Władze Hiszpanii nałożyły grzywnę na czterech przewoźników lotniczych za stosowanie nieuczciwych praktyk wobec pasażerów. Ukarane spółki, wśród których znalazły się między innymi linie Easyjet i Ryanair, zapłacą karę o łącznej wysokości ponad 150 milionów euro.
Jak poinformowało hiszpańskie ministerstwo ds. socjalnych, konsumentów i Agendy 2030, dwoma pozostałymi spółkami, na które resort nałożył karę są Vueling i Volotea. Dziennik "El Mundo" określając decyzję władz Hiszpanii jako historyczną odnotował, że grzywna jest efektem oceny skarg, jakie trafiły do ministerstwa od organizacji konsumentów Facua oraz Asufin.
Władze stowarzyszenia Facua, cytowane przez "El Mundo", podały, że największą karę z kwoty ponad 150 mln euro ma zapłacić spółka Ryanair. Nie sprecyzowano, o jaką sumę chodzi.
Przeczytaj również: Gigant zatrudnia w Polsce. "Naturalny krok"
Linie lotnicze pobierały nienależne opłaty
Ogłoszone kary to efekt trwającego od ubiegłorocznych wakacji dochodzenia prowadzonego w związku z kilkudziesięcioma skargami na czterech przewoźników lotniczych.
Według hiszpańskiego resortu potwierdzono, że linie pasażerskie dopuszczały się takich niedozwolonych praktyk, jak pobieranie nienależnych środków za bagaż podręczny, naliczanie opłat za miejsce w sąsiedztwie osób niesamodzielnych opiekującym się nimi pasażerom, a także utrudnianie zakupu gotówką biletu na lotnisku.
Kara wynikała też ze stwierdzonych przez hiszpańskie władze praktyk "mało przejrzystej polityki informowania klientów", przez którą mieli oni zostać wprowadzeni w błąd.
Ministerstwo ds. socjalnych, konsumentów i Agendy 2030 ogłosiło, że ukarane spółki będą mogły odwołać się od decyzji resortu, a jeśli to nie przyniesie skutku, skierować sprawę do sądu.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock