Szympans pierwszego papierosa dostał od zwiedzających zoo wiele lat temu. Ktoś wyrzucił na jego wybieg niedopałek. Charlie podniósł go z ziemi, spróbował i popadł w nałóg.
Pracownicy ogrodu zoologicznego na wiele sposobów próbowali oduczyć szympansa palenia. Bezskutecznie. Na nic zdały się też prośby kierowane do turystów, aby nie dawali Charliemu papierosów.
Zwierzak pozostawił w zoo swoją wieloletnią towarzyszkę Jody. Trwają poszukiwania jego następcy. - Zdajemy sobie jednak sprawę, że zastąpić taką osobowość jak Charlie będzie prawie niemożliwe - mówi rzecznik zoo Qondile Khedama.
Źródło: Reuters