Rząd przyjął we wtorek projekt ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Nowe przepisy, których autorem jest Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, zakładają minimalną gwarantowaną podwyżkę świadczenia na poziomie 70 złotych od marca 2019 roku
W wykazie prac legislacyjnych i programowych napisano, że celem projektu jest zapewnienie zachowania realnej wysokości świadczeń z ubezpieczenia społecznego przy jednoczesnym dodatkowym wsparciu świadczeniobiorców o najniższych świadczeniach. "Pomimo wielu zmian dokonanych w ostatnich latach, idących w kierunku poprawy sytuacji osób pobierających najniższe świadczenia emerytalno-rentowe, wysokość tych świadczeń wciąż uznawana jest za niewystarczającą w odniesieniu do kosztów utrzymania" - zaznaczono. Dodano, że szczególną ochroną państwa powinni być objęci najubożsi świadczeniobiorcy. "Stąd też w 2019 roku proponuje się jednorazową modyfikację obecnie obowiązujących zasad waloryzacji" - wskazano.
Waloryzacja emerytur i rent
Proponowane przez resort rodziny, pracy i polityki społecznej rozwiązanie podwyższa najniższe świadczenia do 1100 zł - w przypadku najniższej emerytury, renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy, renty rodzinnej i renty socjalnej. W przypadku najniższej renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy podwyższa kwotę do 825 zł. Oznacza to, że najniższa emerytura, a także renta z tytułu całkowitej niezdolności do pracy, renta rodzinna i renta socjalna wzrosną o 70 zł brutto. Jak podał w CIR, zastosowanie minimalnej gwarantowanej podwyżki w tej wysokości obejmie około 6,4 mln świadczeniobiorców. Najniższe renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy wzrosną o 52,50 zł, a w odniesieniu do osób pobierających emeryturę częściową będzie to 35 zł. Według rządowych szacunków w 2019 roku wskaźnik waloryzacji wyniesie 103,26 procent. Najniższe świadczenia zostaną w przyszłym roku podwyższone o 6,8 procent - dwa razy więcej niż gdyby zastosowano ustawowy prognozowany wskaźnik waloryzacji.
Autor: mb//bgr / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock