Ministerstwo Środowiska: producenci wód i napojów zapłacą mniej

Producenci napojów, wód butelkowanych zapłacą mniej za wodę podziemnąShutterstock

- Producenci napojów, wód butelkowanych zapłacą mniej za wodę podziemną - zapowiedział wiceminister środowiska Mariusz Gajda. Dodał, że projekt nowego prawa wodnego zostanie przyjęty przez rząd najprawdopodobniej pod koniec lipca.

Projektowane przepisy wdrażać będą do polskiego prawa przepisy unijne – kontrowersyjny art. 9 Ramowej Dyrektywy Wodnej (RDW), który mówi o tzw. zwrocie kosztów usług wodnych. Bez implementacji tego artykułu, nie będzie się można starać o fundusze unijne np. na infrastrukturę przeciwpowodziową. Opłatami za pobór wody zostaną objęci zarówno rolnicy, energetyka, hodowcy ryb, czy przedsiębiorcy, którzy wykorzystują duże ilości wody do swojej produkcji. Wiceminister poinformował, że projekt został przyjęty przez Komitet Stały Rady Ministrów, a rząd najprawdopodobniej zajmie się nim pod koniec lipca. Dodał, że prace w parlamencie mogłyby ruszyć po wakacjach.

Tańsza woda

Nowe przepisy wprowadzą zasadę "rzeka, wały w jednych rękach". - Integrujemy służbę gospodarki wodnej. Obecnie kompetencje rozproszone są np. pomiędzy marszałków i administrację rządową - wyjaśnił wiceminister. Gajda poinformował, że po przeprowadzeniu analiz, zdecydowano się obniżyć propozycję opłat dla producentów napojów, wód butelkowanych. Za pobór 1 m sześc. wody tak podziemnej jak i powierzchniowej zapłacą oni 3 zł, a nie jak pierwotnie przewidywano 8,2 zł i 4,10 zł. "Zaproponowaliśmy zmianę, by polski przemysł wód butelkowanych nie stracił na konkurencyjności. Na litrze wody jest to 0,3 gr" - podkreślił.

Z powrotem do rzeki

W przypadku opłat za wodę od przemysłu - Gajda poinformował - iż dla wszystkich rodzajów przemysłu stawka wyniesie 70 gr. za metr sześc. wody podziemnej i 35 gr. za wodę powierzchniową. Energetyka będzie musiała płacić opłatę stałą w wysokości 250 zł dziennie za udzielone pozwolenie wodno-prawne, oprócz tego firmy energetyczne za pobór wody podziemnej i powierzchniowej zapłacą odpowiednio 35 gr. i 70 gr. za 1 m sześć. Gajda wyjaśnił, że elektrownie nie będą musiały płacić za tzw. pobór zwrotny, czyli w przypadku kiedy pobiorą wodę, a następnie po procesie wytwórczym zwrócą ją do środowiska np. do rzeki. W przypadku elektrowni wodnych opłata wynosić ma 1,24 zł za wyprodukowaną MWh.

Walka z suszą i powodzią

Wiceminister zapewnił, że użytkownicy, którzy pobierają do 5 tys. litrów wody dziennie nie będą musieli za nią płacić. Rolnicy nie będą musieli płacić za pobór wody np. z rowów melioracyjnych. - Opłatą objęty będzie tylko duży pobór wód podziemnych, wyniesie ona 15 gr. za 1 m sześc. wody - dodał. Hodowcy ryb, głównie karpiowatych, mają płacić od 4-6 zł rocznie za hektar stawu hodowlanego. W przypadku ryb łososiowatych, stawka za pobór wody podziemnej wynosiłaby od 100 do 125 zł za kwartał. Podobna opłata ma być pobierana przy stawach przepływowych, wykorzystujących wodę z rzeki. Jak przekonuje resort środowiska, nowe obciążenia spowodują wzrost kosztów produkcji nie więcej niż 1,5 gr. na kilogramie ryb. Pieniądze z opłat mają trafiać głownie na budowę infrastruktury przeciwpowodziowej i przeciwdziałającej suszy. Gajda pytany o to, jakie są planowane wpływy z opłat do budżetu Wód Polskich, instytucji którą zarządzać będzie gospodarką wodną - powiedział że rocznie będzie to "kilkaset milionów zł". Zgodnie z pierwotnymi założeniami miało to być ok. 1 mld zł. Wiceminister wyjaśnił, że opłaty nie zapewnią pełnego zwrotu usług wodnych. - Tych pieniędzy będzie trochę mniej. Na samo zabezpieczenie przeciwpowodziowe powinniśmy wydawać rocznie ok. 3 mld zł - powiedział.

Chronić środowisko

Wiceszef MŚ zaznaczył, że nowe opłaty mają przede wszystkim zmusić do racjonalniejszego korzystania z wody, której zasoby w Polsce nie są wysokie. - W prawie wodnym znajdują się odpowiednie przepisy, które przez system finansowy zmuszą samorządy do tego, by inwestowały w sieci kanalizacji deszczowych, zbiorniki retencyjne na terenach miast - powiedział. Chodzi o opłatę "za utraconą wodę", która będzie dziesięciokrotnie niższa, o ile samorządy będą prowadzić inwestycje związane z retencją wody. Wiceminister wyjaśnił w rozmowie z PAP, że "podstawowa" stawka takiej opłaty ma wynosić - 1 zł za metr kwadrat. utwardzonej powierzchni. Będzie ona mogła być jednak zdecydowanie niższa. Jeżeli inwestycja pozwoli zatrzymać 30 proc. deszczówki, a nie od razu zrzucić ją np. do rzeki, to opłata wyniesie 10 gr. za metr kw. utwardzonej powierzchni.

Gospodarka do poprawy

Gajda przekonywał podczas konferencji, że przy odpowiednich inwestycjach miasta będą mogły wykorzystywać np. zamagazynowaną wodę deszczową do podlewania terenów zielonych, zamiast pobierać ją z wodociągów. Jak dodał, niektóre miasta z własnej inicjatywy budują instalacje, które mają zwiększać retencję wody. Zwrócił jednak uwagę, że nie jest to zjawisko powszechne. - Niestety, dopiero kiedy spadnie deszcz to naocznie widać jakie są skutki niewłaściwie prowadzonej gospodarki przestrzennej, planowania przestrzennego - podsumował wiceminister.

"Zalane piwnice, podmyte domy, woda na ulicach". Relacje Reporterów 24

Autor: pmb//km / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Rząd Indii oświadczył, że wprowadzenie nowej opłaty w wysokości 100 tysięcy dolarów dla osób ubiegających się o amerykańskie wizy pracownicze może mieć konsekwencje humanitarne i zakłócić życie wielu rodzin - poinformował portal stacji BBC.

Decyzja Trumpa ich zabolała najbardziej. "Konsekwencje humanitarne"

Decyzja Trumpa ich zabolała najbardziej. "Konsekwencje humanitarne"

Źródło:
BBC

Na aukcję domu Bonhams trafiło niepublikowane wcześniej nagranie wideo z koncertu Nirvany i Kurta Cobaina z 1990 roku. Materiał wyceniany jest na kwotę od 100 do 150 tysięcy dolarów. Licytacja potrwa do 25 września.

"Kultowy moment w historii muzyki". Wyjątkowe nagranie na aukcji

"Kultowy moment w historii muzyki". Wyjątkowe nagranie na aukcji

Źródło:
PAP

Sztuczna inteligencja (AI) może prowadzić do zaniku cennych umiejętności pracowników - ocenił doktor Piotr Gaczek z Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu. Jak wyjaśnił, regularne delegowanie zadań na maszyny sprawia, że człowiek traci wprawę lub zapomina, jak je wykonywać.

"Alarmujący przykład". Ekspert o najpoważniejszych zagrożeniach dla pracowników

"Alarmujący przykład". Ekspert o najpoważniejszych zagrożeniach dla pracowników

Źródło:
PAP

Administracja Białego Domu wyjaśniła, że opłata 100 tysięcy dolarów za wizę pracowniczą ma charakter jednorazowy. W oficjalnym komunikacie podkreślono, że nie dotyczy osób, które już posiadają wizy.

Wiza 100 razy droższa. Biały Dom tłumaczy

Wiza 100 razy droższa. Biały Dom tłumaczy

Źródło:
PAP

Dyrekcja lotniska w Brukseli poinformowała, że z powodu zakłóceń w funkcjonowaniu połowa lotów zaplanowanych na niedzielę zostanie odwołana - podała Agencja Reutera.

Połowa lotów odwołana. Lotnisko prosi przewoźników

Połowa lotów odwołana. Lotnisko prosi przewoźników

Źródło:
PAP

Dwa największe banki w Polsce - PKO BP i Pekao - ostrzegają klientów przed utrudnieniami w niedzielę. Mogą wystąpić trudności z blikiem, aplikacją, przelewami czy wypłatą pieniędzy z bankomatu.

Dwa największe banki ostrzegają. "Nie skorzystasz z aplikacji"

Dwa największe banki ostrzegają. "Nie skorzystasz z aplikacji"

Źródło:
tvn24.pl

Agencja Moody's zasygnalizowała, że konflikt między rządem a prezydentem negatywnie wpływa na gospodarkę i stabilność kraju - ocenił główny ekonomista ING Banku Śląskiego Rafał Benecki. Z kolei Piotr Kuczyński z Domu Inwestycyjnego Xelion ostrzegł, że bez ograniczenia deficytu i długu publicznego Polsce grozi obniżka ratingu już w przyszłym roku.

"Agencja wysłała mocny sygnał do polityków"

"Agencja wysłała mocny sygnał do polityków"

Źródło:
PAP

W sobotnim losowaniu Lotto żaden z graczy nie wytypował poprawnie wszystkich sześciu liczb. Oznacza to, że we wtorek główna wygrana wyniesie sześć milionów złotych. Oto wyniki Lotto i Lotto Plus z 20 września 2025 roku.

Kumulacja w Lotto rośnie

Kumulacja w Lotto rośnie

Źródło:
tvn24.pl

Donald Trump podpisał memorandum, które nakłada roczną opłatę w wysokości 100 tysięcy dolarów za wizę pracowniczą dla specjalistów. Prezydent USA zatwierdził także program "złotych kart", który pozwala na stały pobyt za milion dolarów.

100 razy droższe wizy. Donald Trump złożył podpis

100 razy droższe wizy. Donald Trump złożył podpis

Źródło:
PAP

Zamiast wprowadzać trwałe strefy tylko dla pieszych, władze Sztokholmu stawiają na tymczasowe projekty, które okresowo wyłączają ulice z ruchu pojazdów - pisze Politico. Skuteczność programu potwierdza rosnąca liczba ulic objętych ograniczeniami - z dwóch w 2015 roku do ponad czterdziestu tego lata.

Mieszkańcy na ten pomysł reagują oburzeniem. Ta stolica "przełamuje trend"

Mieszkańcy na ten pomysł reagują oburzeniem. Ta stolica "przełamuje trend"

Źródło:
Politico

Nad Jeziorem Żarnowieckim powstaje największy w Europie magazyn energii - przekazał premier Donald Tusk w mediach społecznościowych. Jak podkreślił, podobne inwestycje w przyszłości przyczynią się do obniżek cen prądu.

Tusk: to największa tego typu inwestycja w Europie

Tusk: to największa tego typu inwestycja w Europie

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Nowe założenia w zakresie Rozszerzonej Odpowiedzialności Producenta (ROP) zaszkodzą gospodarce, obniżą skuteczność zbiórki i recyklingu odpadów oraz doprowadzą do podwyżek cen produktów - uważa Konfederacja Lewiatan.

Nowy plan rządu. Przedsiębiorcy ostrzegają

Nowy plan rządu. Przedsiębiorcy ostrzegają

Źródło:
PAP

Decyzja agencji Moody's o zmianie perspektywy na negatywną odzwierciedla słabszą perspektywę wskaźników fiskalnych i długu publicznego w porównaniu z wcześniejszymi oczekiwaniami - wyjaśnił resort finansów.

Resort komentuje negatywną perspektywę ratingu Polski

Resort komentuje negatywną perspektywę ratingu Polski

Źródło:
PAP

37 procent wszystkich mieszkań w Chorwacji kupują obcokrajowcy. Według eksperta branży nieruchomości Boro Vujovicia najczęściej inwestują Niemcy, Austriacy i Słoweńcy, ale coraz częściej pojawiają się nabywcy z Polski.

Obcokrajowcy kupują coraz więcej. "Głównie za gotówkę"

Obcokrajowcy kupują coraz więcej. "Głównie za gotówkę"

Źródło:
PAP

Komisja Europejska zaproponowała państwom Unii Europejskiej 19. pakiet sankcji wobec Rosji. Wśród tych propozycji znajduje się między innymi całkowity zakaz transakcji dla rosyjskich banków, objęcie Rosnieftu i Gazprom Nieftu zakazem transakcji, całkowity zakaz importu rosyjskiego LNG od 1 stycznia 2027 roku oraz rozszerzone restrykcje wobec tak zwanej rosyjskiej floty cieni.

Banki, karty kredytowe, gaz, statki. KE: idziemy po rosyjskie pieniądze

Banki, karty kredytowe, gaz, statki. KE: idziemy po rosyjskie pieniądze

Źródło:
PAP

Agencja Moody’s zmieniła perspektywę ratingu Polski ze stabilnej na negatywną. Jednocześnie utrzymała długoterminowe ratingi Polski na poziomie A2. Moody's to jedna z tzw. wielkiej trójki agencji ratingowych. Wcześniej perspektywę ratingu zmieniła również agencja Fitch.

Czołowa agencja zmienia perspektywę ratingu Polski

Czołowa agencja zmienia perspektywę ratingu Polski

Źródło:
PAP

W piątek rząd ogłosił swoje priorytety, wśród których znalazły się: poprawa konkurencyjności gospodarki, wsparcie rozwoju sztucznej inteligencji, bezpieczeństwo dostaw energii i stabilizacja jej cen, rozwój Centralnego Portu Komunikacyjnego, renesans kolei, deregulacja oraz ochrona ziemi rolnej i funkcji produkcyjnych wsi.

Plan rządu dla polskiej gospodarki. Znamy priorytety

Plan rządu dla polskiej gospodarki. Znamy priorytety

Źródło:
PAP

Piątkowe losowanie Eurojackpot nie przyniosło głównej wygranej. W Polsce odnotowano wygraną trzeciego stopnia w wysokości niemal 2,4 miliona złotych. Oto liczby, które wylosowano 19 września 2025 roku.

Ponad dwa miliony złotych w Eurojackpot w Polsce

Ponad dwa miliony złotych w Eurojackpot w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

W nadchodzącym tygodniu podwyżki cen paliw na stacjach będą kontynuowane - prognozują w piątek analitycy portalu e-petrol.pl. Ich zdaniem na razie nie ma ryzyka, że ceny paliw osiągną sześciozłotowe poziomy.

Podwyżki dla kierowców. Czy znów pojawi się "6" z przodu?

Podwyżki dla kierowców. Czy znów pojawi się "6" z przodu?

Źródło:
PAP

Władze Bali zakazują budowy nowych hoteli i restauracji na rolniczych terenach wyspy. To skutek ostatnich powodzi, w których życie straciło 18 osób. Eksperci uważają, że do tak tragicznych skutków kataklizmu przyczyniła się masowa turystyka.

Bali zakazuje budowy hoteli i restauracji

Bali zakazuje budowy hoteli i restauracji

Źródło:
"Guardian", tvn24.pl