"Dostawy energii elektrycznej do rafinerii Litvinov zostały przywrócone i zwiększone do wymaganego poziomu w piątek, 4 lipca, między 16:00 a 17:00. Natychmiast po tym rozpoczęła się kontrola całego sprzętu technologicznego i przygotowania do wznowienia działalności, które potrwają kilka dni" - napisano.
Jak podała spółka, przerwa w dostawie prądu wymagała zastosowania środków bezpieczeństwa.
Blackout w Czechach
"Rafineria musiała uciec się do kontrolowanego spalania nadwyżek produkcji na palnikach bezpieczeństwa. Produkcja pary została wznowiona rano w sobotę 5 lipca, co między innymi jest niezbędne do zapewnienia bezdymnego spalania" - napisano.
Unipetrol poinformował, że rafineria w Kralupach nie ucierpiała z powodu przerwy w dostawie prądu. Jak podano, dostawy paliwa na rynek czeski są zapewnione.
W piątek w części prawobrzeżnej Pragi oraz w innych czeskich miastach nie było prądu. Według CEPS, operatora systemu elektroenergetycznego Czech, do awarii doszło w rozdzielni znajdującej się w praskiej dzielnicy Chodov. Premier Czech Petr Fiala mówił, że przyczyną awarii była usterka techniczna.
Autorka/Autor: BC/kris
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock