"Ta procedura przymusza media, wydawców i big techy do tego, żeby usiąść do stołu"

Źródło:
tvn24.pl
"Państwo wejdzie w ten proces, gdy będzie się zbyt długo przedłużał"
"Państwo wejdzie w ten proces, gdy będzie się zbyt długo przedłużał"TVN24
wideo 2/7
"Państwo wejdzie w ten proces, gdy będzie się zbyt długo przedłużał"TVN24

Państwo wejdzie w momencie, gdy ten proces będzie się zbyt długo przedłużał - stwierdził w TVN24 przewodniczący Rady Mediów Polskich i redaktor naczelny Onetu Bartosz Węglarczyk, komentując poprawki senatorów do noweli ustawy o prawie autorskim. Jarosław Włodarczyk z Press Club Polska dodał, że wprowadzona w poprawkach procedura "przymusza obydwie strony: media, wydawców i big techy do tego, żeby usiąść do stołu".

- Nam zależało na tym, żeby państwo się włączyło w ten proces i żeby państwo wzięło udział w tym procesie w momencie, gdyby koncerny technologiczne nie chciały się z nami dogadać w tej sprawie. Wiemy, że tak jest, że koncerny technologiczne próbują jak najdłużej przedłużać te procesy i przedłużać te negocjacje, a w tym czasie media umierają, więc to, że państwo się włączyło, że państwo planuje włączenie się jest bardzo okej - powiedział Węglarczyk.

Dodał też: - Czy to powinno być UKE czy jakikolwiek inny urząd? Zostawiam to specjalistom od prawa. Z mojego punktu widzenia jako dziennikarza jest to drugorzędne. Ważne jest to, że pan premier (Donald Tusk) i pani marszałkini Senatu (Małgorzata Kidawa-Błońska) dotrzymali słowa danego nam w czasie spotkania i wprowadzili poprawkę, która jeszcze raz powtórzę, powoduje, że państwo wejdzie w ten proces w momencie, gdy ten proces będzie się zbyt długo przedłużał.

Czytaj także: Polskie media apelują do polityków >>>

"Chyba szybciej by się nie dało"

- Jesteśmy ostatnim krajem, który tę dyrektywę implementuje ze wszystkich 27 krajów. I doświadczenie już Unia Europejska ma. Wszystkie kraje. Wszędzie to się wlecze. Francja, która pierwsza wprowadziła, pierwsze pieniądze zaczęły spływać do wydawców dopiero, gdy minęły 3 lata - podkreślił Włodarczyk.

Jego zdaniem, "te okresy, które są w tych poprawkach zawarte, są długie, ale chyba szybciej by się nie dało", a "i tak to jest wyłom w procedurze".

- Jeszcze poczekajmy, bo jeszcze musi to Senat przegłosować. Na razie to jest w komisji kultury. Potem Sejm. Czy podpisze prezydent? Zobaczymy, bo tego nigdy nie wiadomo - stwierdził gość TVN24.

Wyjaśnił też, co by się stało bez tej poprawki. - Stałoby się tyle, że mielibyśmy prawo, którego by się nie dało w rozsądnym czasie wyegzekwować. Procesy by trwały w polskim systemie realnie 5 lat, może 8 lat. Potem być może media by dostały za te treści, które są kradzione, bo pasożytniczo wykorzystywane przez serwisy społecznościowe - powiedział.

Dodał, że wprowadzona w poprawkach "procedura przymusza obydwie strony: media, wydawców i big techy do tego, żeby usiąść do stołu i dość sprawnie negocjować, rozmawiać".

- Potem się włączają mediacje. Jeżeli mediacje nie odniosą skutku, to jest decyzja prezesa Urzędu Kontroli Elektronicznej. I teraz ta decyzja jest wykonywana, a potem może się odbywać proces. Też jest ciekawe, że to będzie nie w powszechnym sądzie, tylko w sądzie od własności intelektualnej, który jest bardziej wyspecjalizowany - wyjaśnił Włodarczyk.

"Ta procedura przymusza obydwie strony - media, wydawców i big techy - do tego, żeby usiąść do stołu"
"Ta procedura przymusza obydwie strony - media, wydawców i big techy - do tego, żeby usiąść do stołu"TVN24

Senacka komisja przyjęła poprawki

We wtorek senacka Komisja Kultury i Środków Przekazu poparła nowelę ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Przyjęto poprawki, zgodnie z którymi to prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej (UKE) będzie mediatorem w sporach między wydawcami a platformami cyfrowymi (big techami). 

Senatorowie dyskutowali we wtorek nad poprawkami nowelizacji prawa autorskiego wypracowanymi przez zespół złożony z przedstawicieli wydawców i urzędników Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Wiceszef MKiDN Andrzej Wyrobiec poinformował, że "wypracowali oni rozwiązanie mające na celu zapewnienie równowagi stron i zwiększenie skuteczności negocjacji, obejmujące ustalenie wynagrodzenia za korzystanie z publikacji prasowych online przez platformy cyfrowe".

Wskazał, że to na Urzędzie Komunikacji Elektronicznej i prezesie UKE "będzie spoczywał obowiązek zrealizowania ustaleń czy przepisów związanych z regulacją tego zadania". Zaznaczył, że rekomendowane rozwiązanie, które przyjmie formę poprawki senackiej, opiera się na założeniu, że organem administracji wyznaczonym do prowadzenia spraw związanych z ustaleniem wynagrodzenia jest prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej.

Zastrzegł, że "w pierwszej kolejności zakłada się polubowne ustalenie wynagrodzenia w drodze negocjacji, a następnie dopiero mediację przeprowadzoną przez prezesa UKE".

- Ingerencja prezesa UKE będzie następować po bezskutecznym przeprowadzaniu przez strony mediacji. Przyjmie ona formę orzeczenia administracyjnego ustalającego wartość wynagrodzenia lub sposób jego obliczenia. Wydawcy będą mogli uczestniczyć w postępowaniu samodzielnie lub w grupie kilku wydawców w ramach jednego postępowania – powiedział Wyrobiec.

Zwrócił uwagę, że określone zostały terminy na każdą czynność przeprowadzoną zarówno przez strony, jak i przez UKE. - Całe postępowanie w najdłuższym wypadku nie powinno trwać dłużej niż kilkanaście miesięcy – dodał.

Zapewnił, że wydawcom i usługodawcom zostanie zapewnione prawo wniesienia sprzeciwu do sądu powszechnego specjalizującego się w sprawach własności intelektualnej. - Sądy będą orzekać w skróconych terminach – 18 miesięcy w przypadku pierwszej instancji i 12 miesięcy w przypadku drugiej instancji – wyjaśnił.

Czytaj również: Apel do senatorów o zmiany w ustawie o prawie autorskim >>>

Postulaty mediów w sprawie zmian prawa autorskiego

Nowelizację ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych wraz z poprawkami Sejm uchwalił pod koniec czerwca. Zgodnie z nią dziennikarze i wydawcy mają prawo ubiegać się o wynagrodzenie za treści wykorzystane przez big techy. W ocenie środowiska to zmiana tylko teoretyczna, bo ustawa nie wprowadza mechanizmów, z których wydawcy mogliby skorzystać w staraniach o rekompensaty z tego tytułu.

W reakcji na odrzucenie postulatów zgłaszanych w trakcie prac nad nowelizacją w Sejmie media przeprowadziły 4 lipca akcję protestacyjną pod hasłem "Politycy! Nie zabijajcie polskich mediów", która miała zwrócić uwagę rządzących na niekorzystną dla wydawców tytułów internetowych i drukowanych nowelizację ustawy o prawie autorskim.

Po proteście premier Donald Tusk wspólnie z marszałek Senatu Małgorzatą Kidawą-Błońską zaprosił przedstawicieli mediów do rozmów. Spotkanie odbyło się 10 lipca, a jego efektem było powołanie specjalnego zespołu, który miał wypracować korzystne dla dziennikarzy i wydawców poprawki do nowelizacji prawa autorskiego.

11 lipca odbyło się pierwsze posiedzenie senackiej komisji kultury, podczas którego głos zabierali prawnicy reprezentujący artystów, twórców, wydawców i media.

Nowela wdraża do polskiego porządku prawnego dyrektywy PE. Polska jest ostatnim krajem Unii Europejskiej, który nie wprowadził dwóch unijnych dyrektyw dotyczących prawa autorskiego i praw pokrewnych na jednolitym rynku cyfrowym. Aktualne przepisy są przestarzałe, nie nadążają za rozwojem technologicznym i nie obejmują internetu oraz platform streamingowych.

Dwie dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady UE, które mają zostać wdrożone do prawa krajowego, zostały przyjęte 17 kwietnia 2019 r. Pierwsza, zwana dyrektywą SATCAB II, ma stworzyć warunki umożliwiające szersze rozpowszechnianie w państwach członkowskich programów telewizyjnych i radiowych pochodzących z innych państw członkowskich.

Druga zaś, zwana dyrektywą DSM, była unijną odpowiedzią na wyzwania związane z rozwojem technologii cyfrowych w obszarze prawa autorskiego. Przepisy wprowadzają m.in. nowe formy dozwolonego użytku utworów, przedmiotów praw pokrewnych i baz danych (eksploracja tekstów i danych, zwielokrotnianie dla zachowania zbiorów dziedzictwa kulturowego) oraz znacznie modyfikują formy już istniejące w unijnym prawie (korzystanie z utworów na potrzeby edukacji zdalnej). "Dyrektywa ta wprowadza także nowe zasady dotyczące wynagradzania twórców i wykonawców, mające zapewnić, aby należne im wynagrodzenie było godziwe" - zapisano w projekcie.

Autorka/Autor:kris/ams

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

W środku wakacyjnego sezonu Unia Europejska bierze na celownik opłaty za bagaż podręczny. Parlament chce ukrócić dodatkowe koszty, a linie lotnicze biją na alarm - bilety mogą podrożeć. To jednak nie koniec ich kłopotów: europejscy regulatorzy baczniej przyglądają się takim praktykom jak pobieranie opłat za nadbagaż tuż przed odlotem.

Mała walizka, duży spór. "Jak nie wiadomo, o co chodzi, zazwyczaj chodzi o pieniądze"

Mała walizka, duży spór. "Jak nie wiadomo, o co chodzi, zazwyczaj chodzi o pieniądze"

Źródło:
TVN24+

Rada Dialogu Społecznego (RDS) nie osiągnęła porozumienia w sprawie waloryzacji rent i emerytur w 2026 roku. Rządowa propozycja została krytycznie oceniona przez związki zawodowe. Ostateczną decyzję w tej sprawie podejmie Rada Ministrów.

Waloryzacja emerytur. Krytyka rządowej propozycji

Waloryzacja emerytur. Krytyka rządowej propozycji

Źródło:
PAP

Nie uzgodniono wspólnego stanowiska w Radzie Dialogu Społecznego (RDS) w sprawie podwyżki płacy minimalnej w 2026 roku. Rząd do 15 września ma czas na podjęcie ostatecznej decyzji.

Brak porozumienia w sprawie płacy minimalnej

Brak porozumienia w sprawie płacy minimalnej

Źródło:
PAP

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie odnotowano głównej wygranej, a kumulacja rośnie do 300 milionów złotych. W Polsce najwyższa była wygrana czwartego stopnia w wysokości ponad 900 tysięcy złotych. Oto liczby, które wylosowano 11 lipca 2025 roku.

Wysoka wygrana w Eurojackpot w Polsce

Wysoka wygrana w Eurojackpot w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Fale upałów coraz bardziej utrudniają turystykę w Rzymie - wskazuje branża turystyczna. Wysokie temperatury zniechęcają do odwiedzin i negatywnie wpływają na zdrowie zarówno zwiedzających, jak i pracowników - podają lokalne media.

Turystyczny problem Rzymu. "To przyczyna poważnych zmian"

Turystyczny problem Rzymu. "To przyczyna poważnych zmian"

Źródło:
PAP

Ferrero, włoski producent Nutelli, przejmuje za 3,1 miliarda dolarów amerykańską firmę WK Kellogg, która jest znana z produkcji kultowych marek płatków śniadaniowych - podał portal stacji CNN.

Gigant kupuje kultową markę

Gigant kupuje kultową markę

Źródło:
CNN

Krajowa Administracja Skarbowa (KAS) nie dopuściła do obrotu ponad milion sztuk biżuterii ze względu na nieprawidłowości formalne i zbyt wysokie stężenie kadmu i ołowiu. Niebezpieczne ilości metali ciężkich dotyczyły blisko 4,5 tysiąca sztuk.

Toksyczna biżuteria. Norma przekroczona 400 razy

Toksyczna biżuteria. Norma przekroczona 400 razy

Źródło:
PAP

W przyszłym tygodniu ceny autogazu i benzyny mogą wyraźnie się obniżyć - przewidują analitycy e-petrol.pl. Z kolei eksperci Refleksu zapowiadają w najbliższych dniach kilkugroszowe podwyżki cen oleju napędowego.

Szykują się zmiany w cenach paliw. "Wracają obawy o wojnę handlową"

Szykują się zmiany w cenach paliw. "Wracają obawy o wojnę handlową"

Źródło:
PAP

Ambasadorowie państw przy Unii Europejskiej (UE) nie porozumieli się w sprawie kolejnego pakietu sankcji na Rosję. Decyzję ma blokować Słowacja - podało źródło Polskiej Agencji Prasowej.

Sankcje na Rosję. Ten kraj ma blokować nowy pakiet

Sankcje na Rosję. Ten kraj ma blokować nowy pakiet

Źródło:
PAP

Kanada w trakcie negocjacji z USA broni kanadyjskich pracowników i firm - podkreślił premier Mark Carney. W ten sposób zareagował na zapowiedź prezydenta USA Donalda Trumpa w sprawie wprowadzenia 35-procentowych ceł na kanadyjskie towary.

Zdecydowana reakcja na słowa Donalda Trumpa. "Nadal będziemy tak robić"

Zdecydowana reakcja na słowa Donalda Trumpa. "Nadal będziemy tak robić"

Źródło:
PAP

PKO BP, ING Bank Śląski oraz VeloBank - klienci tych instytucji finansowych będą musieli liczyć się z utrudnieniami w nadchodzących dniach.

Dostęp do tych usług będzie utrudniony

Dostęp do tych usług będzie utrudniony

Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie ataku hakerskiego na systemy spółki Herbapol Lublin. Hakerzy zażądali 900 tysięcy dolarów okupu. Śledczy ustalają okoliczności i sprawców ataku.

Polska firma Herbapol ofiarą ataku hakerskiego. Żądają 900 tysięcy dolarów

Polska firma Herbapol ofiarą ataku hakerskiego. Żądają 900 tysięcy dolarów

Źródło:
PAP

Od początku prac nad nowelą o mieszkalnictwie społecznym Polska 2050 akcentowała, że możliwość wykupienia lokali społecznych inicjatyw mieszkaniowych w mniejszych ośrodkach jest konieczna, by przeciwdziałać ich depopulacji - stwierdziła szefowa Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

Głosowali razem z PiS. Ministra mówi o "gigantycznym problemie"

Głosowali razem z PiS. Ministra mówi o "gigantycznym problemie"

Źródło:
PAP

Do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów dotarły sygnały o możliwym ograniczeniu swobody wyboru metod dostawy na Allegro - poinformował UOKiK biznesową redakcję portalu tvn24.pl. Jak dodał, są one analizowane obecnie w ramach postępowania wyjaśniającego. Wcześniej o "konflikt interesów" oskarżał Allegro Rafał Brzoska.

Wojna gigantów e-handlu. Urząd zabiera głos

Wojna gigantów e-handlu. Urząd zabiera głos

Źródło:
tvn24.pl

Poznański sąd wyraził zgodę na tymczasowe aresztowanie Marcina P., prezesa zarządu spółki Cinkiciarz.pl, który przebywa poza Polską. Decyzja nie jest prawomocna. Według szacunków prokuratury klienci internetowego kantoru mieli stracić 112 milionów złotych. W marcu tego roku śledczy postawili prezesowi firmy zarzuty, które dotyczą między innymi oszustwa.

Jest decyzja sądu w sprawie aresztu dla prezesa spółki Cinkciarz.pl

Jest decyzja sądu w sprawie aresztu dla prezesa spółki Cinkciarz.pl

Źródło:
PAP

Lotniska w Edynburgu i Birmingham w Wielkiej Brytanii zrezygnowały już z dotychczasowego ograniczenia dotyczącego maksymalnej pojemności płynów w bagażu podręcznym. Teraz zamiast 100 ml wynosi on dwa litry. Pozostałe brytyjskie porty są na różnych etapach wdrażania nowoczesnych technologii, które pozwalają na złagodzenie obostrzeń.

Lotniska rezygnują z uciążliwego limitu. Chodzi o płyny w bagażu podręcznym

Lotniska rezygnują z uciążliwego limitu. Chodzi o płyny w bagażu podręcznym

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Wycena firmy Nvidia, jako pierwszej spółki w historii, przekroczyła 4 biliony dolarów na zamknięciu czwartkowej serii na Wall Street. W ocenie Reutersa umacnia to pozycję producenta chipów jako głównego gracza w wyścigu o dominację na rynku technologii AI.

Pierwsza taka spółka w historii. Padł rekord

Pierwsza taka spółka w historii. Padł rekord

Źródło:
Reuters

Władze francuskiego departamentu Alpy Nadmorskie, którego głównym miastem jest Nicea, kwestionują rozporządzenie mera tego miasta w sprawie zakazu wpływania wielkich wycieczkowców do metropolii.

Mer wprowadził zakaz. Są kontrowersje

Mer wprowadził zakaz. Są kontrowersje

Źródło:
PAP

Bitcoin, przebijając w piątek barierę 118 tysięcy dolarów za token, osiągnął kolejny rekordowy poziom. Od kwietnia kryptowaluta zaliczyła wzrost o ponad 40 procent.

Nowy rekord bitcoina

Nowy rekord bitcoina

Źródło:
tvn24.pl

Greckie wysypy na południu Morza Egejskiego były w 2023 roku najbardziej zatłoczoną turystyczną destynacją w Unii Europejskiej - wynika z raportu federalnego urzędu statystycznego (Destatis).

To najbardziej zatłoczone turystyczne regiony w Europie

To najbardziej zatłoczone turystyczne regiony w Europie

Źródło:
PAP

Argentyński Kongres, który jest zdominowany przez opozycję, uchwalił w czwartek ustawę podnoszącą emerytury. Swoje weto zapowiedział już libertariański prezydent Javier Milei, który stanowczo sprzeciwia się podwyżce w obawie o finanse publiczne.

Podwyżki emerytur. Prezydent zapowiada weto

Podwyżki emerytur. Prezydent zapowiada weto

Źródło:
PAP

W czwartkowym losowaniu Lotto żadnemu z graczy nie udało się wytypować poprawnie wszystkich sześciu liczb. W efekcie kumulacja rośnie do 24 milionów złotych. Oto wyniki Lotto i Lotto Plus z 10 lipca 2025 roku.

Ogromna kumulacja w Lotto

Ogromna kumulacja w Lotto

Źródło:
tvn24.pl

Obowiązujący od początku roku zakaz wrzucania tekstyliów do opadów zmieszanych przyniósł dwa skutki. Z jednej strony - zgodnie z oczekiwaniami - skokowo wzrosła ilość ubrań, które trafią do punktów selektywnej zbiórki. Z drugiej strony firmy obsługujące ogólnodostępne kontenery, na przykład pojemniki Polskiego Czerwonego Krzyża, sygnalizują, że masowo zaczęła do nich trafiać odzież najgorszej jakości, która wcześniej trafiałaby do śmieci.

Rewolucja w segregacji odpadów. Dwa skutki

Rewolucja w segregacji odpadów. Dwa skutki

Źródło:
tvn24.pl