Z lotu ptaka wygląda jak zabawka z zapałek, ale z ziemi imponuje wielkością i zadziwia kształtem. Od piątku spacerujący ulicami centrum miasta Brukselczycy mogą podziwiać olbrzymią drewnianą rzeźbę belgijskiego artysty Arne Quinze.
To ptak, krokodyl, a może chmura - zastanawiają się przechodnie. Przez drewniane belki przedziera się światło, a z głośników słychać kojące dźwięki natury. Sam rzeźbiarz przyznaje: chodziło mi o to, żeby pomóc widzom obudzić na nowo wyobraźnię.
- Chciałbym, żeby rzeźba dawała energię do odpoczynku od zgiełku miasta, żeby stała się narzędziem komunikacji. Chciałbym, żeby ludzie przychodzili tu i patrząc na nią uśmiechali się - przyznaje artysta. Wysoka na 18 metrów konstrukcja powstawała przez dwa tygodnie. Na ulicach Brukselii zostanie jeszcze przez rok.
as
Źródło: Reuters, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24