W Belgii będzie można pracować przez cztery dni w tygodniu. Tak zdecydował tamtejszy rząd, uelastyczniając w ten sposób krajowe prawo pracy. Pracownik będzie musiał uzyskać na to zgodę pracodawcy i związków zawodowych.
Nowe przepisy zostały przyjęte przez belgijski rząd we wtorek. Premier Belgii Alexander De Croo wyjaśnił na konferencji prasowej, że pandemia COVID-19 wymusiła na pracodawcach i pracownikach zmiany w stosunku do wcześniejszych zasad, co "doprowadziło do powstania nowych sposobów pracy".
Według nowych przepisów pracownicy, którzy o to wystąpią i uzyskają zgodę związków zawodowych, będą mogli pracować do 10 godzin dziennie zamiast maksymalnie 8 obowiązujących obecnie. Dzięki temu będą mogli pracować krócej o jeden dzień w tygodniu za dotychczasowe wynagrodzenie.
Belgowie będą również mogli zdecydować się na więcej pracy w ciągu jednego tygodnia, a mniej w następnym, co pozwoli ludziom lepiej zarządzać swoim życiem zawodowym i prywatnym, na przykład w przypadku wspólnego rodzicielstwa. - Myślę, że zapewnienie elastyczności pracownikom jest świetnym pomysłem. Dzięki temu można swój czas lepiej zorganizować, można mieć trzydniowy weekend lub łatwiej coś zaplanować w przypadku posiadania dzieci - powiedział agencji Reutera muzyk Amaury Massion.
Belgia dąży do osiągnięcia wskaźnika zatrudnienia na poziomie 80 proc. w 2030 roku, wobec 71,4 proc. na koniec ubiegłego roku.
Czterodniowy tydzień pracy
To niejedyny kraj, który uelastycznia tydzień pracy. Zjednoczone Emiraty Arabskie od początku 2022 roku przeszły na tydzień pracy składający się z czterech i pół dnia. Dotychczas weekend w ZEA trwał dwa dni, od piątku do soboty.
W oświadczeniu rządowym informowano, że zgodnie z nowymi zasadami piątkowe godziny pracy będą się kończyć o godzinie 12.00 dla organów administracji. Według zapowiedzi zmiany miały objąć również szkoły. Kazania i modlitwy muzułmańskie miały zaś przypadać na późniejsze godziny tego dnia.
Krótszy tydzień pracy wprowadzają też niektóre firmy. W styczniu br. agencja Bloomberg informowała, że koncern Panasonic wprowadza w swoich japońskich oddziałach czterodniowy tydzień pracy. Wcześniej testy czterodniowego tygodnia pracy w oddziale w Nowej Zelandii zapowiadał Unilever.
Źródło: PAP, TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock