Salma Hayek, znana z "Desperado" i "Fridy", Hollywood porzuciła dla świata mody - wywiadzie dla "New York Times Style Magazine" wyznała, że pracuje nad własną linią kosmetyków. Inspiracją dla kolekcji Nuance jest babcia aktorki. - Wykorzystam rodzinne tajemnice urody – zapowiedziała.
Choć 45-letnia gwiazda jest jedyną pochodzącą z Meksyku aktorką, która zrobiła karierę w Hollywood i zagrała w ponad 40 filmach, od kilku lat nie wzięła udziału w żadnym liczącym obrazie.
Po urodzeniu córeczki i ślubie z miliarderem Francois Henri Pinaultem, prezesem francuskiej firmy PPR, skupiającej luksusowe domy mody, zaczęła bardziej interesować się modową branżą. Myślała o autorskiej kolekcji ubrań, ale ostatecznie zdecydowała się na kosmetyki.
"Zdradzę rodzinne sekrety"
Jej linia Nuance powstaje we współpracy z firmą CVS, która stworzyła perfumy m.in. z piosenkarką Britney Spears i projektantem mody Ralphem Laurenem. Aktorka podpisała z nią sześcioletni kontrakt. W jego ramach ma powstać linia kosmetyczna: kremy i inne upiększające produkty, a także perfumy.
- Inspiracją jest moja meksykańska babcia, która była piękna do końca życia. Zmarła w wieku 96 lat bez zmarszczek – Salma Hayek powiedziała "New York Times Style Magazine". I dodała: - Zresztą moja mama też jest wciąż piękna. Rodzinne sekrety zachowania urody wykorzystam teraz w pracy nad moimi produktami beauty.
Kosmetyki aktorki mają być wykonane z naturalnych składników. Na rynku zadebiutują w przyszłym roku.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: NYT.com