19 listopada odbędzie się dwugodzinny strajk ostrzegawczy organizowany przez Związek Zawodowy Personelu Pokładowego i Lotniczego - dowiedziała się PAP w piątek. Związkowcy uzasadniają decyzję o strajku fiaskiem rozmów z pracodawcą.
Związkowcy żądają przywrócenia zasad wynagradzania z 2010 r., podniesienia płacy zasadniczej i zwiększenia udziału składników stałych w wynagrodzeniu.
Spór od dwóch lat
Związkowcy przeprosili pasażerów LOT-u za ewentualne utrudnienia wynikające z akcji protestacyjnej i proszą o zrozumienie. Związkowcy zwrócili uwagę, że od końca listopada 2013 r., w wyniku obniżenia wynagrodzeń personelu pokładowego i pilotów, wszystkie związki zawodowe działające w PLL LOT SA pozostają w sporze zbiorowym z zarządem spółki. W informacji o strajku związek przypomniał, że w październiku 2013 r. zarząd LOT-uchylił regulamin wynagradzania i narzucił nowe zasady, nieuzgodnione ze związkami zawodowymi. Po zmianach wynagrodzenia personelu pokładowego i pilotów spadły o ok. jedną trzecią. Od dwóch lat trwa spór zbiorowy, a personel pokładowy należy do najniżej uposażonych grup zawodowych w firmie - podkreślili związkowcy. Związek Zawodowy Personelu Pokładowego i Lotniczego zrzesza stewardów, stewardesy i część pilotów. Personel pokładowy to ponad 600 osób.
Autor: mb / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: mat. prasowe