W czwartym odcinku programu "Azja Express" emocje sięgnęły zenitu. Wizja eliminacji na mecie w Dien Bien Phu w Wietnamie spowodowała, że wyścig przyspieszył. Zaczęło się niewinnie i nieco przewrotnie. Z programem pożegnali się jednak Małgorzata Rozenek i Radosław Majdan.
W programie osiem par musi przemierzyć cztery kraje: Wietnam, Laos, Kambodżę i Tajlandię. Do pokonania mają 5031 km. O transport i nocleg muszą zatroszczyć się sami.
Wyścig czwartego odcinka programu zaczął się w Wietnamie we wiosce Ta Van. Uczestnicy ścigali się do Na Phat, gdzie odbyła się walka o amulet wart 10 tys. złotych. Brały w nich udział para immunitetowa i pierwszy duet, który dojechał do punktu kontrolnego. Pojedynek wygrał duet Hanna Lis i Łukasz Jemioł.
Pozostałe pary musiały jak zwykle poszukać noclegu i jedzenia. To zadanie, w surowych górskich okolicach, okazało się o wiele trudniejsze niż w pobliżu miejskich aglomeracji, a walka o transport stała się niezwykle zaciekła.
"Ominęliśmy Rozenkową"
Partnerce Kuby Wojewódzkiego Renacie Kaczoruk i jej koleżance Weronice Budziło udało się dostać na ciężarówkę, na którą wsiedli także Pascal Brodnicki z Pawłem Dobrzańskim. Uczestnicy po drodze mijali duet Rozenek-Majdan, ale krzyczeli do kierowcy, by się nie zatrzymywał. Rozenek wyszła na środek drogi, ale mimo to samochód ją ominął na wyraźne polecenie Kaczoruk.
- Renatka, brawo, brawo! - skandowała Rozenek.
- Renata, brawo, charakter jak zawsze zostawiłaś w domu! - krzyknął Majdan. I stwierdził do Rozenek: - No jaka ona ma być? Kto ma ją nauczyć? Narzeczony? Chyba w drugą stronę, to właśnie on jej dawał takie wskazówki.
- Ominęliśmy Rozenkową - cieszyła się z kolei Kaczoruk jadąca ciężarówką. Dodał potem: - Wydaje mi się, że zaskakuję tym, jak potrafię być stanowcza i potrafię ubiegać się o swoje.
Potem uczestnicy po zaliczeniu misji w Muong Pon, musieli jak najszybciej dotrzeć do miasta Dien Bien Phu.
Prowadząca czekała na uczestników pod Pomnikiem Zwycięstwa, do którego prowadziło ponad trzysta stopni. Zmęczenie, upał, pragnienie i ciężki plecak spowodowały, że dwóm ostatnim parom Małgorzacie Rozenek i Radosław Majdan oraz Izie Miko z Leszkowi Stance podczas mozolnej wspinaczki na szczyt, towarzyszył nadludzki wysiłek.
Jako ostatni na górę wdrapali się Rozenek i Majan i to oni pożegnali się z programem. Pozostali uczestnicy kolejną przygodę przeżyją już w Laosie.
Autor: pk//gak / Źródło: TVN
Źródło zdjęcia głównego: TVN