Naukowcy ustalili, jakie cztery wczesne objawy raka jelita grubego pojawiają się nawet na dwa lata przed postawieniem diagnozy. Według badaczy symptomy te są często lekceważone przez pacjentów, tymczasem powinny być "sygnałem alarmowym". Wyniki badań zostały opublikowane 4 maja.
W nowym badaniu naukowcy z Washington University School of Medicine (WUSM) szukali odpowiedzi na pytanie, jakie objawy są pierwszymi, które świadczą o rozwijającym się raku jelita grubego u ludzi młodych i tych w średnim wieku. Na podstawie analizy przypadków ponad pięciu tysięcy pacjentów poniżej 50. roku życia udało im się zidentyfikować cztery wczesne objawy tego nowotworu. Wyniki opublikowano w czwartek w czasopiśmie "Journal of the National Cancer Institute".
Cztery wczesne objawy raka jelita grubego
Według badaczy wczesne objawy raka jelita grubego to: ból brzucha, krwawienie z odbytu, utrzymująca się biegunka oraz anemia. Wszyscy uczestnicy badania doświadczyli co najmniej jednego z tych symptomów nawet dwa lata przed otrzymaniem diagnozy od lekarza. Badacze oszacowali też, że ryzyko wystąpienia raka jelita grubego niemal podwajało się, jeśli pacjent odczuwał choć jeden z tych objawów. Przy dwóch było wyższe 3,5-krotnie, a przy trzech lub wszystkich czterech objawach - 6,5-krotnie.
Według naukowców, choć biegunka czy ból brzucha mogą być zupełnie normalnymi objawami, które od czasu do czasu zdarzają się wielu osobom, to jeśli trwają dłużej niż tydzień i nie mają żadnej uzasadnionej przyczyny, powinny skłonić do wizyty u lekarza.
Współautorka badania, dr Cassandra Fritz zauważyła, że pacjenci często jednak lekceważą takie objawy. - Powtarzam pacjentom, że jeśli biegunka ustępuje szybko, to prawdopodobnie nie ma się czym martwić. Ale jeśli widzisz, że trwa to przez tygodnie lub miesiąc, to może być coś, o czym trzeba porozmawiać z lekarzem - powiedziała. Według niej objawy te "powinny być sygnałem alarmowym".
ZOBACZ TEŻ: Rośnie liczba przypadków raka jelita grubego. Ministerstwo dodaje do listy leków refundowanych immunoterapię
Coraz częściej chorują młodzi
Badacze zwrócili uwagę, że szczególnie palącym problemem jest konieczność uświadamiania stosunkowo młodych ludzi i ich lekarzy, ponieważ rak jelita grubego diagnozowany jest w coraz młodszym wieku. - Wysyłamy jasny komunikat, że młodzi ludzie muszą sobie zdawać sprawę z tych objawów - podkreślił współautor badania prof. Yin Cao. Według Amerykańskiego Towarzystwa Onkologicznego (ang. American Cancer Society - ACS) w USA odsetek zachorowań wśród osób młodszych niż 55 lat wzrósł z 11 proc. w 1995 roku do 20 proc. w 2019 roku.
Według NBC News w Stanach kolonoskopia zalecana jest dopiero od 45. roku życia, co oznacza, że wiele osób może mieć symptomy nowotworu na długo przed diagnozą. W Polsce osoby między 50. a 65. rokiem życia mogą zgłaszać się na kolonoskopię bez skierowania. Osoby z grupy wiekowej 40-49 również mogą się zgłosić, jeśli miały w rodzinie osobę chorą na nowotwór.
Lekarze przypominają, że do diagnozy raka jelita grubego w znacznej liczbie przypadków dochodzi dopiero wtedy, gdy choroba zdążyła się już poważnie rozwinąć. Wczesne wykrycie raka jelita grubego jest kluczowe dla walki z chorobą i daje pacjentom lepsze rokowania, zanim nowotwór rozprzestrzeni się na inne narządy.
Źródło: NBC News, Insider
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock