Polacy uważają odnawialne źródła energii za najbardziej perspektywiczne, najtańsze i bezpieczne - wynika z badania CBOS. W "zieloną energię" wierzą w większości kobiety, młodzi i lepiej zarabiający. Z kolei elektrownie atomowe są uznawane za niebezpieczne.
CBOS w styczniowym sondażu zapytał Polaków o kwestie związane z energetyką. Autorów sondaży interesowały to, jak badani postrzegają różne źródła energii.
Bezpieczeństwo
Ankietowanym przedstawiono cztery kryteria oceny źródeł energii – kryterium wydajności energetycznej, kosztu wytworzenia energii, poziomu bezpieczeństwa oraz perspektywiczności. Wydajność energetyczna została zdefiniowana jako relacja między zużyciem źródła a ilością wytworzonej energii. Przez koszt wytworzenia energii rozumiano sumę wydatków koniecznych do pozyskania źródła oraz stworzenia i utrzymania infrastruktury niezbędnej do produkcji i dystrybucji energii. Poziom bezpieczeństwa odnosił się do stopnia, w jakim wykorzystanie źródła energii zagraża otoczeniu – ludziom, środowisku, klimatowi. Z kolei inwestowanie w źródło energii i infrastrukturę potrzebną do jego wykorzystania miało być uznane za perspektywiczne, jeśli dawałoby nadzieję na większe bezpieczeństwo energetyczne w przyszłości. Respondenci byli proszeni o wykorzystanie tych kryteriów do oceny: węgla (kamiennego i brunatnego), ropy naftowej, gazu ziemnego, gazu łupkowego, paliwa jądrowego (np. uranu, radu) oraz promieniowania słonecznego, wiatru, wody i biomasy, które – dla uproszczenia – ujęto łącznie jako odnawialne źródła energii.
Trudności z oceną
Listę źródeł energii otwierał węgiel. Dominująca grupa badanych uważa, że surowiec ten jest wydajny (76 proc.) i bezpieczny (62 proc.). Opinie na temat perspektywiczności rozwijania energetyki węglowej są podzielone, choć częściej negatywne niż pozytywne (47 proc. wobec 39 proc.). Większość ankietowanych sądzi też, że produkcja energii z węgla jest kosztowna (56 proc.). Jeśli chodzi o ropę naftową, to wśród badanych dominuje pozytywna ocena wydajności (77 proc.), bezpieczeństwa (61 proc.) i perspektywiczności wytwarzania energii z tego surowca (56 proc.). Przeważa jednak przekonanie, iż wykorzystywanie ropy naftowej wymaga dużych nakładów finansowych (57 proc.). Gaz ziemny postrzegany jest zwykle jako paliwo efektywne energetycznie (79 proc.), przyszłościowe (66 proc.), bezpieczne dla otoczenia (61 proc.), ale drogie (49 proc.). Zdecydowanie najwięcej trudności przysparzała Polakom ocena gazu łupkowego – odpowiedzi niejednoznaczne stanowią od jednej trzeciej do dwóch piątych deklaracji. Ci, którzy mają wyrobione zdanie na ten temat, najczęściej uważają, że gaz niekonwencjonalny to paliwo, którego wykorzystanie wymagałoby poniesienia znacznych kosztów (38 proc. ogółu), ale też mogłoby się przyczynić do zwiększenia bezpieczeństwa energetycznego w przyszłości (53 proc.). Ponadto respondenci przeważnie sądzą, że surowiec ten jest wydajny energetycznie (51 proc.), a technologie eksploatacji jego złóż i produkcji energii nie stanowią zagrożenia dla ludzi, środowiska i klimatu (44 proc.). Większość badanych uważa, że paliwo jądrowe jest wydajnym i przyszłościowym źródłem energii (odpowiednio: 62 proc. i 51 proc.). Elektrownie atomowe są jednocześnie uznawane za niebezpieczne dla otoczenia (68 proc.). Prawie połowa respondentów (45 proc.) twierdzi, że koszt produkcji i dystrybucji energii jądrowej jest wysoki, a niewiele mniejsza grupa (32 proc.) nie potrafi go ocenić. Z deklaracji ankietowanych wyłania się zdecydowanie pozytywny obraz odnawialnych źródeł energii. Badani niemal powszechnie określają energetykę odnawialną jako bezpieczną (86 proc., w tym 59 proc. jako bardzo bezpieczną) i przyszłościową (80 proc.). Dwie trzecie respondentów jest przekonanych o wydajności odnawialnych źródeł energii (67 proc.), a ponad połowa – o względnie niewielkich kosztach ich przetwarzania (55 proc.).
Jak podał CBOS, pokładaniu nadziei w odnawialnych źródłach energii sprzyja płeć żeńska, młodszy wiek, lepsze wykształcenie, uzyskiwanie wyższych dochodów per capita oraz lewicowa orientacja polityczna. Mężczyźni, najgorzej sytuowani oraz osoby o poglądach prawicowych relatywnie częściej opowiadają się za równomiernym rozwojem energetyki nieodnawialnej i odnawialnej. Niemal połowa badanych (46 proc.) uważa, że Polska powinna rozwijać technologie i infrastrukturę umożliwiającą korzystanie zarówno z nieodnawialnych, jak i odnawialnych źródeł energii. Zbliżona liczebnie grupa (42 proc.) dostrzega potrzebę skoncentrowania się na energetyce odnawialnej. Jedynie 5 proc. ankietowanych wiąże przyszłość kraju przede wszystkim z nieodnawialnymi surowcami energetycznymi. Badanie przeprowadzono metodą wywiadów bezpośrednich w dniach 8–14 stycznia na liczącej 1005 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.
Autor: mb / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock