Minister o sprawie Puszczy Białowieskiej. "Polska zastosuje się do wyroku Trybunału"

Decyzje ws. Puszczy Białowieskiej naruszają prawo UE - rzecznik TSUE
Decyzje ws. Puszczy Białowieskiej naruszają prawo UE - rzecznik TSUE
tvn24
Decyzje ws. Puszczy Białowieskiej naruszają prawo UE - rzecznik TSUEtvn24

Polska jest państwem prawa, szanującym opinię rzecznika Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie Puszczy Białowieskiej - podkreślił minister środowiska Henryk Kowalczyk. Zapewnił, że Polska zastosuje się do ostatecznego wyroku Trybunału. Jego rzecznik generalny oznajmił we wtorek, że działania Polski w Puszczy Białowieskiej naruszają prawo UE. "Decyzje te siłą rzeczy mogą doprowadzić do pogorszenia stanu terenów rozrodu gatunków chronionych" - podkreślono w uzasadnieniu decyzji.

Według Yvesa Bota "decyzje te siłą rzeczy mogą doprowadzić do pogorszenia stanu terenów rozrodu gatunków chronionych", a "Polska nie wdrożyła środków koniecznych do ochrony obszaru Natura 2000 Puszcza Białowieska".

OPINIA RZECZNIKA TRYBUNAŁU SPRAWIEDLIWOŚCI UE

- Polska jest państwem prawa, szanującym opinię rzecznika Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) (...) Szczegółowo zapoznamy się z opinią rzecznika generalnego Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Jednak już w tej chwili mogę potwierdzić, że Polska zastosuje się do ostatecznego wyroku Trybunału w sprawie Puszczy Białowieskiej - powiedział cytowany w komunikacie resortu środowiska Kowalczyk.

Minister zapewnił, że Puszcza Białowieska dla Polski jest obszarem "wyjątkowo cennym", a wszelkie dotychczasowe działania podejmowane były "tylko z troski o zachowanie go w jak najlepszym stanie dla obecnych i przyszłych pokoleń".

Jeszcze nie wyrok

Wtorkowa opinia rzecznika generalnego Yves’a Bota nie jest jeszcze orzeczeniem, ale ostatnim etapem zanim Trybunał Sprawiedliwości je wyda. Stanowiska rzeczników generalnych nie są wiążące dla składów orzekających, ale bardzo często ich argumentacja jest przez nie powtarzana.

Bot zaproponował Trybunałowi stwierdzenie, że Polska uchybiła zobowiązaniom, jakie spoczywają na niej na mocy dyrektyw siedliskowej i ptasiej. To właśnie zgodnie z dyrektywą siedliskową w 2007 roku KE zatwierdziła wyznaczenie obszaru Natura 2000 Puszcza Białowieska. Stanowi on również "obszar specjalnej ochrony" ptaków wyznaczony zgodnie z dyrektywą ptasią.

Mimo tych regulacji ówczesny minister środowiska Jan Szyszko zdecydował w 2016 roku o niemal trzykrotnym zwiększeniu limitu cięć na lata 2012-2021 ze względu na atakującego świerki szkodnika - kornika drukarza. W 2017 roku dyrektor Lasów Państwowych wydał decyzję o usuwaniu drzew zasiedlonych przez korniki lub stanowiących zagrożenie dla bezpieczeństwa publicznego.

Z informacji Trybunału wynika, że przystąpiono tym samym do usuwania suchych drzew oraz drzew zasiedlonych kornikiem drukarzem na około połowie obszaru Natura 2000 Puszcza Białowieska; w całości obejmuje on ponad 63 tys. hektarów.

We wtorek rzecznik Trybunału stwierdził, że "Polska nie wdrożyła środków koniecznych do ochrony obszaru Natura 2000 Puszcza Białowieska", a zastosowane środki "nie mogą być uzasadnione bezprecedensową gradacją kornika drukarza z uwagi na rozbieżności opinii naukowych co do ich właściwego charakteru" - czytamy w komunikacie Trybunału. Bot podkreślił, że środki te są uznawane za potencjalne zagrożenia dla ochrony siedlisk i gatunków chronionych w planie zadań ochronnych przyjętym przez władze polskie w 2015 r.

Inny z argumentów, który przytoczył, dotyczy nieprzestrzegania procedur przez polskie władze. Jak zaznaczył, jeśli plan, który nie jest bezpośrednio związany z zagospodarowaniem obszaru Natura 2000, może oddziaływać na ten obszar, musi być poddany ocenie i zatwierdzeniu.

"Z prostego przeglądu chronologii spornych decyzji i spójności przedstawionych dowodów wynika, iż nie można było przeprowadzić oceny wymaganej w dyrektywie siedliskowej, co wystarczy do uznania, że Polska uchybiła zobowiązaniom spoczywającym na niej również w tym zakresie na mocy dyrektywy siedliskowej" - podkreślił rzecznik generalny Trybunału.

Bot zauważył, że decyzja dyrektora Lasów Państwowych z 2017 r. pozwala na wycinkę i usuwanie drzewostanu bez ograniczeń, tymczasem w celu zwalczania kornika należałoby znaleźć równowagę między działaniami aktywnego i pasywnego gospodarowania. W opinii zwrócono uwagę, że polskie władze nie wykazały, że gradacji kornika drukarza sprzyjał niższy poziom pozyskania drewna w latach 2012–2015, chociaż w Nadleśnictwie Białowieża był on identyczny jak w latach poprzednich.

"Nie spełniono również wymagań dyrektywy siedliskowej w dziedzinie oceny (...), gdyż w dniu przyjęcia spornych decyzji istniał spór naukowy co do właściwych metod zwalczania gradacji kornika drukarza" - czytamy w uzasadnieniu.

Potężna wycinka

Działania polskich władz w Puszczy Białowieskiej spowodowały wszczęcie jeszcze w 2016 roku postępowania przez KE, które zakończyło się skierowaniem w lipcu ub.r. sprawy do Trybunału. Ze względu na trwającą wycinkę, która obejmowała ponad stuletnie drzewa i związane z tym nieodwracalne szkody, Bruksela zwróciła się też o wydanie przez sędziów tymczasowej decyzji o natychmiastowym nakazie wstrzymania cięć do czasu rozstrzygnięcia sporu.

Nakaz ten został wydany, ale resort środowiska całkowicie podporządkował mu się dopiero po kilku miesiącach, pod groźbą kar sięgających 100 tys. euro dziennie. Ministerstwo argumentowało, że musi prowadzić wycinkę ze względu na zapewnienie bezpieczeństwa publicznego.

Rzecznik Trybunału odnosząc się do tej kwestii wskazał, że władze polskie powinny były rozważyć skorzystanie ze środków alternatywnych. Wcześniej Trybunał wskazywał np. na możliwość ograniczenia wstępu do lasu w celu zapewnienia bezpieczeństwa.

Jeżeli Trybunał Sprawiedliwości stwierdzi uchybienie, państwo, którego to dotyczy, powinno jak najszybciej zastosować się do wyroku. Jeżeli KE uzna, że państwo członkowskie nie zastosowało się do wyroku, może wnieść nową skargę i domagać się sankcji finansowych.

Autor: mb//dap / Źródło: PAP

Pozostałe wiadomości

Amerykański gigant technologiczny Apple zarzuca Unii Europejskiej, że jej przepisy powodują opóźnianie wprowadzania nowych funkcji dla europejskich użytkowników - informuje BBC. Koncern ostrzega, że przepisy Aktu o rynkach cyfrowych (DMA) podważają "zintegrowany ekosystem", który odróżnia Apple od konkurencji.

Gigant zaostrza wojnę z Brukselą. Jedna funkcja wstrzymana

Gigant zaostrza wojnę z Brukselą. Jedna funkcja wstrzymana

Źródło:
BBC

Uwaga na fałszywe e-maile dotyczące rzekomego potwierdzenia danych lub potwierdzenia przelewu - ostrzega PKO BP. "Nie jesteśmy autorem tych wiadomości" - wyjaśnia bank.

Wielki bank ostrzega. "Możesz stracić pieniądze"

Wielki bank ostrzega. "Możesz stracić pieniądze"

Źródło:
tvn24.pl

Agencja Unii Europejskiej do spraw Cyberbezpieczeństwa (ENISA) poinformowała w poniedziałek, że zakłócenia w funkcjonowaniu systemów automatycznej odprawy pasażerów na kilku lotniskach w Europie spowodowane były cyberatakiem z użyciem oprogramowania typu ransomware.

Chaos na lotniskach. Unijna agencja zabrała głos

Chaos na lotniskach. Unijna agencja zabrała głos

Źródło:
PAP, Reuters

Rewitalizacja linii kolejowej Kartuzy-Lębork ma znaczenie strategiczne - podkreślił premier Donald Tusk. Dodał, że będzie elementem infrastruktury służącej budowie elektrowni jądrowej w Lubiatowie

Tusk: to bardzo istotna część strategicznego planu

Tusk: to bardzo istotna część strategicznego planu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Oracle negocjuje z Metą kontrakt o wartości blisko 20 miliardów dolarów - informuje Bloomberg. Chodzi o chmurę obliczeniową. Finalizacja porozumienia mogłaby znacząco wzmocnić pozycję Oracle jako jednego z głównych dostawców infrastruktury wspierającej rozwój sztucznej inteligencji.

Szykuje się wielki kontrakt między gigantami. Trwają negocjacje

Szykuje się wielki kontrakt między gigantami. Trwają negocjacje

Źródło:
Bloomberg

Zgoda na żądania USA dotyczące inwestycji 350 miliardów dolarów bez odpowiednich zabezpieczeń może doprowadzić do kryzysu gospodarczego porównywalnego z krachem z 1997 roku - ostrzegł prezydent Korei Południowej Li Dze Mjung. 

Li Dze Mjung: to grozi sytuacją, jak podczas kryzysu w 1997 roku

Li Dze Mjung: to grozi sytuacją, jak podczas kryzysu w 1997 roku

Źródło:
PAP

Mieszkańcy Amsterdamu kierują pozew przeciw lokalnym władzom z powodu nieskutecznej walki z nadmierną turystyką. Inicjatywa Amsterdam ma Wybór zebrała w tym celu 30 tysięcy podpisów oraz 50 tysięcy euro - poinformował holenderski dziennik "AD".

Mieszkańcy Amsterdamu mają dość i pozywają władze

Mieszkańcy Amsterdamu mają dość i pozywają władze

Źródło:
PAP

Setki osób i ponad połowa terytorium Australii zostało odciętych od numeru alarmowego podczas awarii sieci telekomunikacyjnej Optus. Władze zapowiadają, że "znaczące konsekwencje" zostaną wyciągnięte wobec operatora, ponieważ incydent jest łączony z co najmniej kilkoma zgonami - podał portal BBC.

Fatalne skutki awarii w Australii. "Znaczące konsekwencje"

Fatalne skutki awarii w Australii. "Znaczące konsekwencje"

Źródło:
BBC

Fundusz inwestycyjny Warrena Buffetta - Berkshire Hathaway - zakończył właśnie swoją wieloletnią przygodę z chińskim producentem samochodów elektrycznych BYD. Decyzja kończy inwestycję rozpoczętą w 2008 roku.

Fundusz Buffetta opuszcza chińskiego giganta

Fundusz Buffetta opuszcza chińskiego giganta

Źródło:
Reuters

Sprzedaż detaliczna w cenach stałych w sierpniu 2025 roku wzrosła o 3,1 procent w ujęciu rocznym - poinformował Główny Urząd Statystyczny (GUS). Dodał, że w porównaniu z lipcem odnotowano spadek o 0,4 procent.

Nowe dane ze sklepów

Nowe dane ze sklepów

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Wynajmujący nie muszą obniżać cen. Wielu chętnych często przebija stawki, by wygrać z konkurencją - podaje "Rzeczpospolita". Podkreśla, że najlepsze oferty najmu znikają w kilka godzin.

Ostra walka na rynku. "Popyt był rekordowy"

Ostra walka na rynku. "Popyt był rekordowy"

Źródło:
PAP

Gazprom wyprzedał udziały w Serbskim Przemyśle Naftowym (NIS) - podało Radio Wolna Europa. Największy serbski koncern naftowy znalazł się na liście podmiotów zagrożonych sankcjami USA, gdyż akcje posiadały w firmie Gazprom i Gazprom Nieft.

Ucieczka przed sankcjami. Gazprom sprzedaje udziały

Ucieczka przed sankcjami. Gazprom sprzedaje udziały

Źródło:
PAP

Stopy procentowe w Chinach zostały utrzymane na dotychczasowym poziomie - poinformował Ludowy Bank Chin (PBoC) w komunikacie. Decyzja ta odzwierciedla ostrożne podejście chińskich władz do luzowania polityki pieniężnej.

Ważna decyzja chińskiego banku centralnego

Ważna decyzja chińskiego banku centralnego

Źródło:
PAP, Reuters

Prezydent USA Donald Trump wskazał, że liderzy biznesu Lachlan Murdoch, Larry Ellison i Michael Dell będą amerykańskimi inwestorami w umowie umożliwiającej TikTokowi dalszą działalność w USA - podała Agencja Reutera.

Donald Trump powiedział, kto ma wziąć udział w transakcji z TikTokiem

Donald Trump powiedział, kto ma wziąć udział w transakcji z TikTokiem

Źródło:
Reuters, PAP

Rząd Indii oświadczył, że wprowadzenie nowej opłaty w wysokości 100 tysięcy dolarów dla osób ubiegających się o amerykańskie wizy pracownicze może mieć konsekwencje humanitarne i zakłócić życie wielu rodzin - poinformował portal stacji BBC.

Decyzja Trumpa ich zabolała najbardziej. "Konsekwencje humanitarne"

Decyzja Trumpa ich zabolała najbardziej. "Konsekwencje humanitarne"

Źródło:
BBC

W najbliższych dniach inwestorzy poznają dane o sprzedaży detalicznej i biuletyn statystyczny za sierpień. Następnie resort finansów przeprowadzi aukcję sprzedaży obligacji, a bank centralny powinien opublikować założenia polityki pieniężnej na 2026 rok. Rynek będzie też analizował decyzję agencji Moody's dotyczącą ratingu Polski.

Sprzedaż, biuletyn, obligacje. Najważniejsze wydarzenia tygodnia

Sprzedaż, biuletyn, obligacje. Najważniejsze wydarzenia tygodnia

Źródło:
PAP

Na aukcję domu Bonhams trafiło niepublikowane wcześniej nagranie wideo z koncertu Nirvany i Kurta Cobaina z 1990 roku. Materiał wyceniany jest na kwotę od 100 do 150 tysięcy dolarów. Licytacja potrwa do 25 września.

"Kultowy moment w historii muzyki". Wyjątkowe nagranie na aukcji

"Kultowy moment w historii muzyki". Wyjątkowe nagranie na aukcji

Źródło:
PAP

Sztuczna inteligencja (AI) może prowadzić do zaniku cennych umiejętności pracowników - ocenił doktor Piotr Gaczek z Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu. Jak wyjaśnił, regularne delegowanie zadań na maszyny sprawia, że człowiek traci wprawę lub zapomina, jak je wykonywać.

"Alarmujący przykład". Ekspert o najpoważniejszych zagrożeniach dla pracowników

"Alarmujący przykład". Ekspert o najpoważniejszych zagrożeniach dla pracowników

Źródło:
PAP

Administracja Białego Domu wyjaśniła, że opłata 100 tysięcy dolarów za wizę pracowniczą ma charakter jednorazowy. W oficjalnym komunikacie podkreślono, że nie dotyczy osób, które już posiadają wizy.

Wiza 100 razy droższa. Biały Dom tłumaczy

Wiza 100 razy droższa. Biały Dom tłumaczy

Źródło:
PAP

Dwa największe banki w Polsce - PKO BP i Pekao - ostrzegają klientów przed utrudnieniami w niedzielę. Mogą wystąpić trudności z blikiem, aplikacją, przelewami czy wypłatą pieniędzy z bankomatu.

Dwa największe banki ostrzegają. "Nie skorzystasz z aplikacji"

Dwa największe banki ostrzegają. "Nie skorzystasz z aplikacji"

Źródło:
tvn24.pl

Agencja Moody's zasygnalizowała, że konflikt między rządem a prezydentem negatywnie wpływa na gospodarkę i stabilność kraju - ocenił główny ekonomista ING Banku Śląskiego Rafał Benecki. Z kolei Piotr Kuczyński z Domu Inwestycyjnego Xelion ostrzegł, że bez ograniczenia deficytu i długu publicznego Polsce grozi obniżka ratingu już w przyszłym roku.

"Agencja wysłała mocny sygnał do polityków"

"Agencja wysłała mocny sygnał do polityków"

Źródło:
PAP

W sobotnim losowaniu Lotto żaden z graczy nie wytypował poprawnie wszystkich sześciu liczb. Oznacza to, że we wtorek główna wygrana wyniesie sześć milionów złotych. Oto wyniki Lotto i Lotto Plus z 20 września 2025 roku.

Kumulacja w Lotto rośnie

Kumulacja w Lotto rośnie

Źródło:
tvn24.pl

Donald Trump podpisał memorandum, które nakłada roczną opłatę w wysokości 100 tysięcy dolarów za wizę pracowniczą dla specjalistów. Prezydent USA zatwierdził także program "złotych kart", który pozwala na stały pobyt za milion dolarów.

100 razy droższe wizy. Donald Trump złożył podpis

100 razy droższe wizy. Donald Trump złożył podpis

Źródło:
PAP

Zamiast wprowadzać trwałe strefy tylko dla pieszych, władze Sztokholmu stawiają na tymczasowe projekty, które okresowo wyłączają ulice z ruchu pojazdów - pisze Politico. Skuteczność programu potwierdza rosnąca liczba ulic objętych ograniczeniami - z dwóch w 2015 roku do ponad czterdziestu tego lata.

Mieszkańcy na ten pomysł reagują oburzeniem. Ta stolica "przełamuje trend"

Mieszkańcy na ten pomysł reagują oburzeniem. Ta stolica "przełamuje trend"

Źródło:
Politico