Pan Kamil Grzegorczyk z Radomia odpowiadał w "Milionerach" na pytanie za 20 tysięcy złotych. Miał do dyspozycji wszystkie koła ratunkowe.
Gra pana Kamila rozpoczęła się bardzo dobrze. Bez problemu poradził sobie z pięcioma pytaniami, zdobywając 10 tysięcy złotych. Był pytany o to, czym jest "pu-erh" i poprawnie wskazał rodzaj herbaty, a także o znaczenie słowa "dementować".
Problemy pojawiły się przy szóstym pytaniu, za 20 tysięcy złotych. Hubert Urbański zapytał o skoczka narciarskiego-rekordzistę, wpisanego do "Księgi rekordów Guinnessa". Uczestnik zastanawiał się nad dwiema odpowiedziami: A: Adam Małysz oraz D: Noriaki Kasai. Zdecydował się wykorzystać koło ratunkowe pół na pół.
Rekordzista wśród skoczków, wpisany do "Księgi rekordów Guinnessa", to:
A: Adam Małysz
B: Janne Ahonen
C: Martin Schmitt
D: Noriaki Kasai
Odrzucenie dwóch błędnych odpowiedzi jedynie pogłębiło wątpliwości pana Kamila, został bowiem z wyborem pomiędzy dwoma swoimi typami: "A" i "D". Ostatecznie zdecydował się wytypować Japończyka. Była to poprawna odpowiedź. Noriaki Kasai został dwukrotnie wpisany do "Księgi rekordów Guinnessa". Uzyskał tytuł sportowca o największej liczbie udziałów w konkursie Pucharu Świata i miał rekordową liczbę startów indywidualnych w tym samym konkursie.
Po tym pytaniu czas programu dobiegł końca. Pan Kamil usłyszy kolejne pytanie we środowym odcinku.
Autor: ad / Źródło: TOTERAZ.pl