Produkcja przemysłowa we wrześniu 2021 roku wzrosła o 8,8 procent licząc rok do roku, a w porównaniu z poprzednim miesiącem wzrosła o 11 procent - podał w środę Główny Urząd Statystyczny. Ceny produkcji przemysłowej wzrosły we wrześniu w ujęciu rocznym o 10,2 procent.
Analitycy ankietowani przez PAP Biznes spodziewali się wzrostu produkcji we wrześniu rdr o 8,2 proc., a mdm wzrostu o 10,2 proc.
Produkcja przemysłowa wyrównana sezonowo we wrześniu wzrosła rdr o 8,7 proc., a mdm wzrosła o 0,9 proc.
Ceny produkcji przemysłowej
Ceny produkcji przemysłowej we wrześniu 2021 r. wzrosły rdr o 10,2 proc., w ujęciu miesięcznym wzrosły o 0,7 proc.
Ekonomiści w przeprowadzonej przez PAP Biznes ankiecie prognozowali, że ceny producentów w ujęciu rocznym we wrześniu wzrosły o 10 proc., a w ujęciu miesięcznym wzrosły o 0,7 proc.
Komentarze ekonomistów
"W wyniku produkcji przemysłowej na pierwszy rzut oka problemów podażowych nie widać. Wzrost o 8,8 proc. r/r przebił zarówno nasze jak i konsensowe prognozy. Produkcja wciąż na trendzie sprzed pandemii" - czytamy w komentarzu analityków mBanku.
"Produkcja przemysłowa wykazuje godną podziwu odporność na globalne zaburzenia. Tym razem nie sprawdziły się nasze obawy o mocne wrześniowe hamowanie. Produkcja urosła o 0,9% m/m (odsezonowane) i pozostaje wciąż delikatnie powyżej wieloletniego trendu" - komentują natomiast eksperci Analiz Pekao.
"Komunikat GUS wskazuje na wzrost produkcji w energetyce (o 22,1 proc. r/r), wśród producentów wyrobów chemicznych (21 proc.), metali (16,6 proc.) oraz maszyn (15,9 proc.). Najpoważniejszy spadek dotyczy branży motoryzacyjnej - produkcja spadła o 17,3 proc. r/r - osłabienie wynika z nasilającego się niedoboru komponentów" - napisano w komentarzu Polskiego Instytutu Ekonomicznego do danych GUS.
Braki surowców i materiałów będą odbijały się na tempie wzrostu produkcji przemysłu w kolejnych miesiącach, które - według PIE - będzie spadać.
"Szacujemy, że do końca roku dynamika będzie zbliżona do 5 proc. Wzrost produkcji jest ograniczany przez braki surowców i materiałów oraz osłabienie popytu zagranicznego w Azji. Najsilniej dotknięta jest branża motoryzacyjna. Na skutek niedoboru mikroprocesorów działalność wstrzymało lub ograniczyło 6 kluczowych fabryk samochodów - w efekcie wolumen produkcji w niektórych regionach będzie niższy niż w 2020. Przestoje mają miejsce również w Czechach i Niemczech - fabryki Skody i Opla wstrzymały produkcję do końca roku. Polskie fabryki są dostawcami komponentów dla obydwu krajów, a spowolnienie jest już widoczne w handlu zagranicznym - eksport akumulatorów litowo-jonowych był najmniejszy od roku" - stwierdzono w komentarzu PIE.
Ekonomiści instytutu uważają, że z tymi problemami polski przemysł poradzi sobie lepiej niż przemysły większości krajów UE.
"Wyniki polskiej gospodarki stabilizuje bardziej zróżnicowana struktura przemysłu oraz wciąż wysoki popyt konsumpcyjny w strefie euro. Miesięczny Indeks Koniunktury PIE i BGK wskazuje na stabilizację produkcji oraz zamówień w polskiej gospodarce. Również badania koniunktury konsumenckiej GUS sygnalizują solidny popyt konsumencki" - podano w komentarzu PIE.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock