W ciągu pięciu miesięcy od premiery Nintendo Switch w marcu 2017 roku producent odnotował sprzedaż ok. 5 mln konsol. Dobre wyniki przełożyły się na wzrost wartości akcji Nintendo z ok. 26 dol. za pakiet na początku bieżącego roku do ok. 42 dol. za pakiet w połowie roku.
Kolejki po konsole
Wysokiemu zainteresowaniu nabywców nie może sprostać produkcja sprzętu. Jak podaje "WSJ" najpoważniejsze niedobory występują na głównych rynkach zbytu produktów Nintendo - w Japonii (26 proc. przychodów firmy) i Stanach Zjednoczonych (43 proc. przychodów), gdzie sklepy wyprzedają kolejne dostawy w przeciągu kilku dni. Z wyjątkiem Wielkiej Brytanii, w Europie (w tym w Polsce) nie odnotowano podobnych niedoborów. Choć Nintendo zapowiada zwiększenie produkcji przed sezonem świątecznym, a "WSJ" cytuje pracowników przygotowujących się do dostarczenia nawet 18 mln kopii do końca roku fiskalnego, firma nie zmieniła dotychczasowych prognoz mówiących o zamiarze sprzedania w sumie 10 mln urządzeń. Podobne wyniki w pierwszym roku sprzedaży odnotowała konsola Xbox One Microsoftu.
Switch to najnowszy model konsoli do gier Nintendo, łączący w sobie elementy konsoli domowej i przenośnej dzięki modularnemu projektowi obejmującemu odłączane kontrolery i stację dokującą.
Dzięki sukcesowi konsoli Nintendo odżywa też na giełdzie. W Tokio po okresach spadków ich akcje rosną na wartości, sięgając ok. 42 dolarów.
Autor: ps / Źródło: PAP, tvn24bis.pl