Wpadł do 11-metrowej studni i przeżył

 
10 - latek wpadł do studni
Źródło: TVN24.pl

O wielkim szczęściu może mówić pewien 10-latek. Chłopczyk wpadł do głębokiej studni i wyszedł z tego bez szwanku.

Do wypadku doszło na farmie Brassy w środkowej Francji. Mały Gwatemalczyk spędzał tam wakacje z mamą.

Chłopczyk bawił się na podwórku. W pewnej chwili zainteresował się nieczynną studnią. Zaczął skakać po deskach zabezpieczających cembrowinę. Deska zarwały się pod jego ciężarem i chłopiec spadł 11 metrów w dół.

Strażacy wyciągnęli dziesięciolatka ze studni i błyskawicznie przewieźli go do szpitala.

Na miejscu okazało się, że dziecku nic się nie stało. Woda zamortyzowała upadek.

Źródło: PAP, APTN

Czytaj także: