Trudny powrót do domu. Miłość w czasach zarazy

Źródło:
tvn24.pl
Piosenka o koronawirusie
Piosenka o koronawirusieKarol Koprukowiak Video/YouTube
wideo 2/6
Piosenka o koronawirusieKarol Koprukowiak Video/YouTube

Wspólne chwile to dla nich dobro luksusowe. Był czas, że nie widzieli się po kilka miesięcy. Zazwyczaj są od siebie o tysiące kilometrów. Dziś dzieli ich tylko kilkadziesiąt. Ale spotkać się i tak nie mogą. - Bezpieczeństwo nasze, naszych bliskich i ludzi, z którymi będziemy się spotykać, jest ważniejsze - mówią Tomaszowi Jaworskiemu z magazynu "Czarno na białym".

Natalia Rubiś i Krystian Krzeszowiak są śpiewakami operowymi. Małżeństwem. Żyją na walizkach - co chwila nowy koncert lub większa produkcja w kolejnym zakątku świata. Przedstawienia, w których śpiewają razem są rzadkie, a to one właśnie dają im szansę na spędzenie kilku dni razem. Tak było tuż przed Walentynkami.

Natalia Rubiś: To były trzy koncerty. W Jaworze, Częstochowie i Wrocławiu.

Krystian Krzeszowiak: W moim rodzinnym Jaworze! Repertuar związany z ukochanym przez nas Morzem Śródziemnym. 

Natalia Rubiś: Śpiewaliśmy arie i duety miłosne. O szczęściu, zakochaniu, problemach sercowych.

Krystian Krzeszowiak: Na które my nie narzekamy, bo będąc tak rzadko ze sobą, skupiamy się wyłącznie na szczęściu i zakochaniu! A tak na poważnie, bliższe nam są na co dzień inne tematy, które też w naszych piosenkach występują: tęsknota, rozłąka, zbyt szybko upływające wspólne chwile.

Natalia Rubiś i Krystian Krzeszowiak wspólnie śpiewali w walentynki w Częstochowie

Przed wybuchem epidemii

Po koncertach Natalia została we Wrocławiu. Rozpoczęła próby w Operze Wrocławskiej do "Carmen" Georges'a Bizeta. Miała śpiewać w niej rolę Micaeli.

On poleciał do Madrytu. Na deskach Teatro Real miał zaśpiewać w rzadko granej operze Francesco Corsellego "Achilles na Skyros".

Natalia Rubiś: I znów został nam tylko kontakt przez telefon czy internet.

Krystian Krzeszowiak: Choć pewnego dnia nie wytrzymałem i - nic nie mówiąc Natalii - wsiadłem w samolot i przyleciałem do Wrocławia.

Natalia Rubiś: Na cztery godziny! Wariat! Ale kochany! I mój!

Natalia Rubiś i Krystian Krzeszowiakarchiwum prywatne

Żarty się skończyły

25 lutego służby sanitarne w Hiszpanii poinformowały o pierwszym przypadku potwierdzonego zakażenia koronawirusem w kontynentalnej części kraju. Zachorowała mieszkanka Barcelony, która wróciła z urlopu w północnych Włoszech. Próby w Teatro Real toczyły się już od tygodnia.

Krystian Krzeszowiak: W zespole była dziewczyna, której ojciec, ciężko chory onkologicznie, umierający, leżał w szpitalu w Mediolanie. Latała do niego w każdej możliwej chwili. Ludzie w teatrze martwili się, że może się to skończyć przeniesieniem wirusa, ale na początku to właściwie wszyscy bagatelizowaliśmy to zagrożenie. Nikt nie przypuszczał, że może przybrać taką postać. Mówiło się, że to trochę więcej niż grypa. Śmialiśmy się nawet z naszego amerykańskiego kolegi, śpiewaka, który miał program statystyczny wyliczający tempo zakażeń. Mówił, że do czasu premiery będzie tylu chorych, że zamkną teatry. Okazało się, że miał rację.

Natalia Rubiś: Przygotowania do "Carmen" we Wrocławiu ruszyły pełną parą. Dwie próby dziennie. Na początku też wszyscy traktowaliśmy tego koronawirusa z humorem i dystansem. Trzeba mieć świadomość, że śpiewanie w operze takie higieniczne nie jest. Gramy na scenie, blisko siebie. Czasami śpiewamy tuż przed twarzą drugiego śpiewaka, chuchamy na siebie nawzajem, więc wirusy roznoszące się kropelkowo w tym środowisku nie mają granic. Tym bardziej, patrząc codziennie na to, co działo się we Włoszech, docierało do nas, że żarty się skończyły. Pojawiły się dozowniki z płynem dezynfekującym. Ale mieliśmy nadzieję, że zaśpiewamy premierę.

Próba w Teatro Realarch. pryw. Krystian Krzeszowiak

"Dzień później wszystko się zmieniło"

12 marca wszystko stało się jasne. Decyzją ministra kultury opery zostały zamknięte. Premiery, która miała się odbyć 21 marca, nie będzie.

Natalia Rubiś: Ostatnie dni prób to była już wisielcza atmosfera. Mnóstwo plotek. Dyrekcja opery uspokajała nas, że przede wszystkim będą dbać o nasze bezpieczeństwo, ale wszyscy czekali na jakąkolwiek decyzję. Były opery, które dzień czy dwa wcześniej same zdecydowały o zamknięciu się. Nas poinformowano w czwartek 12 marca. W tej sytuacji zdecydowałam, że jadę do rodziców na Podhale.

W Madrycie tego dnia nadal trwały próby. A na ulicach tętniło życie. Pełne restauracje, bary, tylko w sklepach coraz mniej makaronu i papieru toaletowego. O zagrożeniu zakażeniem mówiono w mediach, ale na ulicach wydawało się, że nikt o nim nie myśli, mimo że w całej Hiszpanii były już setki zakażonych i pierwsze ofiary śmiertelne. Dzień później wszystko się zmieniło. W Madrycie zamknięto szkoły, muzea i opery.

Krystian Krzeszowiak: Teatro Real bardzo chciał doprowadzić do realizacji tej opery. To międzynarodowa produkcja, w którą zaangażowane było kilka instytucji i duże pieniądze. Bardzo rzadko grana opera, dlatego miała być nagrana na DVD. Zresztą muszę powiedzieć, że teatr zachował się bardzo w porządku. Gdy inne na świecie już się zamykały, ten cały czas szukał możliwości zrealizowania przedstawienia. Był na przykład pomysł grania bez publiczności i transmisji online. Wszystko po to, by móc wypłacić obsadzie honoraria. Bo powiedziano nam jasno: jeśli nie będzie przedstawień, teatr nie ma podstaw prawnych do wypłacenia pieniędzy. W piątek 13 marca, wcześniej niż zazwyczaj poproszono nas na scenę. Przyszedł dyrektor i powiedział, że w związku z sytuacją w Hiszpanii i troską także o nasze zdrowie, muszą skasować tę produkcję. Czyli coś jest z tym piątkiem 13... Zacząłem szukać samolotu do Polski.

Epidemia koronawirusa w Madryciearch. pryw. Krystian Krzeszowiak

Bezpieczeństwo jest ważniejsze

Samolot z Madrytu wylądował w Krakowie w sobotę ok. godz. 10. 14 godzin później zamknięto granice, a wszyscy wracający do Polski zostali poddani obowiązkowej kwarantannie. Krystiana to nie dotyczyło, ale na kwarantannę trafił.

Krystian Krzeszowiak: Podjęliśmy tę decyzję wspólnie z Natalią. Wracałem właściwie z "czerwonej strefy" zagrożenia. Mimo że dobrze się czułem, nie mogłem mieć żadnej pewności, czy coś się tam nie wykluwa. Poza tym mama Natalii pracuje w służbie zdrowia. Ma kontakt z pacjentami. Gdyby się okazało, że jednak przywiozłem z Madrytu tego koronawirusa, krąg ludzi, jaki bym naraził, mógł być spory.

Natalia Rubiś: To była trudna decyzja, bo bardzo już za sobą tęsknimy. Tym bardziej trudna, że z punktu widzenia naszych rozstań, to właściwie jesteśmy tuż obok siebie. Nie dzieli nas Atlantyk, jak bywało, tylko godzina jazdy samochodem. To denerwujące, ale bezpieczeństwo nasze, naszych bliskich i ludzi, z którymi będziemy się spotykać, jest ważniejsze.

Krystian Krzeszowiak: I tak od powrotu do kraju jestem w Krakowie i nie wychodzę z domu. Mam autokwarantannę. I jak inni artyści zupełnie nie wiem, kiedy będę mógł wrócić do pracy. Wszystkie projekty, które były planowane na najbliższe trzy miesiące, zostały odwołane. Pod dużym znakiem zapytania stoją też moje letnie produkcje w Londynie, między innymi w Covent Garden. U Natalii podobnie. Czyli jesteśmy na bezrobociu. 

Natalia Rubiś: I osobno...

To na szczęście będzie mogło się zmienić znacznie szybciej. Do końca autokwarantanny zostało już tylko kilka dni.

Autorka/Autor:Tomasz Jaworski//bb

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: archiwum prywatne

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Nie chcę, by cokolwiek złego stało się Europie, ale chcę, żeby płaciła swoje rachunki. Wojna w Ukrainie w znacznie większym stopniu dotyka ich. Nas dzieli ocean, ich nie - powiedział w wywiadzie dla magazynu "Time" były prezydent USA Donald Trump, który w tym roku będzie ubiegać się prawdopodobnie o powrót do Białego Domu. Zaznaczył, że jeśli zostanie prezydentem, będzie kontynuował pomoc dla Kijowa. - Ale Europa też musi robić swoje, a tego nie robi - stwierdził. Mówił też, że największym wrogiem Stanów Zjednoczonych nie są Chiny ani Rosja, lecz jego przeciwnicy wewnątrz kraju.

"Chcę, by Europa płaciła". Donald Trump o NATO, Rosji i Ukrainie

"Chcę, by Europa płaciła". Donald Trump o NATO, Rosji i Ukrainie

Źródło:
Time, PAP

Ukraińskie władze opublikowały nagranie z kamery monitoringu, na którym widać ostrzał Odessy. W wyniku ataku doszło do serii eksplozji. Rosjanie uderzyli pociskiem balistycznym z ładunkiem kasetowym w jedno z najchętniej odwiedzanych miejsc w mieście. Zginęło co najmniej pięć osób, a 32 zostały ranne.

Uderzyli w Odessę pociskiem balistycznym z ładunkiem kasetowym. Nagranie z kamery monitoringu

Uderzyli w Odessę pociskiem balistycznym z ładunkiem kasetowym. Nagranie z kamery monitoringu

Źródło:
Reuters, PAP, tvn24.pl

Na indonezyjskiej wyspie Ruang wybuchł we wtorek wulkan. Kolumna erupcyjna osiągnęła wysokość pięciu kilometrów. Ewakuowano ponad 12 tysięcy osób - podała agencja Reuters. Służby ostrzegają przed możliwym wystąpieniem tsunami.

Fontanna lawy i pyłu. Ewakuowano ponad 12 tysięcy osób

Fontanna lawy i pyłu. Ewakuowano ponad 12 tysięcy osób

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, BNPB, PAP

"To dla mnie zaszczyt być liderem listy PiS na Podkarpaciu w zbliżających się wyborach do Parlamentu Europejskiego" - przekazał we wtorek wieczorem w mediach społecznościowych były prezes Orlenu Daniel Obajtek.

Wybory do Parlamentu Europejskiego 2024. Daniel Obajtek "jedynką" PiS na Podkarpaciu

Wybory do Parlamentu Europejskiego 2024. Daniel Obajtek "jedynką" PiS na Podkarpaciu

Źródło:
tvn24.pl, TVN24

Ambasador Izraela w Polsce Jakow Liwne "pogratulował polskiemu rządowi wszczęcia śledztwa", odnosząc się do doniesień medialnych sugerujących powiązania byłego już prezesa spółki Orlen Trading Switzerland z terrorystyczną organizacją Hezbollah. "Oczekujemy wyników dochodzenia" - napisał dyplomata w mediach społecznościowych.

Orlen, Obajtek i pytanie o Hezbollah. Ambasador Izraela komentuje

Orlen, Obajtek i pytanie o Hezbollah. Ambasador Izraela komentuje

Źródło:
tvn24.pl

Postawiono zarzuty dwóm mężczyznom, którzy we wrześniu ubiegłego roku, pod osłoną nocy, ścięli słynny jawor z Sycamore Gap w Parku Narodowym Northumberland w północno-wschodniej Anglii. Ścięcie drzewa wywołało oburzenie i rozpacz mieszkańców Wysp - donosi Reuters. 

Ścięli jedno z najczęściej fotografowanych drzew w Wielkiej Brytanii. Usłyszeli zarzuty

Ścięli jedno z najczęściej fotografowanych drzew w Wielkiej Brytanii. Usłyszeli zarzuty

Źródło:
Reuters

Jaki gest w polskim alfabecie palcowym symbolizuje literę "a"? Czy jest to wystawiony w górę mały palec, kciuk skierowany w dół, rozprostowana dłoń czy może zaciśnięta dłoń? Na takie pytanie za 125 tysięcy złotych w "Milionerach" odpowiadał Mateusz Kobos z Bytomia.

"Milionerzy". Gest, który symbolizuje literę "a" - pytanie za 125 tysięcy złotych

"Milionerzy". Gest, który symbolizuje literę "a" - pytanie za 125 tysięcy złotych

Źródło:
Milionerzy TVN

Duralex, francuska firma zajmująca się produkcją naczyń ze szkła hartowanego, w tym popularnych w Polsce szklanek, ogłosiła upadłość - podają zagraniczne media. Trwają poszukiwania nowego nabywcy tego, co z zakładu pozostało. Pracownicy nie tracą nadziei, że uda się uniknąć utraty 230 miejsc pracy.

Znany producent ogłasza upadłość. "Miażdżący cios"

Znany producent ogłasza upadłość. "Miażdżący cios"

Źródło:
"Le Monde"

Ministra do spraw równości Katarzyna Kotula stwierdziła w "Faktach po Faktach" w TVN24, że "wielkim hamulcowym" rządowego projektu ustawy w sprawie związków partnerskich jest wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz i PSL. - Być może jest tak, że premier Kosiniak-Kamysz, ze względu na kolejne wybory - tym razem europejskie - nie chce dzisiaj powiedzieć, że zgadza się na rządowy projekt o związkach partnerskich - dodała.

Co z ustawą o związkach partnerskich? Ministra wskazuje na "wielkiego hamulcowego"

Co z ustawą o związkach partnerskich? Ministra wskazuje na "wielkiego hamulcowego"

Źródło:
TVN24

W 2020 roku rozpoczął się proces księdza Mariana W., oskarżonego o seksualne wykorzystywanie nieletnich. Pokrzywdzonych miało zostać 22 chłopców. Po czterech latach postępowania sądowego sprawa rusza od początku. Jednocześnie ośmiu poszkodowanych domaga się od tarnowskiej kurii łącznie 12 milionów złotych odszkodowania.

"Dotykanie po genitaliach, w okolicach krocza". Byli ministranci chcą 12 milionów złotych odszkodowania od kurii

"Dotykanie po genitaliach, w okolicach krocza". Byli ministranci chcą 12 milionów złotych odszkodowania od kurii

Źródło:
Fakty TVN

Polsce będzie coś groziło, kiedy "w Unii nie będziemy i wtedy, kiedy Unia będzie od środka rozwalana" - mówiła w "Kropce nad i" ubiegająca się o mandat w PE Anita Kucharska-Dziedzic z Lewicy. Zdaniem posła klubu PiS i kandydata do europarlamentu Michała Wójcika "dzisiaj jest walka o suwerenność Polski".

Kucharska-Dziedzic o tym, co nam zagrozi poza Unią Europejską, Wójcik o "walce o suwerenności"

Kucharska-Dziedzic o tym, co nam zagrozi poza Unią Europejską, Wójcik o "walce o suwerenności"

Źródło:
TVN24

Obowiązek zbiórki opakowań po mleku i produktach mlecznych w ramach sytemu kaucyjnego zostanie przesunięty na 2026 rok - wynika z opublikowanego we wtorek projektu ustawy odnoszącego się do funkcjonowania systemu kaucyjnego. Przedstawiciele branży napojowej oraz handlu apelowali wcześniej, aby spod systemu kaucyjnego wyłączyć opakowania po mleku i napojach mlecznych. W ich ocenie zbieranie takich opakowań mogłoby skończyć się "zafundowaniem sobie bomby biologicznej".

Branża ostrzegała przed "bombą biologiczną". Jest reakcja rządu

Branża ostrzegała przed "bombą biologiczną". Jest reakcja rządu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Były prezes Orlenu Daniel Obajtek przebywa poza Polską - przekazał poseł Koalicji Obywatelskiej Michał Szczerba. Jak dodał, został o tym poinformowany premier Donald Tusk. - Jest na Węgrzech, czyli schronił się u Orbana, czyli schronił się u swoich kontrahentów - dodał Szczerba w rozmowie z reporterką TVN24.

Szczerba: Obajtek przebywa poza Polską, przekazałem informację premierowi

Szczerba: Obajtek przebywa poza Polską, przekazałem informację premierowi

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

W województwach zachodniopomorskim, pomorskim i warmińsko-mazurskim trwa ćwiczenie Defender-24. Od 4 do 6 maja planowane są tam przemieszczenia kolumn wojskowych. Poinformował o tym we wtorek Sztab Generalny Wojska Polskiego, apelując o zachowanie szczególnej ostrożności na drodze.

Kolumny wojskowe na drogach w trzech województwach

Kolumny wojskowe na drogach w trzech województwach

Źródło:
PAP

Trzech tajkonautów wróciło we wtorek na Ziemię. Tym samym zakończyła się ich sześciomiesięczna misja na chińskiej stacji kosmicznej Tiangong. - Jestem dumny z mojej ojczyzny - powiedział Tang Hongbo, jeden z tajkonautów.

Półroczna misja dobiegła końca. Tajkonauci wrócili na Ziemię

Półroczna misja dobiegła końca. Tajkonauci wrócili na Ziemię

Źródło:
Reuters, PAP, AP

Maspex sfinalizował we wtorek proces przejęcia spółki Jan Becher - Karlovarská Becherovka, w wyniku czego polska spółka stała się właścicielem czeskiej marki alkoholu Becherovka oraz zakładu produkcyjnego i magazynu w Karlovych Varach. Transakcja została zrealizowana z firmą The Pernod Ricard Group.

Słynna czeska marka trafia w polskie ręce

Słynna czeska marka trafia w polskie ręce

Źródło:
PAP

Liderzy partii zachęcają swoich wyborców, by wzięli udział w czerwcowych wyborach do Parlamentu Europejskiego, kładąc nacisk na frekwencję w każdym okręgu. Bo w tych wyborach liczba głosów w okręgach jest szczególnie istotna.

Jeden dobry wynik w okręgu może zmienić sytuację partii w całym kraju. Dlaczego?

Jeden dobry wynik w okręgu może zmienić sytuację partii w całym kraju. Dlaczego?

Źródło:
Konkret24

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia otwiera kwietniowy ranking zaufania CBOS. Tuż za liderem Polski 2050 uplasował się wicepremier, szef MON i koalicjant z Trzeciej Drogi - Władysław Kosiniak-Kamysz. Na trzecim miejscu, ex aequo, są prezydent stolicy Rafał Trzaskowski oraz prezydent RP Andrzej Duda. Z największą nieufnością spotyka się prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Liderzy Trzeciej Drogi na czele rankingu zaufania. Trzecie miejsce dla dwóch prezydentów

Liderzy Trzeciej Drogi na czele rankingu zaufania. Trzecie miejsce dla dwóch prezydentów

Źródło:
PAP

Obecność w Unii Europejskiej jest częścią naszej wielkiej, wspaniałej historii - powiedział prezydent Andrzej Duda w orędziu na 20-lecie członkostwa we Wspólnocie. - 1 maja 2004 roku to był bardzo dobry dzień dla Polski. Kilka pokoleń marzyło, by powrócić do politycznej wspólnoty zachodniego świata, zjednoczonej Europy - zaznaczył. Zachęcał też do udziału w czerwcowych wyborach do Parlamentu Europejskiego. - Od tego, jakich reprezentantów wybierzemy, będzie zależał kierunek, w którym będzie podążała Unia oraz to, jak polskie sprawy będą w Unii prowadzone - podkreślił prezydent.

Prezydent Andrzej Duda: 20 lat naszej obecności w Unii to wielki sukces każdego z nas

Prezydent Andrzej Duda: 20 lat naszej obecności w Unii to wielki sukces każdego z nas

Źródło:
tvn24.pl

Z ministerstwa funduszy w czwartek niespodziewanie odeszła Małgorzata Szczepańska, która kierowała departamentem nadzorującym Narodowe Centrum Badań i Rozwoju w czasie, gdy doszło do afery NCBR - ustalił tvn24.pl. Nasze informacje potwierdziła szefowa tego resortu Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, która powiedziała, że urzędniczka odeszła "przez NCBR". - Będzie trzęsienie ziemi. Była królową, która decydowała o rozdzielaniu miliardów i mówiła dyrektorom NCBR, co mają robić - mówi nasz informator.

Decydowała o miliardach dla NCBR i nagle odeszła z ministerstwa. "Będzie trzęsienie ziemi"

Decydowała o miliardach dla NCBR i nagle odeszła z ministerstwa. "Będzie trzęsienie ziemi"

Źródło:
tvn24.pl

Nastoletni chłopiec zginął, a cztery inne osoby zostały ranne po wtorkowym ataku z użyciem miecza w Londynie. Sprawca został aresztowany przez policję. Służby twierdzą, że zdarzenie nie miało podłoża terrorystycznego.

Atak z użyciem miecza w Londynie. Policja o "wielu ofiarach"

Atak z użyciem miecza w Londynie. Policja o "wielu ofiarach"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl. BBC

49-letnia Suzanne Morphew wybrała się na przejażdżkę rowerową w maju 2020 r. Nigdy nie wróciła do domu. Po latach znaleziono jej szczątki. Sekcja zwłok, której wyniki przedstawiono wczoraj, wykazała, że kobieta ​​zmarła w wyniku zabójstwa. W jej organizmie stwierdzono obecność "mieszanki leków używanej do unieruchamiania zwierząt".

Sekcja zwłok zaginionej 49-latki. "Zabójstwo", w organizmie stwierdzono "leki do unieruchamiania zwierząt"

Sekcja zwłok zaginionej 49-latki. "Zabójstwo", w organizmie stwierdzono "leki do unieruchamiania zwierząt"

Źródło:
CNN, CBS, ABC News

Rząd przyjął we wtorek projekt nowelizacji ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy. Regulacja przedłuża ochronę tymczasową dla osób uciekających przed wojną do 30 września 2025 roku. Zmiany zakładają także wprowadzenie dodatkowego kryterium wypłaty 800 plus dla Ukraińców.

800 plus dla Ukraińców. Jest dodatkowy warunek

800 plus dla Ukraińców. Jest dodatkowy warunek

Źródło:
PAP

Prezydent Andrzej Duda mianował generała broni Marka Sokołowskiego dowódcą generalnym Rodzajów Sił Zbrojnych, a generała brygady Krzysztofa Stańczyka - dowódcą Wojsk Obrony Terytorialnej. Informację przekazało Biuro Bezpieczeństwa Narodowego.

Prezydent mianował wojskowych dowódców

Prezydent mianował wojskowych dowódców

Źródło:
PAP
Blockchain Kukiza za milion od Morawieckiego. "Przypomina telewizor z pękniętym kineskopem"

Blockchain Kukiza za milion od Morawieckiego. "Przypomina telewizor z pękniętym kineskopem"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Były prezes Orlen Trading Switzerland Samer A. na razie nie został wezwany przez prokuraturę, w związku z czym nie wiadomo, gdzie przebywa - powiedziała prokurator regionalna w Warszawie Małgorzata Adamajtys. Prokurator krajowy Dariusz Korneluk przekazał, że Prokuratura Regionalna w Gdańsku prowadzi wewnętrzne postępowanie wyjaśniające, dlaczego wobec Libańczyka zastosowano poręczenie majątkowe.

Co wiadomo w sprawie byłego prezesa Orlen Trading Switzerland Samera A.?

Co wiadomo w sprawie byłego prezesa Orlen Trading Switzerland Samera A.?

Źródło:
PAP, TVN24, RMF FM

Na chwilę obecną są prowadzone trzy główne postępowania w sprawie Orlenu - powiedział prokurator krajowy Dariusz Korneluk na konferencji prasowej. Przekazał też, że w związku z tym doszło do przeszukań, między innymi u byłego prezesa koncernu Daniela Obajtka.

Prokurator krajowy: trzy główne postępowania w sprawie Orlenu

Prokurator krajowy: trzy główne postępowania w sprawie Orlenu

Źródło:
TVN24

13-letni chłopiec odnalazł na plaży plastikową figurkę-ośmiornicę słynnego producenta klocków. Jak podają brytyjskie media, jest ona jedną z kilku tysięcy, które wpadły do morza ponad ćwierć wieku temu w wyniku uderzenia fali w kontenerowiec Tokyo Express. Zbieracze zatopionych klocków tłumaczą, że ośmiornica jest postrzegana przez nich jako "święty Graal".

Poszukiwacze klocków z zatopionego transportu nazywają ją "świętym Graalem". 13-latek odnalazł rzadką figurkę

Poszukiwacze klocków z zatopionego transportu nazywają ją "świętym Graalem". 13-latek odnalazł rzadką figurkę

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Maciej Świrski, przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, zdecydował o przekazaniu do windykacji kary pieniężnej od Radia ZET. Chodzi o kwotę 476 tysięcy złotych. Wcześniej szef KRRiT podobne decyzje podjął wobec spółki TVN S.A. oraz radia TOK FM. Działaniom Macieja Świrskiego sprzeciwiają się organizacje dziennikarskie.

Jest decyzja szefa KRRiT w sprawie kary dla Radia ZET

Jest decyzja szefa KRRiT w sprawie kary dla Radia ZET

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24