Amerykański aktor, reżyser i producent Leonardo DiCaprio zainwestuje w rozwój firm Aleph Farms i Mosa Meat, które zajmują się produkcją mięsa hodowanego komórkowo - poinformowała agencja Reutera. Decyzja spotkała się z krytyką niektórych działaczy organizacji ekologicznych.
"Mosa Meat i Aleph Farms mają do zaoferowania nowe metody zaspokojenia światowego popytu na wołowinę, które niosą zarazem rozwiązanie palącego problemu hodowli bydła w epoce przemysłowej" - napisał aktor w oświadczeniu, które cytuje agencja Reutera.
"Bardzo się cieszę, że mogę dołączyć do nich jako doradca i inwestor, w momencie gdy przygotowują się wprowadzenia swoich produktów na rynek" - dodał aktor.
Jak podaje portal Axios, decyzja DiCaprio spotkała się z krytyką niektórych działaczy zaangażowanych w walkę ze zmianami klimatu. Uważają oni, że produkcja mięsa hodowanego komórkowo jest przykładem czysto technicznej inżynierii, która na dłuższą metę nie poprawia sytuacji klimatycznej, ponieważ nie wpływa na zmianę naszych nawyków żywieniowych.
Hodowla bydła a ekologia
Hodowla bydła wiąże się z emisją do atmosfery większej ilości gazów cieplarnianych niż w wypadku innych produktów żywnościowych - podkreśla w komentarzu Axios. W raporcie FAO (Organizacja Narodów Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa) z 2013 r. wskazano, że ten sektor rolnictwa jest odpowiedzialny za emisję 14,5 proc. wszystkich gazów cieplarnianych emitowanych łącznie na świecie. Konsumpcja mięsa zaś wciąż rośnie. Według FAO w 2021 r. zwiększy się ona o 1 proc.
Dyrektor generalny Mosa Meat Maarten Bosch powiedział w rozmowie z portalem, że w ocenie ekspertów pracujących na zlecenie startupu "do 2050 r. spożycie mięsa zwiększy się nawet o 40-50 proc., co będzie mieć opłakane konsekwencje dla naszej planety".
Entuzjaści nowych rozwiązań podkreślają, iż zastosowane przez Holendrów oraz Izraelczyków technologie pozwalają na produkcję tylko tych części, które faktycznie będą konsumowane, a nie hodowanie całego zwierzęcia. Zmniejsza to istotnie tzw. ślad węglowy. Mięso hodowane poza zwierzęciem posiada zaś zbliżone właściwości sensoryczne i odżywcze jak tradycyjne mięso.
Inwestycja Leonardo DiCaprio. "Łatwiej będzie nam teraz przekonać sceptyków"
Rolnictwo komórkowe dostaje silny impuls do dalszego rozwoju dzięki inwestycji popularnego aktora. Będzie to mieć korzystny wpływ na środowisko i zapewni dobrostan zwierząt - twierdzi kierownictwo obu firm, w które postanowił zainwestować DiCaprio.
Inwestycja ta "jest potwierdzeniem, że mapa drogowa, jaką sporządziliśmy w naszym dążeniu do otwarcia nowej epoki w produkcji mięsa - produkcji przyjaznej środowisku, była sporządzona poprawnie" - ocenił dyrektor generalny i współzałożyciel firmy Aleph Farms Didier Toubia.
- DiCaprio dał swoje imprimatur, dzięki czemu łatwiej będzie nam teraz przekonać sceptyków, że zmiany wynikające z założeń zrównoważonego rozwoju są jednak możliwe - zaznaczył ze swej strony szef Mosa Meat Maarten Bosch. - To może być o wiele skuteczniejsze niż próby przekonania konsumentów, by zrezygnowali z zamawiania burgera - dodał.
Leonardo DiCaprio od lat jest znany z zaangażowania w kwestie środowiskowe. Ma udziały w firmach robiących naturalne soki czy mięso wegetariańskie.
Źródło: Reuters, PAP
Źródło zdjęcia głównego: taniavolobueva / Shutterstock.com