Niemcom zaczyna brakować rąk do pracy. W związku z tym agencje zatrudnienia już szukają, szkolą i uczą języka Polaków chętnych do emigracji zarobkowej za Odrę - pisze "Puls Biznesu".
Niemcy mają podobny problem jak Polacy. Oba społeczeństwa starzeją się szybko, co wkrótce doprowadzi do spadku liczby osób w wieku produkcyjnym. A to oznacza cios dla gospodarek i finansów publicznych obu krajów - pisze "PB".
Potrzebują pracowników
Niemcy szukają "posiłków" za granicą, także w naszym kraju. - W ostatnich latach zachodnie koncerny coraz chętniej przyciągają Polaków, którzy wyrobili sobie markę rzetelnych i dobrze przygotowanych pracowników - podkreśla Krzysztof Inglot, pełnomocnik zarządu Work Service’u.
Ze statystyk GUS wynika, że pod koniec 2014 r. u zachodniego sąsiada pracowało 614 tys. naszych rodaków, którzy w ciągu dekady od wejścia do Unii Europejskiej przelali do kraju 11,75 mld euro. Jak czytamy w "PB" Polacy nie muszą szukać zatrudnienia za Odrą na własną rękę, bo Niemcy sami rekrutują nad Wisłą. Agencja zatrudnienia Work Sevice poszukuje obecnie 400 operatorów wózków widłowych i komisjonerów w magazynach dla bawarskiej firmy Imperial Logistic International. A to kropla w morzu potrzeb, bo z analiz firmy doradczej Boston Consulting Group wynika, że nasi zachodni sąsiedzi będą potrzebowali w ciągu najbliższych 15 lat nawet 10 mln dodatkowych rąk do pracy.
Autor: ToL//km / Źródło: Puls Biznesu
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock