Nadzwyczajne posiedzenie niemieckiego Bundestagu w sprawie rozmów o nowej pomocy dla Grecji odbędzie się prawdopodobnie w najbliższy piątek. Warunkiem jest wcześniejsze przyjęcie przez grecki parlament pierwszego pakietu ustaw reformujących zadłużony kraj.
Kanclerz Niemiec Angela Merkel zapowiedziała w poniedziałek przed południem, że jej rząd poprosi Bundestag o wyrażenie zgody na podjęcie negocjacji o programie pomocowym dla Grecji z Europejskiego Mechanizmu Stabilności.
Posłowie na wakacjach
- Mogę z pełnym przekonaniem zalecić (parlamentowi) podjęcie rozmów - zapewniła kanclerz w Brukseli po zakończeniu nadzwyczajnego szczytu państw strefy euro.
Ostatnia regularna sesja Bundestagu odbyła się na początku lipca. Posłowie rozpoczęli już wakacje, dlatego konieczne będzie zwołanie posiedzenia nadzwyczajnego. Jak powiedziało źródło w największym klubie parlamentarnym Bundestagu, CDU/CSU, posiedzenie rozpocznie się w piątek o godz. 10. Wieczorem dnia poprzedniego mają zebrać się wszystkie kluby parlamentarne.
Bundestag musi wyrazić zgodę na rozpoczęcie rozmów. Jeżeli negocjacje o programie pomocowym dla Grecji zakończą się powodzeniem, to przed początkiem realizacji programu niemiecki parlament będzie musiał ponownie to zaaprobować.
Żelazny warunek
Na konferencji prasowej w Brukseli Merkel zastrzegła, że warunkiem zwołania Bundestagu jest przyjęcie do środy przez grecki parlament pierwszego pakietu ustaw wprowadzających reformy w kraju. - Ustaliliśmy, że do 15 lipca muszą zostać przeprowadzone tzw. prior actions, czyli reforma podatku VAT, zmiana systemu emerytalnego, reforma urzędu statystycznego Grecji oraz przywrócenie zdolności do działania w ramach paktu fiskalnego - powiedziała Merkel.
Tydzień później grecki parlament musi uchwalić kolejne ustawy, w tym dyrektywę dotyczącą rekapitalizację banków. Warunkiem jest też przyjęcie przez grecki parlament, razem z pierwszymi ustawami, całego dokumentu dotyczącego porozumienia. Część posłów CDU/CSU zapowiadała wcześniej, że nie poprze kolejnej pomocy finansowej dla Grecji. Podczas poprzedniego głosowania na początku roku 29 chadeckich parlamentarzystów głosowało przeciwko pomocy, a 118 głosujących na "tak" złożyło pisemne oświadczenia z zastrzeżeniami. Łącznie to niemal połowa całego klubu CDU/CSU liczącego 311 osób. Ewentualny brak większości we własnym klubie parlamentarnym podczas głosowania byłby prestiżową porażką Merkel. Zgoda parlamentu na podjęcie rokowań uważana jest za przesądzoną, gdyż wniosek rządu poprze zapewne zarówno koalicjant CDU/CSU, SPD, jak również partie opozycyjne Lewica i Zieloni.
Autor: tol / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia (CC BY-SA 2.0)