Hausner: jednym z problemów Polski jest brak strategicznego mózgu

Źródło:
TVN24 Biznes
Hausner o stanie systemu ochrony zdrowia w Polsce
Hausner o stanie systemu ochrony zdrowia w PolsceTVN24
wideo 2/10
Hausner o stanie systemu ochrony zdrowia w PolsceTVN24

Problemem Polski jest to, że ona nie ma strategicznego mózgu, że w istocie rzeczy krótkookresowa perspektywa zawsze dominowała nad działaniami długookresowymi - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 profesor Jerzy Hausner, były wicepremier i minister gospodarki. W jego ocenie nie ma długookresowej perspektywy w kluczowych dziedzinach naszego rozwoju. - Wszystkie inicjatywy obecnego rządu nic sensownego systemowo nie dały - mówił Hausner, odnosząc się do zmian w systemie zdrowia. Były członek Rady Polityki Pieniężnej mówił też o stopach procentowych w Polsce i kondycji gospodarki.

W czwartek "Dziennik Gazeta Prawna" podał, że Instytut Psychiatrii i Neurologii w Warszawie, który ma nadawać ton rozwojowi w psychiatrii, prowadzić badania naukowe, a także wypracowywać innowacyjne rozwiązania, nie ma pieniędzy na bieżącą działalność, a dwa tygodnie temu musiał zaciągnąć kolejną pożyczkę w parabanku.

- To na pewno jest sprawa, która nie jest incydentalna. Nie potrafię podać takiego przykładu, aby doszło do takiej skrajności, że w instytucjach parabankowych brana jest chwilówka, po to, aby w ogóle utrzymać działanie organizacji. Ale jeżeli popatrzymy na służbę zdrowia szerzej, szczególnie szpitale, to takich szpitali, które są bardzo zadłużone i z trudem nadążają z finansowaniem bieżących potrzeb jest znacznie więcej - komentował w "Faktach po Faktach" w TVN24 profesor Jerzy Hausner, były wicepremier i minister gospodarki.

- Z jednej strony mamy latami rosnący dług publiczny, który jak się niektórym wydaje nie ma żadnego znaczenia, nie przenosi się na innych. Nieprawda, dług publiczny prędzej czy później będzie przeniesiony na inne organizacje i podmioty. Mamy w tej chwili bardzo zadłużone szpitale i narastający dług zdrowotny naszego społeczeństwa - dodał były członek Rady Polityki Pieniężnej.

Zdaniem Hausnera "drastycznym przejawem tego długu zdrowotnego jest nadumieralność, która jest szczególnie wysoka w naszym kraju, i nie jest spowodowana tylko COVID-19". - To był jeden z czynników, ale nie rozstrzygający. W dodatku, kiedy mówię o długu zdrowotnym, to dostrzeżmy to, że część tego długu, to są problemy związane z psychiką. To jest okres, w którym coraz więcej mamy przypadków, wśród dorosłych, i dzieci i młodzieży. To pokazuje, że kwestia długu publicznego, tak czy owak, prędzej czy później rzutuje bardzo na warunki naszej egzystencji - wskazywał gość "Faktów po Faktach" w TVN24.

"Idziemy od ściany do ściany"

Ochrona zdrowia to najważniejszy temat kampanii wyborczej. Tak wynika z sondażu Kantar dla "Faktów" TVN i TVN24. Zdaniem Hausnera brakuje długookresowej perspektywy w kluczowych dziedzinach.

- Podstawowa kwestia, z którą mamy do czynienia to to, że kolejne rządy - przy czym dotyczy to również rządu, którego ja byłem członkiem, aczkolwiek nie ministrem zdrowia - podważały to, co przygotowały rządy poprzednie. W związku z tym my, tak naprawdę, nieustannie reperujemy, ale to nie jest naprawa, to jest po prostu sztukowanie - ocenił były minister gospodarki.

- Wszystkie inicjatywy obecnego rządu nic sensownego systemowo nie dały, na przykład sieć szpitali. Wiązano z tym wielkie nadzieje. Mam wrażenie, że my potrzebujemy po prostu bardziej zbiorowego namysłu, nie jednej ekipy rządowej, i trzymania się rozwiązania, które przyjmiemy. My się tego nie trzymamy, idziemy od ściany do ściany - zwrócił uwagę były wicepremier.

Hausner przyznał, że nie widzi strategii rozwoju Polski na lata. - Wiele lat temu powiedziałem, że jednym z problemów naszego państwa jest to, że ono nie ma strategicznego mózgu, że w istocie rzeczy krótkookresowa perspektywa zawsze dominowała nad działaniami długookresowymi - podkreślił.

Jak zauważył, "jeśli nawet pojawiały się reformy długookresowe, szczególnie w latach 90. i na początku obecnego wieku, to tak czy owak, one były niweczone przez następców". - Nie mamy tej długookresowej perspektywy, nie mamy tych kolejnych kamieni milowych w kluczowych dziedzinach naszego rozwoju, które ustalamy i później kolejne rządy je realizują - wskazywał gość "Faktów po Faktach" w TVN24.

Stopy procentowe w Polsce

Były członek Rady Polityki Pieniężnej był też pytany o poziom stóp procentowych w Polsce. Rada Polityki Pieniężnej w październiku 2021 roku, w związku z rosnącą inflacją, rozpoczęła cykl podwyżek stóp procentowych. W ciągu roku główna, referencyjna stopa procentowa była podnoszona 11-krotnie i wzrosła z poziomu 0,1 proc. do 6,75 proc. Rada w październiku ubiegłego roku zdecydowała się jednak utrzymać stopy procentowe NBP na niezmienionym poziomie. Była to pierwsza taka decyzja od października 2021 roku, nie licząc sierpnia, kiedy nie było posiedzenia decyzyjnego.

Rada nie zmieniła wysokości stóp procentowych także podczas kolejnych posiedzeń. Stało się tak również podczas ostatniego, marcowego posiedzenia.

- Jeśli się chce rzeczywiście przeprowadzić proces dezinflacji, czyli chce się obniżyć inflację, konsekwentnie, to podnoszenie stóp procentowych jest podstawowym narzędziem. Widać, że w krajach Europy Zachodniej, w Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, to jest kwestia podstawowa, nawet zakłócenia, zaburzenia w systemie bankowym nie powstrzymały Fedu (odpowiednik Narodowego Banku Polskiego - red.) od podniesienia stóp procentowych, pewnie podnieśli o 0,25 punktu procentowego mniej, ale z kolei Europejski Bank Centralny podniósł o 50 punktów bazowych. Bank szwajcarski tak samo podniósł stopy procentowe, co zresztą będzie miało wpływ na kwestie kredytów hipotecznych we frankach w Polsce - komentował Jerzy Hausner.

Czytaj także: Frankowicze zapłacą więcej. Rata może być "najwyższa w historii"

W jego ocenie czas na podwyżki stóp w Polsce był. - Czy bank w Polsce powinien podnosić stopy procentowe? Czas na podnoszenie tych stóp procentowych, jeśli chcieliśmy zejść do niższej inflacji był. Teraz ta inflacja będzie się samoczynnie obniżała, ale co to oznacza? To oznacza, że wszyscy będziemy w istocie rzeczy mniej kupowali. Już w tej chwili rok do roku mamy spadek spożycia, spadek realnych wynagrodzeń - zauważył.

Zdaniem byłego wicepremiera "to znaczy, że jesteśmy dzisiaj na ścieżce hamowania naszej gospodarki, bardzo ostrego, bardzo głębokiego, i szybko z tego nie wyjdziemy".

Jak wskazał, obecnie w Polsce mamy do czynienia ze stagflacją. - Ekonomiści nazywają tę sytuację stagflacją, ona może trwać długo. Z takiego stanu gospodarczego bardzo ciężko się wychodzi, i żeby wyjść trzeba być bardzo konsekwentnym w kilku wymiarach, przede wszystkim w wymiarze polityki makroekonomicznej. Tutaj spójność polityki pieniężnej i spójność polityki fiskalnej ma ogromne znaczenie - podkreślił gość "Faktów po Faktach" w TVN24.

Ponadto - jak tłumaczył Hausner - trzeba być bardzo konsekwentnym w wymiarze instytucjonalnym. - To znaczy, że instytucje państwa muszą wypełniać swoją ustrojową rolę, nie mogą być po prostu dominowane przez politykę partyjną - zaznaczył były minister gospodarki.

Autorka/Autor:mb/ToL

Źródło: TVN24 Biznes

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Sztuka ręcznej produkcji oraz zdobienia bombek powoli zanika - stwierdził Zbigniew Bartuzi, szef firmy produkującej bombki choinkowe Szkła-Dekor. Dodał, że "rynek i sieci handlowe zostały zdominowane przez ozdoby z Chin".

Branża zanika. "To wszystko jest już chińskie"

Branża zanika. "To wszystko jest już chińskie"

Źródło:
PAP

W trakcie spotkania unijnych przywódców kanclerz Niemiec Olaf Scholz z irytacją zareagował na propozycję prezydenta Andrzeja Dudy dotyczącą rosyjskich aktywów - podał "Financial Times". Według relacji dziennika niemiecki polityk "warknął" na polskiego prezydenta, zaskakując tym pozostałych przywódców.

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Źródło:
"Financial Times", PAP

Podwyższenie wieku emerytalnego to jedno z podstawowych działań - uważa dyrektorka Instytutu Statystyki i Demografii Szkoły Głównej Handlowej (SGH) profesor Agnieszka Chłoń-Domińczak. Według niej niski wiek emerytalny jest dyskryminujący szczególnie dla kobiet, które ze względu na krótszy czas pracy, otrzymują później niższe świadczenia.

Polska w obliczu kryzysu. "Już naprawdę jesteśmy w ogonie Europy"

Polska w obliczu kryzysu. "Już naprawdę jesteśmy w ogonie Europy"

Źródło:
PAP

Średnie wydatki na święta Bożego Narodzenia w 2024 roku wyniosą 1460 złotych - wynika z badania BIG InfoMonitor. Dodano, że mimo inflacji i tak 47 procent badanych nie zamierza rezygnować z żadnych wydatków świątecznych.

Tyle wydamy na święta

Tyle wydamy na święta

Źródło:
PAP

2,2 miliona turystów przybyło na Kubę w 2024 roku. To o milion urlopowiczów mniej, niż spodziewał się rząd w Hawanie. Od kilku lat w kubańskiej turystyce widoczny jest kryzys.

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Źródło:
PAP

Ekonomia jest bolesnym nauczycielem i to widać w różnych naszych badaniach, w których Polacy deklarują kupowanie mniejszej ilości żywności - stwierdził na antenie TVN24 dyrektor biura Federacji Polskich Banków Żywności Norbert Konarzewski. Dodał, że wśród społeczeństwa rośnie świadomość w kwestii marnowania żywności.

"W koszu na śmieci ląduje około 4-5 tysięcy złotych"

"W koszu na śmieci ląduje około 4-5 tysięcy złotych"

Źródło:
tvn24.pl

Kapusta kwaszona jest równie dobra co kiszona, a owoce na susz mogą zawierać konserwanty - ostrzegają eksperci. Radzą też klientom, by nie kupowali produktów na Wigilię w pośpiechu i starannie czytali etykiety na opakowaniach.

Jak kupić dobre produkty na Wigilię? "Dwutlenek siarki jest stosowany w celu zachowania jasnej barwy"

Jak kupić dobre produkty na Wigilię? "Dwutlenek siarki jest stosowany w celu zachowania jasnej barwy"

Źródło:
PAP

W niedzielę 22 grudnia sklepy będą otwarte, a w Wigilię handel będzie dozwolony ustawowo do godziny 14.00. Na podpis prezydenta czeka ustawa przewidująca, że od przyszłego roku 24 grudnia będzie dniem wolnym dla wszystkich pracowników, a trzy niedziele poprzedzające Wigilię będą handlowe.

Czy w najbliższą niedzielę sklepy będą otwarte?

Czy w najbliższą niedzielę sklepy będą otwarte?

Źródło:
PAP

- Przyszłoroczny deficyt wynika chociażby z tego, że na obronę wydamy w przyszłym roku 4,7 procent PKB. Wiemy, że jesteśmy w takim miejscu w historii i w takim miejscu na mapie, że te wydatki na obronę muszą być wysokie albo nawet bardzo wysokie - powiedział w czwartek w "Faktach po Faktach" minister finansów Andrzej Domański.

Gigantyczna dziura w budżecie. Minister tłumaczy

Gigantyczna dziura w budżecie. Minister tłumaczy

Źródło:
tvn24.pl

W weekend ruszają na terenie całego kraju wzmożone kontrole policji - przekazał komisarz Antoni Rzeczkowski z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji. Policjanci będą sprawdzać między innymi trzeźwość, prędkość, a także sposób przewożenia dzieci i stan techniczny pojazdów.

Wzmożone kontrole na drogach. Apel policji

Wzmożone kontrole na drogach. Apel policji

Źródło:
PAP

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. W Polsce najwyższe były wygrane czwartego stopnia w wysokości niemal 270 tysięcy złotych każda. Oto liczby, które wylosowano 20 grudnia 2024 roku.

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Źródło:
tvn24.pl

W 2025 roku wchodzą w życie zmienione przepisy dotyczące podatku od nieruchomości w zakresie miejsc postojowych i garaży. Za ich sprawą stawka daniny w przypadku części właścicieli spadnie dziesięciokrotnie. Warunek jest następujący: są to wyodrębnione prawnie (oddzielna księga wieczysta) miejsca postojowe stanowiące część budynku mieszkalnego. Stawka w przypadku wolnostojących garaży zostaje po staremu.

Dziesięciokrotna obniżka podatku. Jest warunek

Dziesięciokrotna obniżka podatku. Jest warunek

Źródło:
tvn24.pl

Od 1 stycznia 2025 roku wzrośnie płaca minimalna. Ostateczna stawka najniższej krajowej ustalona przez rząd jest wyższa niż wynagrodzenie zaproponowane pierwotnie na Radzie Dialogu Społecznego.

Tysiące Polaków z podwyżką od stycznia

Tysiące Polaków z podwyżką od stycznia

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację likwidującą obowiązek naliczania składki zdrowotnej od zbycia środków trwałych. Nowela obniża też minimalną podstawę wymiaru składki płaconej przez przedsiębiorców. Nowe przepisy mają obowiązywać od 2025 roku.

Zmiany w składce zdrowotnej. Jest decyzja prezydenta

Zmiany w składce zdrowotnej. Jest decyzja prezydenta

Źródło:
PAP

Biedronka przeznaczy prawie 450 milionów złotych w skali roku na podwyżki dla pracowników na podstawowych stanowiskach - poinformowała w piątek spółka. Średni wzrost wynagrodzenia zatrudnionych na stanowisku sprzedawca-kasjer ma wynieść 10,5 procent. Wcześniej o podwyżkach wynagrodzeń informował Lidl.

Podwyżki w kolejnej wielkiej sieci

Podwyżki w kolejnej wielkiej sieci

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Finał negocjacji pomiędzy Volkswagenem a związkami zawodowymi. Zarząd spółki wycofał się z żądania obniżki płac o 10 procent i zobowiązał się, że nie będzie natychmiastowego zamykania zakładów i zwolnień. Jednak w dłuższej perspektywie firma zlikwiduje 35 tysięcy stanowisk pracy.

Likwidacja 35 tysięcy stanowisk pracy. Gigant porozumiał się ze związkami

Likwidacja 35 tysięcy stanowisk pracy. Gigant porozumiał się ze związkami

Źródło:
Reuters

Mlekovita oraz Milkpol spełniły warunki w postępowaniu i złożyły najkorzystniejsze oferty zakupu masła, które chce sprzedać Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych - wynika z informacji opublikowanej w piątek na stronie Agencji.

Kto kupi rządowe masło?

Kto kupi rządowe masło?

Źródło:
PAP

Marcin Romanowski - podejrzany w śledztwie dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości i ścigany Europejskim Nakazem Aresztowania - korzysta z azylu politycznego na Węgrzech, udzielonego mu przez rząd Viktora Orbana. Mimo kontrowersji, polityk wciąż pobiera poselską pensję. Zajrzeliśmy do jego oświadczenia majątkowego, aby sprawdzić, co wiadomo o jego finansach.

Oto majątek Marcina Romanowskiego

Oto majątek Marcina Romanowskiego

Źródło:
tvn24.pl

Ryszard Petru podpisał umowę zlecenie na pracę w Wigilię w jednym z warszawskich dyskontów - tak wynika z wpisu opublikowanego przez polityka koalicyjnego klubu Polski 2050 na platformie X. Petru wcześniej wypowiadał się przeciwko wprowadzeniu dodatkowego dnia wolnego 24 grudnia.

Petru zatrudnił się w dyskoncie. "Podpisałem umowę"

Petru zatrudnił się w dyskoncie. "Podpisałem umowę"

Źródło:
tvn24.pl
Jak zapłacić niższy podatek

Jak zapłacić niższy podatek

Źródło:
tvn24.pl

Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec poinformował w piątek o wynikach audytów w Rządowym Centrum Legislacji i instytutach podległych kancelarii premiera z czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości. - Zażądaliśmy zwrotu aż 63 milionów 800 tysięcy złotych przez instytucje, podmioty, które były obdzielane przez premiera Mateusza Morawieckiego środkami publicznymi - mówił szef KPRM.

"Zażądaliśmy zwrotu aż 63 milionów 800 tysięcy złotych"

"Zażądaliśmy zwrotu aż 63 milionów 800 tysięcy złotych"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Główny Urząd Statystyczny podał najnowsze dane dotyczące sprzedaży detalicznej. W listopadzie sprzedaż detaliczna w cenach stałych była wyższa niż przed rokiem o 3,1 procent. W porównaniu z październikiem 2024 roku odnotowano spadek sprzedaży detalicznej o 1,2 procent.

"Śmierć konsumenta ogłoszono za wcześnie"

"Śmierć konsumenta ogłoszono za wcześnie"

Źródło:
PAP

System rozliczeniowy Elixir, obsługujący przelewy międzybankowe w złotych przez kilka najbliższych dni będzie miał przerwę w standardowym funkcjonowaniu - poinformowała Krajowa Izba Rozliczeniowa. Chodzi o dni ustawowo wolne od pracy - 25 i 26 grudnia oraz 1 stycznia. Realizacja przelewów będzie działać także nieco inaczej 24 i 31 grudnia.

Na przelew trzeba będzie poczekać. Ważny komunikat

Na przelew trzeba będzie poczekać. Ważny komunikat

Źródło:
tvn24.pl

- Trwają prace koncepcyjne nad obniżeniem VAT na transport publiczny, ale nie ma planów redukcji stawki VAT na żywność - poinformował w czwartek minister finansów Andrzej Domański. Minister oczekuje, że w czwartym kwartale gospodarka będzie rosła w tempie 2,8-2,9 procent.

Możliwe zmiany w podatku. Minister finansów wyjaśnia

Możliwe zmiany w podatku. Minister finansów wyjaśnia

Źródło:
PAP