Sprytny, ale i na pewno głodny niedźwiedź w zasypanym śniegiem mieście Boudler w amerykańskim stanie Kolorado postanowił sprawdzić, czy kierowca zaparkowanego auta nie zostawił tam jakichś smakołyków. Jego poczynania uchwyciły kamery monitoringu. Zwierzak nie poprzestał na otwarciu jednych drzwi, poradził sobie także z kolejnymi, a potem dokładnie przeszukał wnętrze pojazdu. Władze ostrzegają, że zainteresowanie niedźwiedzi samochodami w tym regionie jest dosyć powszechne. Radzą, by zamykać drzwi i nie zostawiać w środku jedzenia o intensywnym zapachu.
Źródło: ENEX
Źródło zdjęcia głównego: ENEX