Weto prezydenta Karola Nawrockiego. "Ta ustawa takie realne zagrożenia tworzy"

Karol Nawrocki
Nawrocki nie spotka się z Orbanem. Zalewska: na stole leżały trzy scenariusze
Źródło: TVN24
Karol Nawrocki podjął decyzję o zawetowaniu ustawy o rynku kryptoaktywów - poinformował rzecznik prezydenta Rafał Leśkiewicz. Dodał, że prezydent "korzysta z konstytucyjnej prerogatywy weta tylko wtedy, kiedy przepisy zagrażają wolnościom Polaków, ich majątkowi i stabilności państwa", a "ta ustawa takie realne zagrożenia tworzy".

Leśkiewicz podał w mediach społecznościowych też powody, dlaczego prezydent Nawrocki zawetował ustawę dotyczącą rynku kryptowalut.

Weto prezydenta Nawrockiego

"Bo przewiduje możliwość wyłączania przez rząd stron internetowych firm działających na rynku kryptoaktywów jednym kliknięciem. Przepisy dotyczące blokowania domen są nieprzejrzyste i mogą prowadzić do nadużyć. Gdy rząd wyłączy stronę, ludzie tracą dostęp do swoich cyfrowych środków. Na to nie można się zgodzić. W większości państw Unii Europejskiej stosuje się prostą listę ostrzeżeń, która chroni konsumentów bez blokowania całych serwisów" - podał rzecznik prezydenta.

Dodał, że "drugim problemem jest rozmiar tej regulacji a tym samym brak przejrzystości w przyjętych rozwiązaniach", podczas gdy "Czechy, Słowacja czy Węgry wdrożyły przepisy liczące kilka lub kilkanaście stron, polska ustawa ma ich ponad sto".

"Nadregulacja to prosta droga do wypychania firm za granicę – do Czech, na Litwę czy na Maltę – zamiast tworzenia warunków, by zarabiały i płaciły podatki w Polsce" - stwierdził.

Rzecznik prezydenta o ustawie dotyczącej kryptowalut

Trzecia kwestia dotyczy wysokości opłat nadzorczych. "Zostały one ustalone na poziomie, który uniemożliwi rozwój małym firmom i startupom, a faworyzować będzie zagraniczne korporacje i banki. To odwrócenie logiki zabicie konkurencyjnego rynku i poważne zagrożenie dla innowacji" - napisał Leśkiewicz.

Zaznaczył też, iż "prezydent Karol Nawrocki podkreślał w kampanii wyborczej, że nie pozwoli na ograniczające wolność przepisy dotyczące inwestowania w nowoczesne aktywa".

"Rynek kryptoaktywów wymaga regulacji, ale rozsądnych, proporcjonalnych i bezpiecznych dla użytkowników. Rząd miał dwa lata, aby przygotować ustawę zgodną z europejskim rozporządzeniem MiCA dotyczącym rynku kryptoaktywów w Unii Europejskiej. Tymczasem powstał bubel prawny, który uderza w Polaków i polskie firmy" - napisał rzecznik prezydenta.

Dodał, że "regulacja jest konieczna", ale "musi być to jednak ustawa porządkująca ten rynek w sposób normalny a nie nadregulacja szkodząca polskiej gospodarce" i w związku z tym "decyzja o wecie była konieczna i została podjęta odpowiedzialnie".

Ustawa z 7 listopada ma na celu m.in. implementację unijnych przepisów, czyli rozporządzenia MiCA (The Markets in Crypto-Assets Regulation). Według jej zapisów nadzór nad rynkiem kryptoaktywów sprawować ma Komisja Nadzoru Finansowego, wyposażona w odpowiednie narzędzia nadzorcze i kontrolne. Doprecyzowane mają również zostać niektóre obowiązki emitentów tokenów powiązanych z aktywami i tokenów będących e-pieniądzem, a także dostawców usług w zakresie kryptoaktywów.

Ustawy podpisane przez Nawrockiego

Kancelaria Prezydenta poinformowała ponadto, że 1 grudnia prezydent podpisał:

  • ustawę z dnia 7 listopada 2025 r. o zmianie ustawy - Prawo o ruchu drogowym (nr druku sejmowego 1437);
  • ustawę z dnia 7 listopada 2025 r. z dnia 7 listopada 2025 r. o zmianie ustawy o systemie informacji w ochronie zdrowia oraz ustawy o ochronie ludności i obronie cywilnej (nr druku sejmowego 1560);
  • ustawę z dnia 7 listopada 2025 r. o zmianie ustawy o ochronie roślin przed agrofagami oraz niektórych innych ustaw (nr druku sejmowego 1561);
  • ustawę z dnia 7 listopada 2025 r. o zmianie ustawy o produktach biobójczych (nr druku sejmowego 1604).

Poprzednie weta prezydenta

W czwartek Nawrocki poinformował o zawetowaniu dwóch ustaw: nowelizacji Kodeksu wyborczego oraz nowelizacji ustawy dotyczącej opodatkowania fundacji rodzinnych. Prezydent zwrócił się także do premiera Donalda Tuska oraz rządu o konsultowanie projektów ustaw już na wczesnym etapie prac.

14 listopada Nawrocki zwrócił uwagę, że jedno ze środowisk politycznych nazwało go "wetomatem".

- Widocznie są tam pewne problemy ze statystyką, z podstawową matematyką. Zwracam się też do polskich mediów, może uświadomicie temu środowisku politycznemu, że kalkulacje, statystyka i matematyka się tam nie zgadza - powiedział.

Podkreślił też wtedy, że podpisał łącznie 70 ustaw i zawetował 13.

OGLĄDAJ: TVN24 HD
pc

TVN24 HD
NA ŻYWO

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Zobacz także: