W Giessen, w kraju związkowym Hesja, trwa akcja policji po tym, jak nieznany sprawca oddał strzały na rynku. Do zdarzenia doszło krótko po godzinie 15 - poinformował rzecznik miejscowej policji. Przekazał, że kilka osób zostało rannych.

Policja na razie nie ujawnia innych szczegółów ani okoliczności zdarzenia.

Według nieoficjalnych informacji "Die Welt" poszkodowani to dwaj mężczyźni, z których jeden ma lekkie, a drugi ciężkie obrażenia.

"Der Spiegel" pisze, że strzały padły w punkcie bukmacherskim, który znajduje się na rynku.

Sprawca wciąż jest na wolności - podała policja. Jak piszą niemieckie media, trwa obława, ale według służb nie ma zagrożenia dla ludności.