaznaczyła. Przyznała też, że "hasło 'Bób, hummus, włoszczyzna' jest świetne". - To współczesny patriotyzm. Nie uważam, żeby to hasło kogoś obrażało, to gra słów. Mamy jeszcze dużo do zrobienia, jeśli chodzi o dystans do siebie, zwłaszcza politycy prawicy mają problem, bo ich obraża wszystko, co nie jest ich - mówiła Jachira.
Arleta Zalewska i Aleksandra Pawlicka rozmawiały również o udziale kobiet w powołanym na 2 tygodnie rządzie Mateusza Morawieckiego i w przyszłym rządzie Donalda Tuska, w którym – nawet zdaniem samego szefa PO – kobiet jest zdecydowanie za mało.