Najnowsze dane z przemysłu. "Szału nie ma"

Analitycy ankietowani przez PAP Biznes spodziewali się spadku produkcji w sierpniu o 1,7 proc. rdr i wzrostu o 1,7 proc. mdm. Po wyeliminowaniu wpływu czynników o charakterze sezonowym, w sierpniu produkcja sprzedana przemysłu ukształtowała się na poziomie o 1,8 proc. niższym niż w analogicznym miesiącu ub. roku i o 0,6 proc. niższym w porównaniu z lipcem br.

Z kolei jeśli chodzi o ceny produkcji przemysłowej w sierpniu 2023 r. to z danych GUS wynika, że spadły rdr o 2,8 proc., a w ujęciu miesięcznym wzrosły o 0,1 proc. Ekonomiści w przeprowadzonej przez PAP Biznes ankiecie prognozowali, że ceny producentów w ujęciu rocznym w sierpniu spadły o 2,5 proc., a w ujęciu miesięcznym spadły o 0,4 proc.

"Według wstępnych danych w sierpniu br., w stosunku do sierpnia ub. roku, spadek produkcji sprzedanej (w cenach stałych) odnotowano w 23 (spośród 34) działach przemysłu, m.in. w wydobywaniu węgla kamiennego i węgla brunatnego (lignitu) – o 19,9 proc., w produkcji metali - o 17,9 proc., papieru i wyrobów z papieru – o 12,3 proc., komputerów, wyrobów elektronicznych i optycznych – o 12,2 proc." - podał GUS w komunikacie.

Urząd podał, że wzrost produkcji sprzedanej przemysłu rok do roku miał miejsce "w 11 działach, m.in. w naprawie, konserwacji i instalowaniu maszyn i urządzeń – o 22,0 proc., w produkcji pozostałego sprzętu transportowego – o 15,3 proc., pojazdów samochodowych, przyczep i naczep – o 14,0 proc., maszyn i urządzeń – o 9,9 proc.".

"W kolejnych miesiącach kondycja przemysłu wciąż będzie słaba. Najwięksi partnerzy handlowi Polski od ponad pół roku borykają się z recesją przemysłową –indeksy PMI w Niemczech, Czechach i strefie euro systematycznie znajdują się poniżej linii 50 pkt." - napisał w mediach społecznościowych Polski Instytut Ekonomiczny (PIE).

Zespół analityczny mBanku stwierdza, że "szału nie ma". "Zaczynamy przegląd miesięcznych danych z Polski za sierpień. Łagodnie mówiąc, to szału nie ma. Dynamika produkcji sprzedanej przemysłu wyniosła -2 proc. rdr. To nieznaczna poprawa w stosunku do poprzedniego miesiąca, ale trudno nazwać to jakimś znaczącym odbiciem. Szczególnie, że to w dużej mierze zasługa górnictwa i wytwarzania energii. Przetwórstwo przemysłowe wciąż słabo".