Dyrekcja włoskiego parku Cinque Terre wprowadziła zakaz obuwia, które może być niebezpieczne na jego ścieżkach. Zapowiedziano kontrole. Niesforni turyści muszą liczyć się z potencjalnie wysokimi karami od 50 do 2500 euro.
Zakaz obuwia, takiego jak sandały i klapki, które może być niebezpieczne na stromych ścieżkach wycieczkowych wprowadziła dyrekcja Parku Cinque Terre. Trasy te znajdują się na Riwierze liguryjskiej między miejscowościami Monterosso, Riomaggiore, Vernazza, Corniglia i Manarola.
Kara za złe obuwie
Co roku podczas Wielkanocy i majówki do malowniczej krainy przybywają dziesiątki tysięcy osób. Tłok panuje w miasteczkach i na ścieżkach spacerowych, oferujących spektakularne widoki. To jeden z rejonów we Włoszech, który zmaga się ze zjawiskiem tzw. nadmiernej turystyki.
Dyrekcja tamtejszego parku krajobrazowego zapowiedziała, że po to, aby zagwarantować bezpieczeństwo na wąskich i miejscami stromych ścieżkach wśród urwisk w dniach największego tłoku na niektórych odcinkach obowiązywać będzie ruch jednokierunkowy.
Zapowiedziano kontrole
Przypomniano ponadto, że kary, od 50 do 2500 euro (od około 215 złotych do około 10,7 tysiąca złotych) grożą za brak odpowiedniego obuwia. Władze Parku Cinque Terre zapowiedziały, że będą prowadzone kontrole, czy turyści są dobrze wyposażeni wyruszając na trasę.
Dodatkowe obostrzenia obowiązują na otwartej w zeszłym roku po ponad dekadzie Drodze Miłości, czyli Via dell'Amore. Ścieżka łącząca miejscowości Riomaggiore i Manarola z nadzwyczajną panoramą została uznana za najbardziej romantyczną trasę spacerową na świecie. Co godzinę wpuszczanych jest tam do 400 osób, a wizytę należy zarezerwować w internecie.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock