"Politycy nie będą mogli tak łatwo puścić nas z torbami"

Źródło:
TVN24
Sławomir Dudek o deficycie w budżecie: Putin czeka, żebyśmy nie mieli skąd pożyczyć pieniędzy
Sławomir Dudek o deficycie w budżecie: Putin czeka, żebyśmy nie mieli skąd pożyczyć pieniędzyTVN24
wideo 2/9
Dr Sławomir Dudek o deficycie w budżecie: Putin czeka, żebyśmy nie mieli skąd pożyczyć pieniędzyTVN24

- Urzędnicy unijni teraz będą się przyglądać, czytać gazety, analizować, co tam obiecują - powiedział w programie "Rozmowa Piaseckiego" w TVN24 ekonomista, prezes i założyciel Instytutu Finansów Publicznych Sławomir Dudek, odnosząc się do procedury nadmiernego deficytu wobec Polski. Stwierdził jednak, że "paradoksalnie jest to bardzo dobra informacja, bo politycy nie będą mogli tak łatwo puścić nas z torbami".

- Komisja Europejska zaleci nam ścieżkę dostosowania. Deficyt wyniósł w zeszłym roku (..) 5,1 procent, a powinno to być to 3 procent, na ten rok (..) to będzie 5,4 procent PKB, czyli dalej powyżej tego poziomu - mówił Sławomir Dudek.

Zwrócił uwagę, że KE prognozuje, iż w dalszym czasie poziom deficytu spadnie, ale dalej będzie istotnie powyżej 3 proc.

Dudek: zasługa rządów premiera Morawieckiego

Stwierdził, że sama procedura to "zasługa rządów premiera Mateusza Morawieckiego".

- Komisja przedstawi nam ścieżkę zejścia do 2,9 procent. To jest redukcja o około 90-100 miliardów złotych, pytanie, przez ile lat. Wydaję mi się, że teraz są łagodniejsze procedury. Gdy w 2008 roku procedurę realizował minister Rostowski, koalicja PO-PSL, to rygorystyczne były te ścieżki i bardzo szybkie. Teraz to dostosowanie może być mniejsze - cztery lata, a nawet siedem, jeżeli kraj przedstawi reformy - powiedział.

- W poprzedniej procedurze Komisja kazała nam o trzy dziurki zacisnąć pasa w pierwszym roku, później o dwie w kolejnym. To zaciskanie było rzeczywiście istotne. Teraz nam powiedzą: "o dziureczkę, może nawet o pół, zobaczymy, jak to wyjdzie" - mówił.

Dudek: urzędnicy KE będą się nam przyglądać

- Nasze finanse są pod nadzorem Komisji Europejskiej. Urzędnicy Komisji teraz będą się przyglądać, czytać gazety, analizować, co tam obiecują - mówił.

Stwierdził jednak, że "paradoksalnie jest to bardzo dobra informacja, bo politycy nie będą mogli tak łatwo puścić nas z torbami".

- Będziemy musieli dwa razy do Komisji raportować, jakie działania podjęliśmy w celu redukcji deficytu. Będziemy musieli tam wpisać zarówno działania, które pogarszają deficyt, jak i te, które poprawiają - tłumaczył.

Wszystko załatwił podatek inflacyjny

- Załóżmy, że jest pacjent, który źle się prowadzi - pali, źle się odżywia, nie uprawia sportu, idzie do lekarza i on mówi: "jak będzie pan dalej palił, to może pan mieć zawał, raka płuc", ten pacjent przychodzi za rok i mówi: "ha, udało mi się". My musimy ostrzegać (jako - ekonomiści - red.) - mówił.

- Dlaczego ta sytuacja finansów nie jest w gorszym stanie? Dług jest umiarkowany, deficyt bardzo duży. Inflacja nam pomogła - inflacja spłaciła 10 procent długu, 380 miliardów złotych spłaciła inflacja. Kto tak naprawdę jednak to spłacił? Podatnicy. Nie trzeba było podnosić VAT, PIT, bo zrobił to podatek inflacyjny - wyjaśniał ekonomista.

Mrożenie cen energii

Tematem programu były także ceny energii. - Mrożenie cen jest jak rozdawanie leków przeciwbólowych. Nie rozwiązuje to problemu, problem rozwiązuje rozwijanie fotowoltaiki, inwestycje w elektrowniach, energooszczędne urządzenia - mówił.

Zdaniem Sławomira Dudka "jeżeli mielibyśmy transformację energetyczną szybciej, to ta cena byłaby niższa".

- Samo mrożenie niczego nie rozwiązuje, bo kosztuje. To mrożenie kosztuje 50, kilkadziesiąt miliardów złotych. Jednocześnie mamy dziurę w NFZ 50 miliardów złotych, która w trzy lata urośnie do 160 miliardów złotych. Mamy dziurę w ZUS-ie, mamy wyzwania zbrojeniowe, a tutaj jest takie rozrzucanie pieniędzy na lewo i prawo - stwierdził.

- Czy ktoś cierpi, czy nie cierpi z powodu ubóstwa energetycznego, dostaje to mrożenie. Wszyscy ekonomiści i instytucje międzynarodowe mówiły, że tak nie można pomagać, jeżeli chodzi o ceny energii. Po drugie spółki energetyczne nie mają pieniędzy na inwestycje i poprawianie tych bloków. Te bloki energetyczne w elektrowniach węglowych są tak stare, że mogą być problemy, jeżeli jeszcze będzie rosło zużycie energii - mówił.

Dudek: obniżenie składki zdrowotnej nie jest dobre

Sławomir Dudek był również pytany, czy jest teraz dobry moment na obniżenie składki zdrowotnej. - Uważam, że nie. Mamy dziurę w NFZ, nie starcza składek na pokrycie wydatków, po drugie jesteśmy w procedurze nadmiernego deficytu - mówił.

- W żadnym wypadku nie ma na to miejsca, potrzebny jest plan schodzenia z deficytem, plan zatkania dziury w NFZ i dopiero wtedy można przedstawiać taki program. W tej chwili nie ma miejsca na żadne obniżki składek i podwyższanie kwoty wolnej, jeżeli jesteśmy odpowiedzialni i dbamy o bezpieczeństwo Polski - powiedział.

Procedura nadmiernego deficytu

W minioną środę Komisja Europejska oceniła, że uzasadnione jest otwarcie procedury nadmiernego deficytu (EDP) w przypadku siedmiu państw, w tym Polski. KE zamierza zaproponować Radzie UE jej otwarcie w lipcu. Unijna procedura nadmiernego deficytu jest uruchamiana na podstawie rekomendacji Komisji Europejskiej, jeśli w danym kraju członkowskim deficyt sektora finansów publicznych przekroczył 3 proc. PKB lub dług jest wyższy niż 60 proc. PKB.

Mniejsze od planowanych wpływy z VAT mogą nie tylko podwyższyć deficyt budżetu państwa, który w ustawie budżetowej jest planowany na maksymalnie 184 mld zł, ale też zwiększyć - brany pod uwagę przez instytucje unijne - deficyt sektora finansów publicznych.

Autorka/Autor:mp/ams

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Projekt zjednoczonej Europy zbliża się do punktu krytycznego - ocenia Bloomberg. Na drodze do stworzenia z Unii Europejskiej globalnego mocarstwa mogą stanąć niepokoje polityczne, zagrożenia zewnętrze czy trudności gospodarcze. Tworzące Wspólnotę państwa zaciekle bronią własnych interesów, ignorując alarmujące prognozy o podupadającej pozycji Starego Kontynentu.

Europa w "stanie zagrożenia". "Punkt krytyczny"

Europa w "stanie zagrożenia". "Punkt krytyczny"

Źródło:
tvn24.pl/Bloomberg

Telefony z banków odbierała przez dwa lata prawie codziennie. - Padało zawsze jedno pytanie: czy zdaję sobie sprawę z tego, że mam zobowiązanie do spłaty? - opowiada w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl Agnieszka Michalak. Chodzi o kredyt po zmarłym mężu. Duża część prawników wskazuje, że spadkobierca staje się nowym kredytobiorcą tej samej umowy. Są też jednak inne opinie, których zasadność potwierdzają wyroki sądów.

Rozdzwoniły się banki. "Zaczęłam siedzieć jak na bombie"

Rozdzwoniły się banki. "Zaczęłam siedzieć jak na bombie"

Źródło:
tvn24.pl

Producent odzieży kusi klientów użyciem naturalnych materiałów, ale okazuje się, że prawie sto procent składu to syntetyki. - Przepisy są przestarzałe. Potrzebujemy nowych rozwiązań, dzięki którym prawa konsumentów będą lepiej chronione - stwierdza Michał Kędziora, znany jako Mr Vintage.

Pułapki na klientów. "Nie dajcie się zwieść"

Pułapki na klientów. "Nie dajcie się zwieść"

Źródło:
tvn24.pl

Odwlekanie decyzji w sprawie rządowego programu dofinansowań do kredytów powoduje, że z każdym kolejnym miesiącem, kwartałem deweloperzy hamują budowy. Obawiam się takiej sytuacji, że za kilkanaście miesięcy, gdy kredyty staną się dostępne, znowu będziemy mieli dołek podażowy i historia z Kredytem 2 procent się powtórzy - powiedział w programie "Wstajesz i weekend" na antenie TVN24 ekspert portalu Rynek Pierwotny Marek Wielgo.

"Koszmar" może się powtórzyć

"Koszmar" może się powtórzyć

Źródło:
tvn24.pl

Nie do przyjęcia jest sytuacja, że obowiązek czipowania będzie dotyczył tylko nowo narodzonych psów. Biorąc pod uwagę proces legislacyjny, pełną populację zaczipowanych zwierząt osiągniemy dopiero za 20 lat - stwierdził w rozmowie z tvn24.pl Leszek Świętalski, dyrektor biura Związku Gmin Wiejskich RP, odnosząc się do projektu ustawy o Krajowym Rejestrze Oznakowanych Psów i Kotów.

Rewolucja dla właścicieli psów i kotów. Projekt "trudny do zaakceptowania"

Rewolucja dla właścicieli psów i kotów. Projekt "trudny do zaakceptowania"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Od wielu miesięcy trwa, a w ostatnich dniach nabrała mocy wymiana zdań między koalicjantami o kształcie zmian w sposobie naliczania składki zdrowotnej. Donald Tusk w sobotę pokazał kierunek w jakim kierunku ma iść ta reforma. - Na pewno nikt w przyszłym roku nie będzie płacił składki zdrowotnej od tzw. środków trwałych. Do końca roku przyjmiemy projekt ustawy o składce zdrowotnej - powiedział podczas sobotniej konwencji premier Donald Tusk.

Składka zdrowotna po nowemu. Premier podał termin

Składka zdrowotna po nowemu. Premier podał termin

Źródło:
PAP

Tegoroczna laureatka Nagrody Nobla zwróciła uwagę publiczności na literaturę koreańską. A tamtejszy rząd od wielu lat stara się uczynić swoim flagowym towarem eksportowym właśnie kulturę i nie szczędzi na to pieniędzy. Sukcesy na arenie międzynarodowej to nie efekt jednorazowego zastrzyku pieniędzy, a wieloletniej strategii, dzięki której wartość eksportu kulturalnego Korei przekroczyła już wartość eksportu m.in. sprzętu AGD, akumulatorów, samochodów elektrycznych i paneli wyświetlaczy.

Jak Korea wypracowała Nobla? Kultura jako towar eksportowy

Jak Korea wypracowała Nobla? Kultura jako towar eksportowy

Źródło:
tvn24.pl

Ubezpieczyciel samochodu służbowego, wypłacił nam tak zwaną kwotę bezsporną. Dostaliśmy pięć czy sześć tysięcy złotych. Proszę zobaczyć na zdjęcie - opowiada redakcji biznesowej tvn24.pl Kacper Dyląg ze Stronia Śląskiego, który w powodzi stracił dobytek. - Samochód jest wbity w budynek i sprawa wydaje się prosta, prawda? Jednak nie jest wciąż zakończona - opowiada o sytuacji z ubezpieczycielem.

Samochód wbity w budynek, ubezpieczyciel daje pięć tysięcy. "Sprawa wydaje się prosta, prawda?"

Samochód wbity w budynek, ubezpieczyciel daje pięć tysięcy. "Sprawa wydaje się prosta, prawda?"

Źródło:
tvn24.pl

Chiny zamierzają znacznie zwiększyć emisję długu publicznego - pisze portal CNN. Pozyskane środki mają zostać przeznaczone na świadczenia dla osób o niskich dochodach, wsparcie rynku nieruchomości i uzupełnienie kapitału banków państwowych. Dzięki temu Państwo Środka chce dążyć do ożywienia słabnącego wzrostu gospodarczego.

Chiny luzują pasa. Potężny zastrzyk dla gospodarki

Chiny luzują pasa. Potężny zastrzyk dla gospodarki

Źródło:
CNN, Reuters

Nikt nie jest w stanie udowodnić, że ładne zęby prezesa są ważne dla biznesu dużej spółki - powiedział w programie "Jeden na Jeden" na antenie TVN24 wiceminister aktywów państwowych Robert Kropiwnicki, odnosząc się do podejrzanych wydatków na medycynę estetyczną w Orlenie. Tematem rozmowy była również spółka ORLEN Trading Switzerland. Wiceszef resortu dopytywany, czy w związku z nią zarzuty może otrzymać Daniel Obajtek, odpowiedział, że "trwają analizy". Skomentował także krytyczne słowa Szymona Hołowni o sytuacji w spółkach Skarbu Państwa.

"Nikt nie jest w stanie udowodnić, że ładne zęby prezesa są ważne dla biznesu"

"Nikt nie jest w stanie udowodnić, że ładne zęby prezesa są ważne dla biznesu"

Źródło:
TVN24

Amerykański koncern lotniczy, zbrojeniowy i kosmiczny Boeing zapowiada zwolnienie jednej dziesiątej swojej załogi. Po trwającym prawie miesiąc pacie negocjacyjnym ze związkowcami zarząd zdecydował o zwolnieniu 17 tysięcy pracowników i opóźnieniu o rok pierwszych dostawy odrzutowca 777X. Straty przeżywającej kryzys firmy w trzecim kwartale wyniosły 5 mld dolarów.

Miała być podwyżka, będą zwolnienia. Boeing przerywa negocjacyjny pat

Miała być podwyżka, będą zwolnienia. Boeing przerywa negocjacyjny pat

Źródło:
PAP

Łotwy nie stać na Rail Baltica. Inwestycja powinna zostać zawieszona na rok, do czasu rozwiązania problemów finansowych - powiedział minister rolnictwa Łotwy Armands Krauze. Sprawą projektu kolejowego Rail Baltica łączącego kraje bałtyckie z Polską zajmuje się parlamentarna komisja śledcza.

Megainwestycja kolejowa pod znakiem zapytania. "Nikt nie chce tego uczciwie przyznać"

Megainwestycja kolejowa pod znakiem zapytania. "Nikt nie chce tego uczciwie przyznać"

Źródło:
PAP

Latająca po sortowni papuga, pełzający pomiędzy paczkami wąż boa, czy nadana na zły adres urna z ludzkimi prochami to niektóre z nietypowych paczek, którymi zajmowała się Poczta Polska. Operator zwraca uwagę na zakazane przedmioty, na przykład baterii nie można wysyłać za granicę.

Latająca po sortowni papuga, zagubiona urna, paczka z wężem. Nietypowe przesyłki

Latająca po sortowni papuga, zagubiona urna, paczka z wężem. Nietypowe przesyłki

Źródło:
PAP

Osoby kierujące pojazdem pomimo zatrzymanego prawa jazdy stracą uprawnienia na stałe - zapowiedział w piątek minister infrastruktury Dariusz Klimczak. Planowane jest także zaostrzenie kar za przekroczenie prędkości o 50 kilometrów na godzinę poza terenem zabudowanym oraz jazdę pod wpływem alkoholu.

Utrata prawa jazdy na zawsze. Minister zapowiada rewolucję

Utrata prawa jazdy na zawsze. Minister zapowiada rewolucję

Źródło:
PAP

- Podjęcie decyzji przez rząd w sprawie oskładkowania umów cywilnoprawnych jest niezbędnym warunkiem do kolejnych płatności z Krajowego Planu Odbudowy. Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej chce wysłać wnioski w sprawie kolejnych pieniędzy na przełomie roku - poinformowała ministra Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

Ta decyzja rządu będzie miała wpływ na pensje. Ważna zapowiedź

Ta decyzja rządu będzie miała wpływ na pensje. Ważna zapowiedź

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Niedaleko Kralovca w pobliżu czesko-polskiej granicy rozpoczęła się budowa odcinka autostrady D11, który ma połączyć się z polską S3. Prace prowadzi czesko-słowacko-węgierskie konsorcjum MI Roads. Budimex pierwotnie wygrał przetarg, ale później został z niego wykluczony.

Autostrada do Polski. Rusza budowa

Autostrada do Polski. Rusza budowa

Źródło:
PAP

Brytyjska firma farmaceutyczna GSK poinformowała, że zapłaci nawet 2,2 miliarda dolarów (mniej niż przewidywano) w ramach ugody dotyczącej tysięcy spraw w amerykańskich sądach. Firmie zarzucano, że zawierająca ranitydynę wycofana ze sprzedaży wersja jej leku Zantac może powodować raka - podał Reuters.

Lek na zgagę. Firma farmaceutyczna zapłaci potężną kwotę

Lek na zgagę. Firma farmaceutyczna zapłaci potężną kwotę

Źródło:
PAP, Reuters

Komisja Europejska ponownie zażądała wyjaśnień od platformy sprzedażowej Temu. Chiński serwis ma dostarczyć dowody na walkę z handlarzami oferującymi nielegalne produkty. Niedawno o podjęcie czynności w tej sprawie apelowało sześć krajów, w tym również Polska.

Handlowy gigant pod lupą Brukseli

Handlowy gigant pod lupą Brukseli

Źródło:
PAP

Były burmistrz Warny i były gubernator regionu zostali oskarżeni o próbę wyłudzenia 2,8 miliona euro z unijnych środków na remont nieistniejącego portu rybackiego - przekazała Prokuratura Europejska (EPPO). Port udawało kilka pływających pontonów.

Pieniądze na port, który nie istniał. Cztery osoby oskarżone

Pieniądze na port, który nie istniał. Cztery osoby oskarżone

Źródło:
PAP