Największa na Wyspach sieć supermarketów Tesco poszła w ślad za rywalami - Asda, Morrisons oraz Aldi - i narzuciła klientom limity zakupu niektórych warzyw - podał Reuters. Agencja wyjaśniła, że braki w dostawach do brytyjskich sklepów to efekt problemów ze zbiorami w południowej Europie i Afryce Północnej.
Tesco wprowadziło limit zakupu trzech sztuk pomidorów, papryki i ogórków na klienta - podała Agencja Reutera. Wskazała też, że brytyjski oddział niemieckiego dyskontu Aldi wcześniej w środę ogłosił te same limity. Z kolei Asda nałożyła limity zakupowe na osiem rodzajów warzyw i owoców we wtorek, a sieć Morrisons - na cztery od środy.
Druga największa w Wielkiej Brytanii grupa supermarketów Sainsbury's, a także sieci Co-op i Lidl GB nie wprowadziły jeszcze limitów - podał Reuters.
Braki w warzywach i owocach w Wielkiej Brytanii
Agencja przypomniała, że w tym tygodniu media społecznościowe zalały zdjęcia pustych półek w działach z owocami i warzywami w supermarketach, przy czym w szczególności brakuje pomidorów.
- Trudne warunki pogodowe na południu Europy i w północnej Afryce zakłóciły zbiory niektórych owoców i warzyw, w tym pomidorów i papryki - przekazał Andrew Opie, dyrektor ds. żywności i zrównoważonego rozwoju w British Retail Consortium, które reprezentuje większe sieci.
Opie dodał, że utrudnienia mogą potrwać kilka tygodni.
Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock