Gdy miasto raz stanie się nierządnicą, trudno jest sprawić, by ponownie stało się dziewicą - stwierdziła dyrektorka jednego z muzeów we Florencji, krytykując nadmierną turystykę w mieście. Jej słowa wywołały we Włoszech oburzenie. - Obrażanie Florencji to uderzanie w całe Włochy - skomentował włoski minister kultury.
Cecilie Hollberg, niemiecka historyk sztuki i dyrektorka mieszczącej się we Florencji Galerii Akademii, rozmawiała w poniedziałek z dziennikarzami. Poruszono między innymi wątek turystyki w mieście. - Florencja jest piękna i chciałabym, żeby wróciła do jej mieszkańców, a nie była niszczona przez turystykę - mówiła Hollberg.
Krytykowała tym samym to, że w mieście pełno jest sklepów z pamiątkami, a brakuje tych "normalnych". - Ale jest już za późno - dodała. Według niej, jeśli nie ograniczy się liczby odwiedzających, to "nie pozostaje wiele nadziei". - Gdy miasto raz stanie się nierządnicą, trudno jest sprawić, by ponownie stało się dziewicą - podsumowała Hollberg.
Florencja "nierządnicą"
Wypowiedź dyrektorki muzeum wywołała we Włoszech oburzenie. Głos w sprawie zabrał m.in. włoski minister kultury Gennaro Sangiuliano, który ocenił, że jej słowa były "poważne i obraźliwe" wobec Florencji i całych Włoch. - Florencja to wspaniałe miasto, które reprezentuje znaczną część naszej narodowej tożsamości i historii. Obrażanie jej to uderzanie w całe Włochy i nasze uczucia - dodał.
Podkreślił, że dyrektorka muzeum reprezentuje państwo i nie może używać takiego języka. Zapowiedział też, że może rozważyć podjęcie działań wobec Hollberg na podstawie obowiązującego prawa.
Burmistrz Florencji Dario Nardella stwierdził z kolei, że wypowiedź Hollberg jest "niezwykle ciężką obelgą wobec wszystkich florentczyków". - Myślę, że potrzebujemy szacunku dla historii naszego miasta i naszej społeczności - skomentował. Również zastępczyni burmistrza Alessia Bettini skrytykowała dyrektorkę muzeum, pytając retorycznie, czy jeśli miasto jest nierządnicą, to jego mieszkańcy są "dziećmi nierządnicy, a turyści jej klientami?".
W reakcji na wywołane oburzenie Galeria Akademia wydała już oświadczenie, w którym Hollberg przeprosiła "za użycie niewłaściwych słów" o "mieście, które kocha". - To, co chciałam powiedzieć, to to, że Florencja musi być dla całych Włoch przykładem coraz bardziej świadomej turystyki - dodała.
Turystyka we Włoszech
W ostatnim czasie wielu lokalnych urzędników z włoskich miast alarmowało o nadmiernej turystyce, która szkodzi historycznym miejscom. W 2023 roku także władze Florencji zdecydowały z tego powodu o ograniczeniu udostępniania mieszkań na krótki, kilkudniowy wynajem dla turystów.
Z podobnym problemem, co Florencja, zmagają się m.in. władze Wenecji, gdzie centrum miasta jest przepełnione turystami przez większość roku. Dlatego od wiosny wejdzie w życie nowy system, zgodnie z którym w niektóre dni za wjazd w przypadku jednodniowej wycieczki trzeba będzie zapłacić 5 euro.
Źródło: Guardian, Corriere Fiorentino
Źródło zdjęcia głównego: imagoDens/Shutterstock