W walce ze szkodliwymi promieniami słonecznymi Chińczycy, a konkretnie Chinki postanowiły pójść na całość. Nie wystarczały im używane powszechnie kremy z filtrem i olejki, wymyślili więc specjalne, nieco ekscentryczne "kaptury".
Na chińskich plażach w prowincji Shandong ostatnim krzykiem mody stały się specjalne "kaptury", które mają chronić twarze Chińczyków przed oparzeniem słonecznym.
Najnowszy wynalazek Chińczyków ma jednak pewne wady. Nie chroni on dobrze okolic oczu, brzegów uszu i warg. A to właśnie te punkty są najbardziej wrażliwe i najbardziej podatne na oparzenia.
Maski, to najnowszy krzyk mody na lokalnych plażach - pisze agencja EPA w komentarzu do zdjęcia.
Źródło: tvn24.pl, Bild.de