Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o rynku mocy - poinformowała w piątek Kancelaria Prezydenta. Na płatności mocowe złożą się wszyscy odbiorcy w postaci kolejnej pozycji na rachunkach za energię. Nie będzie to jednak od razu, a dopiero od 2021 roku.
Rynek mocy jest w założeniu mechanizmem wsparcia dla elektrowni i firm energetycznych. Dzisiejsze ceny energii na rynku hurtowym są bowiem na tyle niskie, że nie pozwalają zarobić na spłatę kredytu na budowę nowej elektrowni praktycznie w każdej technologii. Rynek mocy wprowadzi wsparcie firm energetycznych w postaci dodatkowego wynagrodzenia - płatności mocowych. Elektrownie dostaną pieniądze za to, że przez określony czas, w razie np. niedoboru będą dysponować odpowiednią mocą czyli będą mogły dostarczyć potrzebną energię. Rząd liczy, że firmy energetyczne, dysponując takim dodatkowym źródłem dochodów, będą w stanie sfinansować modernizację albo budowę nowych bloków.
Aukcje rynku mocy
Oferty na wysokość oczekiwanego wynagrodzenia za moc będą wyłaniane w specjalnych aukcjach, które zaczną się w grudniu 2018 r. Wyjątkowo odbędą się wtedy trzy aukcje - na moc w latach 2021, 2022, 2023. Od 2019 r. będzie odbywać się jedna aukcja rocznie - na rezerwację mocy pięć lat w przód. Aukcje będą wygrywać najtańsze oferty przy maksymalnym uwzględnieniu oczekiwanej przez Komisję Europejską neutralności technologicznej. Na podobnych zasadach będą rozpatrywane oferty krajowych elektrowni, ale i - w określonej wysokości - zagranicznych źródeł, a także usługi DSR, czyli ograniczanie zużycia energii i pobieranej mocy na żądanie. Im większa inwestycja w źródło wytwórcze, tym dłuższy kontrakt mocowy może ono otrzymać. Dłuższymi kontraktami premiowane będą też jednostki o niskiej emisji dwutlenku węgla oraz dostarczające odpowiednio dużo ciepła do komunalnych systemów grzewczych.
Rachunki za prąd
Na płatności mocowe złożą się wszyscy odbiorcy w postaci kolejnej pozycji na rachunkach za energię. Konsumenci odczują te płatności od 2021 r. Według pierwszych szacunków rynek mocy miałby kosztować ok. 4 mld zł rocznie, ale dokładny koszt będzie znany dopiero po rozstrzygnięciu aukcji. Według wcześniejszych szacunków Ministerstwa Energii, przeciętne gospodarstwo domowe zapłaci poniżej 10 zł miesięcznie. Ustawa włącza też do grona źródeł mogących liczyć na dodatkowe przywileje, np. na dłuższy o 2 lata kontrakt mocowy, tych jednostek, które rozpoczęły produkcję energii między 1 lipca 2017 r. a wejściem ustawy w życie. Ma to umożliwić np. uzyskanie 15-letniego kontraktu, co do zasady przewidzianego dla nowych jednostek, przez nowy blok w Kozienicach, który w tym roku rozpoczyna produkcję. Zgodnie z regulacjami UE rynek mocy jest uznawany za pomoc publiczną i wymaga zgody Komisji. Rząd notyfikował projekt i wprowadził do niego zapisy, których oczekiwała KE.
Autor: ps/ms / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock