Znane modowe marki brały udział w łamaniu praw pracowniczych w Kambodży. Według organizacji Human Rights Watch nadużyć dopuszczano się w fabrykach odzieżowych, które zaopatrują m.in. Marks&Spencer, GAP, H&M, czy Adidasa.
- Są dowody na dyskryminację i stosowanie praktyk skierowanych przeciwko związkom zawodowym - podaje Human Rights Watch.
Według organizacji, która przygotowała raport na temat poszanowania praw pracowników firm odzieżowych w Kambodży, zawierane z pracownikami umowy krótkoterminowe mogą przeszkadzać pracownikom w korzystaniu z przysługujących im praw.
HRW twierdzi również, że znalazło dowody na to, że ludzi zmuszano do nadgodzin oraz dopuszczano się dyskryminacji wobec kobiet w ciąży.
Standardy etyczne
- Te wszystkie rozpoznawane marki odzieżowe trzeba zmusić do przestrzegania prawa pracy poprzez obowiązek publicznego ujawniania i regularnego aktualizowanie nazw i adresów ich dostawców - mówi członek HRW, Aruna Kashyap.
HRW sprawdziło warunki panujące wewnątrz 73 kambodżańskich fabryk, przeprowadzając wywiady z przeszło 340 osobami.
Marks & Spencer nie ujawnia swoich dostawców, ale HRW podaje, że 13 z 73 fabryk prześwietlonych pracuje dla brytyjskiego giganta.
- Nie zostały przedstawione żadne dowodów na poparcie tych twierdzeń - mówi rzecznik Marks&Spencer. - Jeśli HRW przyjdzie do nas z konkretnymi dowodami, oczywiście zbadamy sprawę - dodaje.
Tłumaczenia
Firma twierdzi, że przestrzega surowych norm etycznych, "zapewnia dobre warunki pracy, szanuje prawo do zrzeszania się, traktuje pracowników z szacunkiem, przestrzega limitów czasu pracy oraz godnie płaci".
- Wszystkie nasze zakłady są regularnie sprawdzane przez niezależnego audytora. Są też wizytowane przez naszych menedżerów z działu compliance - podaje spółka.
M&S zobowiązał się opublikować listę swoich dostawców w 2016 roku.
Adidas i H&M same podają do publicznej wiadomości nazwy swoich dostawców. HRW podaje, że Adidas, GAP oraz H&M poważnie dyskutują o sytuacji pracowników w swoich fabrykach. Podjęły już nawet wysiłki w celu rozwiązania problemów zidentyfikowanych w badaniu.
- H&M opublikuje przetłumaczoną listę swoich dostawców i prześle ją do lokalnych związków zawodowych oraz organizacji praw pracowniczych zachęcić - podała firma.
GAP z kolei zapewnił, że "sprawdza czy rzekome, opisane w raporcie, praktyki niezgodne z prawami pracowników naprawdę miały miejsce. Jeśli to prawda, są one nie do przyjęcia. To sprzeczne z naszymi standardami etycznymi".
- Nasi pracownicy w Kambodży mają prawo do przystępowania do związków zawodowych z własnego wyboru - powiedział z kolei przedstawiciel Adidasa.
Autor: mw / Źródło: BBC, TVN24 BiS
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock