Nie żyje Pan Goxx - chomik znany z handlu kryptowalutami. Gryzoń zdobył sławę dzięki zaskakująco skutecznemu inwestowaniu za pomocą specjalnie zbudowanej klatki. Zmarł we wtorek, o czym poinformowało jego oficjalne twitterowe konto.
"Pan Goxx nie wykazywał żadnych oznak poważnej choroby, poza tym, że miał problemy z nerkami - był leczony z powodu roztoczy we wczesnych latach. W niedzielę nagle odmówił jedzenia i spokojnie zasnął w poniedziałek rano" - napisali właściciele chomika na Twitterze.
W tym serwisie społecznościowym jego konto śledziło ponad 18 tysięcy osób. - Pokazałeś nam, że internet nie musi być toksycznym śmietnikiem. Jesteśmy zaskoczeni niezliczonymi i wzruszającymi kondolencjami, które otrzymaliśmy z wielu stron. To, czego dowiedzieliśmy się o sobie z tego projektu, ma niewiele wspólnego z kryptowalutami - powiedzieli portalowi stacji BBC jego opiekunowie.
Pan Goxx - chomik "handlujący" kryptowalutami
Kariera finansowa chomika, a później sława, zrodziła się w wyniku eksperymentu przeprowadzonego przez dwóch przyjaciół z Niemiec, którzy chcieli udowodnić, że sukces na rynku walut cyfrowych jest przypadkowy.
Biuro handlowe pana Goxxa, przymocowane do jego klatki, obserwowało tysiące osób w transmisji na żywo w serwisie Twitch. Chomik podejmował decyzje, uruchamiając "koło intencji" - wybierał kryptowalutę, a następnie wchodził do tunelu kupna lub sprzedaży w swoim "biurze".
Po przebiegnięciu przez tunel, elektroniczny system dokonywał transakcji zgodnie z "życzeniem" pana Goxxa.
Prawie 20 procent zysku
Pan Goxx rozpoczął karierę finansową 12 czerwca 2021 r. Po ostatnim dniu handlu 22 listopada jego portfel wzrósł o 19,7 proc. Ostatnie szacunki przeprowadzone przez serwis Protos wskazywały, że wyniki osiągane przez chomika będą lepsze niż firmy Warrena Buffetta - Berkshire Hathaway - pisze BBC.
Goxx Capital nie był prawdziwą firmą inwestycyjną. Właściciele Pana Goxxa podkreślali przy każdym tweecie, że decyzje chomika nie powinny być traktowane jako porady inwestycyjne. Widzieli w nim raczej twarz "beztroskiego projektu pobocznego".
"Wygląda na to, że większość ludzi z naszego pokolenia nie widzi innej szansy niż wrzucenie swoich oszczędności na rynek kryptowalut, nie mając nawet pojęcia, co tam się dzieje" - oceniał we wrześniu anonimowy duet stojący za panem Goxxem.
Źródło: BBC