Likwidacja nagród dla ministrów i sekretarzy stanu, przeniesienie wiceministrów w randze podsekretarzy do służby cywilnej, a także umożliwienie sekretarzom stanu będącym parlamentarzystami pobierania 60 procent uposażenia posła lub senatora. Takie zmiany przewiduje projekt nowelizacji ustawy o służbie cywilnej. Nowe przepisy zostały zaprojektowane w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. W piątek zajmie się nimi Komitet Stały Rady Ministrów.
Jak wynika z projektu, stanowiska podsekretarzy stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów i w ministerstwach będą wyższymi stanowiskami w służbie cywilnej. Do tego członkom Rady Ministrów, sekretarzowi stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów i w ministerstwie oraz Szefowi Kancelarii Prezesa Rady Ministrów nie będą przyznawane nagrody.
Ważne zmiany
To nie wszystko. W projektowanych przepisach przewidziano, że sekretarzom stanu będącym parlamentarzystami będzie przysługiwać również 60 proc. uposażenia posła lub senatora.
Większość zapisów projektu miałaby wejść w życie po 14 dniach od ich ogłoszenia.
Zatrzymać fachowców
Zdaniem Michała Dworczyka z Kancelarii Prezesa Rady Ministrów dzięki zmianom "podsekretarze stanu przejdą z korpusu politycznego do służby cywilnej z wszystkimi tego konsekwencjami". Jak mówił Dworczyk w rozmowie z radiową "Jedynką", wiceministrowie po przejściu do służby cywilnej "będą wynagradzani dokładnie na tych samych zasadach, jak inni urzędnicy".
- Chcemy rozmawiać o modelu, który będzie dobry dla państwa, niezależnie od tego, jaka większość polityczna w Sejmie będzie funkcjonowała - zaznaczył Michał Dworczyk.
Sprzeciw opozycji
W środę Dworczyk zapowiedział, że projektem noweli o służbie cywilnej w piątek ma zająć się Komitet Stały Rady Ministrów. Z kolei dzisiaj projekt pozytywnie zaopiniowała Rada Służby Publicznej, choć miała zastrzeżenia m.in. do zapisu o likwidacji nagród.
"Zwróciłem uwagę, że ten zapis może być nieprecyzyjny, gdyż poza nagrodami uznaniowymi - o które chodzi autorom projektu - są też nagrody jubileuszowe. Ponadto przy niektórych odznaczeniach czy odznakach resortowych jest wskazane, iż odznaczenie jest nagrodą. To oznacza, że obecny zapis w projekcie wyłączałby takie osoby z otrzymywania odznaczeń" - skomentował przewodniczący Rady Tadeusz Woźniak. Rada uznała, że zapis ten należy doprecyzować.
Nowelizacja nie podoba się posłom opozycji. Mariusz Witczak z Platformy Obywatelskiej ocenił, że proponowana nowela to ustawa o znaczących podwyżkach dla rządu. Witczak w rozmowie z TVN24 mówił, że po wejściu ustawy w życie "wiceministrowie staną się najwyższymi urzędnikami w hierarchii służby cywilnej".
- Będą zarabiali średnio około 20 tysięcy złotych, podczas gdy dziś zarabiają 10 tysięcy. Jest to znacząca podwyżka wynagrodzenia. Natomiast ministrowie i wiceministrowie, którzy są posłami lub senatorami, będą pobierali dwa wynagrodzenia: dotychczasowe ministerialne i wynagrodzenie poselskie w wysokości 60 proc. uposażenia, czyli 6 tysięcy złotych na plus - powiedział Witczak. Z kolei Jakub Stefaniak z PSL powiedział reporterce TVN24, że należy wprowadzić przejrzyste zasady wynagradzania ministrów i wiceministrów. - Może to jest czas na to, aby rozpocząć dyskusję nad zmianą systemu wynagradzania osób, które są w rządzie. Może warto na przykład przeznaczyć pulę pieniędzy dla rządu na wynagrodzenia i to premier będzie decydował ile jaki minister zarabia oraz ilu ministrów zatrudni. Może to byłoby uczciwsze - powiedział Stefaniak.
Likwidacja nagród i premii
Na początku tygodnia Morawiecki przyjął dymisje 17 wiceministrów i zapowiedział ogłoszenie kilku kolejnych dymisji w ciągu dwóch tygodni. Z kolei w ubiegłym tygodniu szef rządu mówił, że w ciągu najbliższych dwóch-trzech miesięcy chce zredukować liczbę ministrów i wiceministrów o 20-25 proc. Premier zadeklarował też likwidację wszelkich nagród, premii dla ministrów i wiceministrów. Wówczas padła też zapowiedź przejścia podsekretarzy stanu do grupy urzędników służby cywilnej.
Autor: msz//sta / Źródło: PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: W. Kompała / KPRM