Centralwings kasuje część swoich połączeń, a na innych zmniejsza częstotliwość, rezygnuje też z wprowadzenia większości kierunków wakacyjnych. Wszystko od kwietnia. Pasażerowie boją się, czy ich wyjazd na święta dojdzie do skutku, infolinia przewoźnika milczy. Eksperci mówią, że to kolejny cios dla przeżywającego ogromne kłopoty finansowe Centralwingsu.
Centralwings kasuje część swoich połączeń, a na innych zmniejsza częstotliwość, rezygnuje też z wprowadzenia większości kierunków wakacyjnych. Wszystko od kwietnia. Pasażerowie boją się, czy ich wyjazd na święta dojdzie do skutku, infolinia przewoźnika milczy. Eksperci mówią, że to kolejny cios dla przeżywającego ogromne kłopoty finansowe Centralwingsu.
Autor: Marta Bartoszek
Źródło zdjęcia głównego: Marta Bartoszek