Dzięki zmianom w prawie premier Mateusz Morawiecki mógł dotować bez konkursu budowlane inwestycje, głównie organizacji kościelnych - pisze poniedziałkowa "Rzeczpospolita".
"Zaplecze sportowe dla salezjanów, budynek konferencyjny dla oazy w Krościenku, rozbudowa domu pomocy społecznej w ełckim Caritasie to tylko niewielka część dotacji premiera Mateusza Morawieckiego przekazywanych w ostatnich czterech latach organizacjom pozarządowym" - czytamy w "Rzeczpospolitej".
Dotacje poza konkursem
Dziennik pisze, że część beneficjentów dotacji celowych kancelarii premiera w czasach rządów Morawieckiego poznano dzięki kontrolom, jakie urzędnicy KPRM przeprowadzili w ostatnich latach, badając prawidłowość wydatków.
"Rz" podkreśla, że dzięki kluczowej nowelizacji ustawy o wolontariacie w 2018 r. dotacje premiera przyznawano poza publicznym konkursem. W przyznawaniu dotacji celowych kancelaria premiera rządu Mateusza Morawieckiego powołuje się na art. 11b ustawy o działalności pożytku publicznego i wolontariacie. Został dopisany do ustawy z 2003 r. w sierpniu 2018 r. przez PiS.
Brzmi on tak: "Prezes Rady Ministrów może zlecać organizacjom pozarządowym oraz podmiotom wymienionym w art. 3 ust. 3 realizację zadań publicznych z pominięciem otwartego konkursu ofert, w szczególności ze względu na ważny interes społeczny lub ważny interes publiczny". Jeśli ma ono charakter inwestycyjny, "łączna kwota środków (...) nie może być wyższa niż 80 proc. planowanej wartości kosztorysowej inwestycji". Ale "w szczególnie uzasadnionych przypadkach, w tym w odniesieniu do inwestycji o istotnym znaczeniu dla rozwoju regionu lub społeczności lokalnej lub dla ochrony obiektów o wyjątkowej wartości historycznej, kulturalnej lub artystycznej" ograniczeń tych się nie stosuje.
Najwięcej dostały organizacje kościelne
"Najbardziej skorzystały na tym podmioty związane z Kościołem. Odwrócono sens takich inwestycji, wskazując, że to premier zleca zadania publiczne do wykonania podmiotom" - czytamy.
Według dziennika z analizy części dotacji, które poddano kontroli, wynika, że na dofinansowanie na inwestycje budowlane mogły liczyć podmioty głównie związane z Kościołem - zaczęto podpisywać z nimi umowy od 2019 r.
Jak wylicza "Rzeczpospolita" - "422 tys. zł dotacji od premiera Morawieckiego dostała fundacja Semper Fidelis, która na rzecz Archidiecezji Lwowskiej zbudowała świetlicę środowiskową dla polskich dzieci w Ukrainie, ponad 3 mln zł otrzymał Caritas Diecezji Ełckiej na rozbudowę domu pomocy społecznej Misericordia, 700 tys. zł przyznano fundacji zakonu pijarów na prace wykończeniowe i wyposażenie zaplecza sportowego ich szkół".
Dalej gazeta wylicza: "3,8 mln zł premier Morawiecki przekazał na budowę budynku dla niepełnosprawnych Dom Mocarzy prowadzonego przez siostry zmartwychwstanki, 930 tys. zł na rozbudowę zaplecza sportowego w szkołach salezjanów w Kniewie. Najwięcej – trzy razy po blisko 10 mln zł w ciągu trzech lat – otrzymało stowarzyszenie "Diakonia Ruchu Światło Życie" na budowę Centrum Krucjaty Wyzwolenia Człowieka w Krościenku nad Dunajcem (budynek o charakterze konferencyjno-szkoleniowym)". Według OKO.press na rządową dotację na inwestycję namawiał premiera Henryk Kowalczyk, były wicepremier i szef resortu rolnictwa rządu PiS oraz działacz tego ruchu oazowego.
Kancelaria Prezesa Rady Ministrów nie publikuje, ile w sumie od 2018 r. wydano na dotacje celowe z art. 11 b ustawy o wolontariacie.
Źródło: PAP