"Pragnę poinformować, że w budżecie na przyszły rok proponujemy obcięcie wydatków na kancelarię Prezydenta, trybunał pani Przyłębskiej, IPN czy Krajową Radę Radiofonii i Telewizji - przekazał na portalu X premier Donald Tusk. "Mali pacjenci czekają na te pieniądze" - dodał szef rządu. W czwartek sejmowa komisja finansów publicznych przyjęła poprawkę do projektu przyszłorocznego budżetu, która ogranicza budżety 14 instytucji.
Premier: proponujemy obcięcie wydatków
"Skoro dzisiaj o ochronie zdrowia, to pragnę poinformować, że w budżecie na przyszły rok proponujemy obcięcie wydatków na kancelarię Prezydenta, trybunał pani Przyłębskiej, IPN czy Krajową Radę Radiofonii i Telewizji. Mali pacjenci czekają na te pieniądze" - napisał na portalu X Donald Tusk.
W czwartek w Sejmie odbyła się debata nad wnioskiem o wotum nieufności wobec ministry zdrowia Izabeli Leszczyny złożonym przez PiS. Sejm wniosek odrzucił.
Budżety obcięte
W czwartek sejmowa komisja finansów publicznych przyjęła poprawkę do projektu budżetu na 2025 r., która zmniejsza budżety 14 organów, w tym Kancelarii Prezydenta RP, Krajowej Rady Sądownictwa czy Instytutu Pamięci Narodowej oraz Trybunału Konstytucyjnego. Łącznie chodzi o kwotę 335,5 mln zł, która na mocy tej poprawki zostanie przesunięta na inne cele.
Uzyskane w ten sposób środki mają zostać przeznaczone na działalność Narodowego Centrum Nauki (50 mln zł), na realizację "Projektu ochrony przeciwpowodziowej w dorzeczu Odry i Wisły" oraz "Projektu budowania odporności na zmiany klimatu w gospodarce wodnej" (łącznie 200 mln zł) oraz na straż pożarną i NFZ.
Duże emocje wzbudziła część poprawki, dotycząca TK. Posłowie KP PiS dopytywali, czy jej skutkiem będzie brak środków na wynagrodzenia dla sędziów TK.
- Intencja wnioskodawców była taka, żeby nie było środków na wynagrodzenia członków TK - powiedział przewodniczący komisji finansów Janusz Cichoń (KP KO). - W naszej opinii nie mają legitymacji, aby orzekać, stąd taka decyzja - mówił.
Posłowie PiS, m.in. Janusz Kowalski, Michał Wójcik, Zbigniew Kuźmiuk, pytali o stanowisko biura legislacyjnego. Jego przedstawiciele odpowiedzieli, że należy odpowiedzieć na pytanie, czy instytucje te będą w stanie funkcjonować po odebraniu tych środków. Z kolei wiceminister finansów Hanna Majszczyk stwierdziła, że przedstawiciele rządu nie opiniują propozycji zmian w budżetach takich instytucji jak TK.
Przyjęta przez komisję finansów poprawka zakłada zmniejszenie budżetu Trybunału Konstytucyjnego o 10 mln 834 tys. zł. Poza tym zakłada ona zmniejszenie planowanych wydatków Kancelarii Prezydenta o 13 mln 200 tys. zł. Zaplanowany na przyszły rok budżet Kancelarii Sejmu ma być uszczuplony o 11 mln 572 tys. zł, a Kancelarii Senatu o 20 mln zł.
Budżet Sądu Najwyższego ma być obcięty o 25 mln 591 tys. zł, a Naczelnego Sądu Administracyjnego o 32 mln 362 tys. zł.
Najwyższa Izba Kontroli, zgodnie z poprawką, miałaby mieć niższy od planowanego budżet o 50 mln 297 tys. zł, Rzecznik Praw Obywatelskich o 2 mln 877 tys. zł, Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji o 55 mln 266 tys. zł, a Urząd Ochrony Danych Osobowych - o 6 mln 393 tys. zł.
Poprawka przewiduje też zmniejszenie planowanych wydatków Krajowego Biura Wyborczego - o 2 mln 184 tys. zł, Państwowej Inspekcji Pracy - o 28 mln 911 tys. zł, Instytutu Pamięci Narodowej - o 69 mln 656 tys. zł i Krajowej Rady Sądownictwa - o 6 mln 412 tys. zł.
Projekt budżetu wróci na obrady plenarne Sejmu do drugiego czytania.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Marcin Obara/PAP