Ostatnie zmiany w prawie energetycznym miały zmniejszyć szarą strefę w branży paliwowej. Jednak nieprecyzyjna nowelizacja może rykoszetem uderzyć w branżę farb, lakierów i rozpuszczalników - pisze "Dziennik Gazeta Prawna".
W przepisach, które będą przyjęte, miałaby się – według informacji uzyskanych przez gazetę - pojawić taka definicja paliw ciekłych, która obejmie też substancje wykorzystywane do produkcji farb i lakierów.
Zwolnienia i wyższe ceny
Zgodnie z planowaną nowelizacją "minister energetyki powinien wskazać w rozporządzeniu dokładny katalog substancji objętych koncesją" – pisze "DGP". "Jeżeli nie wyłączy tych, które nie są używane do napędu lub w celach opałowych, o koncesję będą musieli występować również producenci rozpuszczalników" – dodaje. Jak powiedział dziennikowi Janusz Naglik – rektor zarządzający Polskiego Związku Producentów Farb i Klejów, konieczność starania się o koncesję przez producentów farb i rozpuszczalników może sprawić, że "pracę stracą setki pracowników, rynek przejmą duże koncerny zagraniczne, a ceny wzrosną".
Autor: tol/gry / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock