Na zdjęciach widać, jak zaaferowany rozmową przez komórkę europoseł Jacek Kurski mocuje się z ubraniem w pobliżu sprzączki od paska do spodni.
Widać było, że nie w smak mu, iż kapryśna część garderoby nie chciała współpracować. Nie wiadomo, czy "akcja" zakończyła się sukcesem, czy rezygnacją.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: Parlament Europejski