Wodospady, palmy, SPA i przystań dla jachtów to tylko niektóre atrakcje sztucznej wyspy o nazwie Kokomo Ailand. Dodatkowe udogodnienie: wyspą można się przemieszczać. Na przykład w poszukiwaniu lepszej pogody czy nowych krajobrazów. Ceny tego zbytku oficjalnie nie podano, jedno wiadomo: to oferta dla miliarderów.
Zobacz tę i inne historie na Snapchacie! Wpisz nazwę użytkownika tvn24.pl lub zeskanuj kod z obrazka.
Ogromne, superluksusowe jachty, popularne do tej pory wśród bogaczy, mogą niedługo popaść w niełaskę.
Wszystko przez Kokomo Ailand, pomysł firmy Migaloo Private Submersible Yachts. To wyspa - platforma, która będzie mogła się przemieszczać. W przypadku na przykład złej pogody wystarczy podnieść kotwicę i przepłynąć w inne miejsce.
Na wyspie oprócz 80-metrowego apartamentu znajdzie się lądowisko dla helikopterów i niewielka marina. Poza tym będzie tam SPA, siłownia, salon piękności, bar, basen, pionowe ogrody, wodospady, palmy...
Na razie to tylko plany, ale ponoć już wzbudziły zainteresowanie światowych miliarderów. Zespół, który konstrukcję zaprojektował, ustala szczegóły z potencjalnymi klientami, aby pierwsze wyspy, które być może powstaną, były przystosowane do potrzeb i oczekiwań swych właścicieli.
Autor: nb//rzw / Źródło: dailymail.co.uk
Źródło zdjęcia głównego: mat. prasowe | Migaloo Private Submersible Yachts