"Okresy zagrożenia" w polskiej energetyce. Jest komunikat ministerstwa

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24 Biznes
Rzeczniczka PSE o okresie zagrożenia energetycznego
Rzeczniczka PSE o okresie zagrożenia energetycznegoTVN24
wideo 2/7
Rzeczniczka PSE o okresie zagrożenia energetycznegoTVN24

Polskie Sieci Elektroenergetyczne ogłosiły okresy zagrożenia, które przypadają na piątkowy wieczór. Ministerstwo Klimatu i Środowiska podkreśliło w komunikacie, że "ogłoszenie to nie ma wpływu na odbiorców energii elektrycznej". Szefowa tego resortu Anna Moskwa przekazała na Twitterze, że zarządziła spotkanie zespołu do spraw zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego państwa.

Jak czytamy na stronie PSE, okresy zagrożenia mają przypaść na piątek 23.09.2022 r. i godziny 19.00 – 20.00 oraz 20.00 – 21.00.

Minister klimatu i środowiska Anna Moskwa poinformowała, że w związku z komunikatem PSE zarządziła spotkanie zespołu do spraw zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego państwa. "Przyczyną sytuacji była niska wietrzność i mało energii z OZE dzisiaj. Rezerwy mocy są uzupełniane. Nie grozi nam blackout. System energetyczny pracuje bezpiecznie" - zapewniła Moskwa we wpisie na Twitterze.

Jak stwierdziła, "nie ma zagrożenia dostaw energii do odbiorców". "Mechanizm rynku mocy wprowadzony w 2018 przez nasz rząd działa skutecznie" - dodala szefowa MKiŚ.

"Nie ma wpływu na odbiorców energii elektrycznej"

Jak czytamy na stronie PSE, okres zagrożenia "to sygnał tylko dla jednostek rynku mocy, by w tych godzinach zrealizowały swoje obowiązki mocowe". "Ogłoszenie okresu zagrożenia nie ma wpływu na odbiorców energii elektrycznej, chyba że uczestniczą w rynku mocy jako jednostki redukcji zapotrzebowania" - wyjaśniało PSE.

PSE podało, że "ogłoszenie okresu zagrożenia wynika z braku wystarczającej rezerwy w systemie". "Ta sytuacja jest spowodowana ubytkami awaryjnymi jednostek wytwórczych oraz niską generacją OZE, zwłaszcza w szczycie wieczornym" - napisano.

"Zgodnie z umowami, w ramach obowiązków mocowych jednostki wytwórcze będą musiały dostarczyć odpowiedni poziom mocy w systemie, a jednostki redukcji zapotrzebowania (DSR) ograniczyć swoje zapotrzebowanie. Dostawcy na rynku mocy otrzymują za to wynagrodzenie" - tłumaczyło PSE.

"Nie ma żadnego wpływu na odbiorców"

- Ogłoszenie okresu zagrożenia w piątek między godzinami 19 a 21 oznacza jedynie, że wszyscy, którzy mają kontrakty w ramach rynku mocy i otrzymują z tego tytułu wynagrodzenie mają je wypełnić - pokazać, że dysponują odpowiednią mocą - poinformował dziennikarzy dyrektor Departamentu Zarządzania Systemem PSE Konrad Purchała.

- Nie ma to żadnego wpływu na odbiorców energii elektrycznej - zaznaczył.

Jak wyjaśnił, prognozowany spadek rezerwy poniżej wymaganego poziomi wynika z przestojów konwencjonalnych bloków, oraz z niskiej prognozy produkcji elektrowni wiatrowych w piątek wieczorem. "Prognozujemy tylko 150 MW z wiatru przy ponad 8 GW mocy zainstalowanej. Dodatkowo - jak przypomniał dyrektor - w wieczornych szczytach obciążenia nie pomaga już fotowoltaika. - Ogłoszenie okresu zagrożenia na ryku mocy nie wynika absolutnie z braku węgla w elektrowniach węglowych - podkreślił Purchała. - To narzędzie, które mamy w dyspozycji, a za które posiadacze kontraktów mocowych otrzymują wynagrodzenie - zaznaczył.

PSE ma obowiązek ogłosić okres zagrożenia 8 godzin wcześniej, wtedy, zgodnie z regulacjami posiadacze kontraktów mocowych muszą zgłosić swoje jednostki do pracy zgodnie z dyspozycjami operatora. Nie oznacza to też, że do takiej sytuacji - pracy zgodnie z dyspozycjami operatora - w ogóle dojdzie.

Ministerstwo klimatu "stale monitoruje sytuację"

Komunikat w tej sprawie opublikowało w piątek Ministerstwo Klimatu i Środowiska. "Aktywowanie dostaw mocy przez źródła uczestniczące w rynku mocy poprzez ogłoszenie stanu zagrożenia jest jednym z szeregu działań operatorskich służących zapewnieniu bezpiecznych dostaw energii elektrycznej do odbiorców" - wskazał resort.

Jak wyjaśniono, funkcjonowanie od 2018 roku rynku mocy pozwala na zagwarantowanie stabilności pracy systemu energetycznego. "Mechanizm pozwala na postawienie w stan gotowości jednostek wytwórczych i jednostek redukcji zapotrzebowania (DSR) posiadających umowy mocowe. Jest to sygnał do przywołania mocy do systemu, bez konsekwencji dla odbiorców końcowych energii" - zaznaczyło MKiŚ.

Resort zapewnił, że "stale monitoruje sytuację". "Zwołany został Zespół ds. zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego państwa w celu analizy sytuacji w systemie elektroenergetycznym" - dodano.

"Jazda samochodem, ale bez koła zapasowego"

- Generalnie w każdym systemie energetycznym muszą być jakieś moce rezerwowe, na wypadek jakiejś nagłej awarii każdy system ma moce rezerwowe i ten stan zagrożenia, o którym mówi PSE, wynika z tego, że w godzinach szczytowego zapotrzebowania tych mocy nie mamy wystarczająco względem tego, co wymagają procedury - tłumaczył na antenie TVN24 Dominik Czyżewski z portalu Energetyka24.com.

- To jest jak jazda samochodem, ale bez koła zapasowego. Będziemy w stanie dojechać w jakieś miejsce, te moce będą najprawdopodobniej, ale nie mamy zabezpieczenia, zapasu, gdyby jakaś elektrownia zaniemogła - mówił. Dodał, że "mamy elektrownie węglowe, których średnia wieku to 47 lat, to jest już wiek emerytalny". - Tych awarii jest coraz więcej i będzie coraz więcej - podkreślał.

- Jednocześnie nie dodajemy wystarczająco dużo mocy w stosunku do zapotrzebowania, nasze zapotrzebowanie na energię wciąż rośnie. Oczywiście te moce również rosną, ale nie w tempie, w jakim powinny, w jakim mogłyby - podkreślał.

Co to jest rynek mocy?

Rynek mocy to wsparcie w postaci dodatkowego wynagrodzenia - płatności mocowych - dla firm energetycznych za to, że przez określony w kontrakcie czas, w razie potrzeby, np. niedoboru energii, będą dysponować odpowiednią mocą. Czyli będą mogły dostarczyć potrzebną energię.

Na płatności mocowe składają się wszyscy odbiorcy w postaci dodatkowej pozycji na rachunkach za energię - opłaty mocowej. W 2022 roku w przypadku gospodarstw domowych to od ok. 2 do ok. 13 zł miesięcznie - w zależności od zużycia prądu.

Autorka/Autor:mp/ams

Źródło: TVN24 Biznes

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Obligacje Ghelamco Invest, działającej w Polsce spółki należącej do belgijskiego potentata na rynku nieruchomości, notują duże spadki od początku maja. Według ekspertów inwestorów niepokoi nagłe odejście kilku członków zarządu, sytuacja finansowa firmy oraz uwagi w raporcie audytora. Sama spółka zapewnia, że nie ma powodów do obaw o wypłatę odsetek czy zwrot kapitału.

"Ulubieniec inwestorów" i tąpnięcie na rynku

"Ulubieniec inwestorów" i tąpnięcie na rynku

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Według danych Eurostatu pracownicy w Unii Europejskiej w 2024 roku pracowali średnio 36 godzin tygodniowo. W Polsce było to znacznie więcej.

Tak pracuje się w Europie. Polacy w czołówce

Tak pracuje się w Europie. Polacy w czołówce

Źródło:
PAP

Są wstępne wyniki śledztwa w sprawie potężnej awarii dostaw energii w Hiszpanii. Wicepremierka i ministra ds. transformacji ekologicznej Sara Aagesen przekazała, że nie wywołał jej cyberatak na krajowego operatora sieci. Nie podała jednak przyczyny. Wyjaśniła, że śledztwo wciąż trwa.

Wykluczono jedną z przyczyn blackoutu w Hiszpanii

Wykluczono jedną z przyczyn blackoutu w Hiszpanii

Źródło:
PAP

Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi uznało za całkowicie bezzasadny zakaz importu bydła, trzody chlewnej oraz mięsa wołowego i wieprzowego z Polski, który Węgry nałożyły w piątek. Resort zapowiedział dążenie do zniesienia ograniczeń i zadeklarował, że będzie procedować sprawę na wszystkich poziomach kontaktów w ramach współpracy w Unii Europejskiej.

Odwet Orbana. Polskie ministerstwo reaguje

Odwet Orbana. Polskie ministerstwo reaguje

Źródło:
PAP

Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych zapowiedział uruchomienie z urzędu postępowania w sprawie ujawnienia danych osobowych Jerzego Ż. przez kandydata Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Rafała Trzaskowskiego. Podobne postępowanie ma zostać wszczęte wobec kandydata popieranego przez Prawo i Sprawiedliwość Karola Nawrockiego. Wcześniej szef UODO zdecydował o wszczęciu postępowania w sprawie ujawnienia danych osobowych Jerzego Ż. podczas konferencji prasowej posła PiS Przemysława Czarnka, zorganizowanej wraz z posłami Pawłem Szefernakerem oraz Andrzejem Śliwką. Jerzy Ż. to mężczyzna, od którego Karol Nawrocki kupił mieszkanie.

Komunikat urzędu w sprawie Trzaskowskiego i Nawrockiego

Komunikat urzędu w sprawie Trzaskowskiego i Nawrockiego

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Ceny artykułów codziennego użytku w kwietniu były wyższe o 5,6 procent w porównaniu do minionego roku - wynika z raportu UCE Research i Uniwersytetu WSB Merito. Na pierwszej pozycji w rankingu drożyzny znalazły się artykuły tłuszczowe.

Oto król drożyzny. Dwucyfrowy wzrost

Oto król drożyzny. Dwucyfrowy wzrost

Źródło:
PAP

Dotknie to mniej niż 1 procent obywateli, a jest to potrzebne, żeby zniechęcać do inwestowania w mieszkania - powiedziała w środę Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, przedstawiając propozycję wprowadzenia podatku katastralnego w Polsce, czyli od wartości mieszkania. Zaznaczyła również, że budownictwo społeczne i brak dopłat do kredytów mieszkaniowych to klucze, które powinny charakteryzować politykę mieszkaniową.

Ministra chce nowego podatku. "Jest to potrzebne"

Ministra chce nowego podatku. "Jest to potrzebne"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Około 66 milionów turystów, w tym prawie 36 milionów z zagranicy, oczekiwanych jest latem tego roku we Włoszech. Zapowiada się kolejny rekordowy sezon. To oznacza, że zwłaszcza w historycznych miastach można oczekiwać w szczycie sezonu jeszcze bardziej dotkliwych skutków tak zwanej nadmiernej turystyki. 

Spodziewają się najazdu turystów. Może paść rekord

Spodziewają się najazdu turystów. Może paść rekord

Źródło:
PAP

Ambasadorowie krajów Unii Europejskiej uzgodnili 17. pakiet sankcyjny. Ma on uderzyć w rosyjską "flotę cieni" oraz umieści na czarnej liście sędziów i prokuratorów zaangażowanych w sprawy opozycjonistów Aleksieja Nawalnego i Władimira Kara-Murzy. Sankcje mają zostać zatwierdzone przez ministrów spraw zagranicznych 20 maja.

Zakaz dla rosyjskich statków. Kolejny pakiet sankcji

Zakaz dla rosyjskich statków. Kolejny pakiet sankcji

Źródło:
PAP

Sieć kawiarni Starbucks w Korei Południowej zakazała klientom używania nazwisk i imion kandydatów na prezydenta przy składaniu zamówień - podały w środę tamtejsze media. Decyzja ma na celu zapobieganie wykorzystywaniu systemu przywoływania klientów do celów agitacyjnych, co zdarzyło się w przeszłości.

Bez takich nazwisk. Zakaz w popularnej sieci kawiarni

Bez takich nazwisk. Zakaz w popularnej sieci kawiarni

Źródło:
PAP

Ministerstwo handlu USA zniesie ograniczenia na eksport chipów stosowanych w AI do większości krajów, także dla Polski, o co zabiegał nasz rząd. "Te nowe wymogi stłumiłyby amerykańską innowacyjność i obciążyłyby firmy uciążliwymi nowymi wymogami regulacyjnymi" - napisano w oświadczeniu resortu.

Zwrot w sprawie chipów. Ważna decyzja dla Polski

Zwrot w sprawie chipów. Ważna decyzja dla Polski

Źródło:
PAP

Administracja Donalda Trumpa ponownie tnie dotacje dla Uniwersytetu Harvarda, tym razem o 450 milionów dolarów. Zdaniem prezydenta USA uczelnia nie radzi sobie ze zwalczaniem "antysemickiego zastraszania" i zagraża demokracji.

Cios w prestiżową uczelnię. Trump ponownie tnie dotacje

Cios w prestiżową uczelnię. Trump ponownie tnie dotacje

Źródło:
PAP

Pracownicy banków będą mogli zweryfikować osoby okazujące dowód dzięki dostępowi do rejestru zdjęć dowodów osobistych - podaje resort cyfryzacji, powołując się na przyjęty przez rząd projekt. Nie będzie też konieczności informowania banków czy SKOK-ów o wymianie dowodu.

Zmiany w sprawie dowodów osobistych. Jest decyzja rządu

Zmiany w sprawie dowodów osobistych. Jest decyzja rządu

Źródło:
PAP

Microsoft szykuje się do zwolnienia siedmiu tysięcy pracowników - podaje CNBC. Redukcje obejmą osoby zatrudnione we wszystkich zespołach firmy, niezależnie od działu czy regionu, w którym pracują.

Gigant szykuje zwolnienia. Tysiące osób stracą pracę

Gigant szykuje zwolnienia. Tysiące osób stracą pracę

Źródło:
tvn24.pl

Ministerstwo Cyfryzacji uruchomiło przetarg na zakup ponad siedmiuset tysięcy urządzeń, głównie laptopów, które trafią do szkół w nowym roku szkolnym - poinformował resort. Kupiony sprzęt nie zostanie przekazany na własność uczniów.

Wielki rządowy przetarg. "Mówimy o ponad 735 tysiącach urządzeń"

Wielki rządowy przetarg. "Mówimy o ponad 735 tysiącach urządzeń"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Prezydent Donald Trump ogłosił we wtorek, że USA zniosą sankcje na Syrię i znormalizują relacje z jej nowym rządem. Biały Dom potwierdził, że w środę Trump spotka się z tymczasowym prezydentem Syrii Ahmedem al-Szarą, który niegdyś był dowódcą Al-Kaidy i spędził pięć lat w amerykańskich więzieniach w Iraku.

"Zaskakujący" ruch Trumpa

"Zaskakujący" ruch Trumpa

Źródło:
PAP

Agencja prasowa AFP podała, że sieć sklepów Marks & Spencer padła ofiarą cyberataku, w wyniku którego wyciekły dane klientów. Firma poinformowała, że nie można obecnie robić zakupów online ani używać niektórych metod płatności.

Atak na znaną sieć handlową

Atak na znaną sieć handlową

Źródło:
PAP

Nissan zlikwiduje 11 tysięcy miejsc pracy i zamknie siedem fabryk z powodu spadającej sprzedaży - podał portal stacji BBC. Firma ze względu na potrzebę cięcia wydatków, zrezygnowała też z planów budowy fabryki aut elektrycznych i akumulatorów w Japonii.

Zwolnienia i zamykanie fabryk. Producent aut w tarapatach

Zwolnienia i zamykanie fabryk. Producent aut w tarapatach

Źródło:
BBC

Kwestia uruchomieniu bezpośredniego połączenia kolejowego z Polski do Chorwacji ma się wyjaśnić w najbliższych dniach - przekazał we wtorek minister infrastruktury Dariusz Klimczak. - Musimy to wiedzieć do końca maja - zaznaczył.

Pociąg do Chorwacji pod znakiem zapytania. Nowe informacje

Pociąg do Chorwacji pod znakiem zapytania. Nowe informacje

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Rozwój sensorów zmierza w tym kierunku, by percepcja elementów, które nazywamy sztuczną inteligencją, miała kontakt ze światem, czyli możliwość odczuwania - stwierdził w programie "Techpospolita" w TVN24+ profesor Ryszard Tadeusiewicz, autor ponad stu książek o sztucznej inteligencji. Jak dodał, AI "może być bogate w wiele rzeczy, ale nie uczucia".

"Sztuczna inteligencja może być bogata w wiele rzeczy, ale nie uczucia"

"Sztuczna inteligencja może być bogata w wiele rzeczy, ale nie uczucia"

Źródło:
TVN24+

Główny Inspektorat Sanitarny (GIS) wydał ostrzeżenie publiczne dotyczące partii czarnej liściastej herbaty marki Loyd. W produkcie wykryto przekroczenie poziomu pestycydu antrachinon. Sanepid podkreśla, że konsumenci nie powinni spożywać partii wskazanych w komunikacie.

Partie herbaty wycofane ze sklepów. Ostrzeżenie

Partie herbaty wycofane ze sklepów. Ostrzeżenie

Źródło:
tvn24.pl

Honda przewiduje 59-procentowy spadek zysku w bieżącym roku finansowym i zawiesza plan budowy łańcucha dostaw pojazdów elektrycznych w Kanadzie - podała Agencja Reutera, podkreślając, że decyzję podjęto z powodu niepewności wywołanej nowymi cłami Donalda Trumpa.

Dramatyczny spadek zysków. Cła uderzają w japońskiego giganta

Dramatyczny spadek zysków. Cła uderzają w japońskiego giganta

Źródło:
Reuters

Sieć marketów budowlanych Castorama planuje restrukturyzację. Zmiany mają objąć nieco ponad dwa procent pracowników firmy, czyli około 260 osób. Jak informuje Bankier.pl, większość z nich będzie mogła zmienić stanowisko, ale kilkadziesiąt osób zostanie bez pracy.

Zmiany w popularnej sieci sklepów. Kilkadziesiąt osób zagrożonych

Zmiany w popularnej sieci sklepów. Kilkadziesiąt osób zagrożonych

Źródło:
tvn24.pl

Zysk netto grupy banku PKO BP wyniósł w pierwszym kwartale tego roku 2 miliardy 469 milionów złotych. Oznacza to wzrost o niemal 21 procent w ujęciu rocznym - poinformował bank w raporcie kwartalnym.

Największy bank w Polsce pokazał wyniki

Największy bank w Polsce pokazał wyniki

Źródło:
PAP

Kwiecień był w Chinach kolejnym miesiącem spadku cen. Eksperci wskazują, że to efekt pogarszającej się kondycji gospodarczej Chin, ale to zła informacja także dla reszty świata. - To oznacza, że bardzo tanie chińskie produkty będą mogły jeszcze silniej zalewać światowe rynki - dla tvn24.pl komentuje dr Michał Bogusz z Ośrodka Studiów Wschodnich.

Wszystko tanieje w Chinach. "Zła informacja dla świata"

Wszystko tanieje w Chinach. "Zła informacja dla świata"

Źródło:
tvn24.pl, Reuters