Dwa wielbłądy błąkały się w środę po ulicach Ciudad Juarez, meksykańskiej metropolii na pograniczu z USA.
Lokalna policja podała, że zwierzęta o imionach Yull i Tobi uciekły rano z rancza miejscowego biznesmena, który kupił je do parku rozrywki. Funkcjonariusze bezskutecznie próbowali schwytać wielbłądy na lasso. "Polowaniu" towarzyszyły ironiczne uśmiechy mieszkańców miasta. W końcu udało się zwabić Yulla i Tobiego z powrotem na wybieg za pomocą świeżych liści.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu