Sesje profesora Trinidada wprawiają wszystkich w anielski humor. Opierają się one na technice poprawnego oddechu i pozytywnym myśleniu.
- To jest idea śmiecho-jogi. Śmiejemy się bez powodu, bez żadnych dowcipów. Śmiejemy się, bo chcemy być zdrowi. Musimy mieć dobre usposobienie - mówi Trinidad.
Stymulacja uśmiechu jak twierdzi profesor podnosi poziom endorfin, wspiera system immunologiczny organizmu oraz daje mnóstwo pozytywnej energii. Zajęcia prowadzone są w różnych instytucjach: szkołach, hospicjach, a nawet zakładach karnych.
Źródło: APTN